Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ---- m

Chłopak nie ma na mnie ochoty

Polecane posty

Gość ---- m

Mam problem  i byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś mnie uświadomił w tej kwestii (głównie prośba do meżczyzn bo tylko oni wiedzą jak myślą ale i kobiet które mogą wiedzieć może z własnego doświadczenia?) nawet jeśli miałoby boleć.Nie ma tego złego.. 🙂

Mój chłopak w ogóle nie ma ochoty na sex.Nie wiem co sie dzieje, bo jestem czysta, zdrowa,  zadbana. Staram się abyśmy miło spedzali czas, nie pozwalam na nudę, doceniam go; 
Jesteśmy młodzi (22lata) i jesteśmy swiezym związkiem ,6 miesięcy razem,więc tym bardziej jest to dla mnie przykre.Oczywiście mowi, że mnie kocha i jestem jego ideałem w sensie fizycznym i z charakteru też, ale jakoś tego nie czuję. Zależy mu tj.stara się utrzymać znajomość,poświęca się dla mnie, jest najlepszym przyjacielem i wiem,że mogę zadzwonić o każdej porze lecz nie czuję się jak jego dziewczyna.Mam wrażenie że na wszystko się zgadza tylko dlatego,że ja tego chcę,mówi mi, to co ja chcę usłyszeć,spełnia moje zachcianki ale bez własnej inicjatywy.Nie ma pomysłu na nic, we wszystkim mi przytakuje. 

Rozmawialismy nt sexu.. i to wyglada tak: mowi,ze ma ochote na sex przez cały czas,w co nie wątpie bo jest energicznym i kolejna kwestia:śmiałym chłopakiem. Więc to nie tak,że się boi odrzucenia, wstydzi sexu czy nie lubi go itp.
Noszę sexi bieliznę, urozmaicam wszystko, eksperymentuje z własnym wyglądem i pomysłami na zblizenie. Jestem szczupla,mam krągłości <biust,pupa, wciecie w talii> nie mam obwisłego biustu, cellulitu, rozstępów czy jakiejś wady która może razić.Szukam winy w sobie ale wiem,ze on mi nie powie prawdy bo jest typem człowieka (do czego sam sie przyznał) że woli skłamac niz kogos urazic.
Jeśli ja wychodzę z inicjatywą to on się godzi.Coś w stylu: chcesz?ok,więc zrobimy to . Nie widzę żadnego entuzjazmu ,szczerej ochoty na mnie, za to ja mogłabym z nim to robić caly czas, przytulac go i całować tak po prostu bez podtekstu też, czuje potrzebę kontaktu fizycznego.Bo oprócz tego,ze kocham - pociąga mnie. Zdarzylo mi sie to 2 raz w zyciu, bez wzajemnosci. Moja samoocena jest juz ponizej zera, chyba nawet mam depresję, bo tracę ochotę do wszystkiego, nawet jesli nie ma związku z nim.
Chciałabym żeby był mna zauroczony i to okazywał, on nie widzi problemu, kiedyś (załuje do dzis) nie wytrzymalam i prawie nakrzyczałam na niego, a on zaczął sie smiac ze widzi ze jestem bardzo napalona i mam sie uspokoić.Nie byłam napalona,ale chodzi o sam fakt że nie czuję się jego kobietą.Nie wiem,co robić,po co on ze mną jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

Ja nie wiem, od początku  tak było.Kiedys wyjechalismy na tydzien i bylismy sami cala dobe przez 7dni i tez nic.

To znaczy on "godzi się" na to, nie wymiguje sie ''bólem głowy'' 😉  ale nigdy nie powiedział ani nie pokazał mi,ze ma na mnie ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim

Może to po prostu jest tak, że to on ma jakiś problem ze swoim narzędziem i wstydzi się do tego przyznać, a by nie wyjść na wystraszonego czy coś to się wymiguje potem, nie od razu. Nawet dla śmiałych, mówienie dziewczynie, że ma się problem z tym i owym jest mega krępujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

Jaki problem masz na mysli? My juz kilka razy to robilismy ale jak pisalam wyzej-to nic przyjemnego prosić o seks. Jego sprzet wyglada na zdrowy, nigdy nie mial problemu ze wzwodem i kompleksow na tym punkcie chyba nie powinien miec bo jest hojnie obdarzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poszukaj sobie innego bo z tym nic nie będzie ,brak ochoty na sex w tym wieku to nie jest dobrze jeszcze jak jesteś atrakcyjna 

Pewnie ma taki charakter typ faceta dla którego sex mógłby nie istnieć a co będzie potem jak będzie starszy 

