Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez zmartwień

Jestem jedynym na świecie, który nie ma żadnych zmartwień.

Polecane posty

Gość Bez zmartwień

Nie mam ani jednego problemu, niczego mi nie brakuje, nic mi nie przeszkadza. I to mnie właśnie zastanawia czemu nie ma innych takich jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tok

Urzekła mnie twoja historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ty Bez zmartwień? To ja już wiem dlaczego ja mam ich za dużo. Twoje też mam. Ale jesteś szczęściarz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

Dlatego, że jako jedyny jesteś tzw. ślizgaczem, który wszelkimi sposobami ucieka od odpowiedzialności, zamiast nauczyć się żyć odpowiedzialnie tak jak normalni ludzie. Taki pospolity tchórz. Karykatura człowieka. Dno i kilometr mułu. Tak to widzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

A może po prostu jeszcze nie musiałeś nyć odpowiedzialny w życiu. Mając 16 lat mogłeś nie mieć jeszcze nigdy okazji do bycia odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

A może po prostu jeszcze nie musiałeś nyć odpowiedzialny w życiu. Mając 16 lat mogłeś nie mieć jeszcze nigdy okazji do bycia odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt

Masz dobre piguły do których organizm jeszcze się nie przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez zmartwień

Mam 28 lat. Nic nie jest dla mnie przeszkodą, nic mnie nie stresuje, nic nie jest dla mnie problemem. Bo niby co ma być? Mam gdzie mieszkać, mam co jeść, mam znajomych, wszystko co mam mi wystarczy i daje mi radość. Na co więc mam narzekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
57 minut temu, Gość Bez zmartwień napisał:

Nie mam ani jednego problemu, niczego mi nie brakuje, nic mi nie przeszkadza. I to mnie właśnie zastanawia czemu nie ma innych takich jak ja.

Kompletnie tu nie pasujesz. Mam nadzieję, że pomogłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czym chwalić, mam 36 lat i też nie mam żadnych zmartwień, nic gorszego nie może człowieka spotkać.Brak zmartwień oznacza, że nie ma się niczego o co warto się martwić, nie przeżywa się miłości, nie ma bliskich, dzieci.To wszystko sprawia, że mamy zmartwienia, ale jednocześnie nadaje sens życiu.Nie da się żyć pełnią życia, nie doznając zmartwień, są one jego częścią.Współczuję Tobie i sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość gość napisał:

Ty Bez zmartwień? To ja już wiem dlaczego ja mam ich za dużo. Twoje też mam. Ale jesteś szczęściarz. 

Och ty leszczu, sam sobie musisz odpowiadać 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jesli to prawda że mozna zabierać komuś szczęście i sobie przywłaszczać, to taka niesprawiedliwość musi do ciebie wrócić z siłą wodospadu, jesli zabierasz cokolwiek osobie w tak trudnej sytuacji jak ja, która i tak nie ma innego wyjścia niż samo.bójstwo. Tym bardziej, że masz coś na sumieniu i nie zasługujesz na nic dobrego. Wiele, wiele nieszczęśc, komplikacji, chorób, problemów i samotności cię czeka. Nawet jesli umrę to i tak przypilnuję, żeby cała karma do ciebie wróciła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×