Jezeli tylko uprawia sex na twoje żądanie na twoją inicjatywę to widocznie nie chcę cię stracić ale miłości to tu nie będzie 

Zimna Kłoda niskie libido zamknięcie się w sobie brak spontaniczności tego nie pozbędzie się facet z dnia na dzień 

Będziesz się męczyć później w związku zrobi ci dziecko dla twojego spokoju  i co będzie później 

Pogadaj z nim o planach rodzina dzieci zobacz jaki ma do tego stosunek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Normalny chłopak w tym wieku powinien dymac jak królik przepraszam za wyrażenie. Znim jest coś nie tak. Normalnie to kobieta odmawia sexu. Wygląfa na to ze nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Poszukaj sobie innego bo z tym nic nie będzie ,brak ochoty na sex w tym wieku to nie jest dobrze jeszcze jak jesteś atrakcyjna 

Pewnie ma taki charakter typ faceta dla którego sex mógłby nie istnieć a co będzie potem jak będzie starszy 

Jezeli tylko uprawia sex na twoje żądanie na twoją inicjatywę to widocznie nie chcę cię stracić ale miłości to tu nie będzie 

Zimna Kłoda niskie libido zamknięcie się w sobie brak spontaniczności tego nie pozbędzie się facet z dnia na dzień 

Będziesz się męczyć później w związku zrobi ci dziecko dla twojego spokoju  i co będzie później 

Pogadaj z nim o planach rodzina dzieci zobacz jaki ma do tego stosunek 

Myślę że tu kolega ma rację ,nic dodać nic ująć 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość taki jeden

Nie wróżę niestety Wam przyszłości. Zupełny brak zgodności temperamentów. To już wychodzi, przez Twoją frustrację. Bedziesz się meczyc az w końcu go zdradzisz albo rzucisz. Tak myślę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
11 godzin temu, Gość ---- m napisał:

Mam problem  i byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś mnie uświadomił w tej kwestii (głównie prośba do meżczyzn bo tylko oni wiedzą jak myślą ale i kobiet które mogą wiedzieć może z własnego doświadczenia?) nawet jeśli miałoby boleć.Nie ma tego złego.. 🙂

Mój chłopak w ogóle nie ma ochoty na sex.Nie wiem co sie dzieje, bo jestem czysta, zdrowa,  zadbana. Staram się abyśmy miło spedzali czas, nie pozwalam na nudę, doceniam go; 
Jesteśmy młodzi (22lata) i jesteśmy swiezym związkiem ,6 miesięcy razem,więc tym bardziej jest to dla mnie przykre.Oczywiście mowi, że mnie kocha i jestem jego ideałem w sensie fizycznym i z charakteru też, ale jakoś tego nie czuję. Zależy mu tj.stara się utrzymać znajomość,poświęca się dla mnie, jest najlepszym przyjacielem i wiem,że mogę zadzwonić o każdej porze lecz nie czuję się jak jego dziewczyna.Mam wrażenie że na wszystko się zgadza tylko dlatego,że ja tego chcę,mówi mi, to co ja chcę usłyszeć,spełnia moje zachcianki ale bez własnej inicjatywy.Nie ma pomysłu na nic, we wszystkim mi przytakuje. 

Rozmawialismy nt sexu.. i to wyglada tak: mowi,ze ma ochote na sex przez cały czas,w co nie wątpie bo jest energicznym i kolejna kwestia:śmiałym chłopakiem. Więc to nie tak,że się boi odrzucenia, wstydzi sexu czy nie lubi go itp.
Noszę sexi bieliznę, urozmaicam wszystko, eksperymentuje z własnym wyglądem i pomysłami na zblizenie. Jestem szczupla,mam krągłości <biust,pupa, wciecie w talii> nie mam obwisłego biustu, cellulitu, rozstępów czy jakiejś wady która może razić.Szukam winy w sobie ale wiem,ze on mi nie powie prawdy bo jest typem człowieka (do czego sam sie przyznał) że woli skłamac niz kogos urazic.
Jeśli ja wychodzę z inicjatywą to on się godzi.Coś w stylu: chcesz?ok,więc zrobimy to . Nie widzę żadnego entuzjazmu ,szczerej ochoty na mnie, za to ja mogłabym z nim to robić caly czas, przytulac go i całować tak po prostu bez podtekstu też, czuje potrzebę kontaktu fizycznego.Bo oprócz tego,ze kocham - pociąga mnie. Zdarzylo mi sie to 2 raz w zyciu, bez wzajemnosci. Moja samoocena jest juz ponizej zera, chyba nawet mam depresję, bo tracę ochotę do wszystkiego, nawet jesli nie ma związku z nim.
Chciałabym żeby był mna zauroczony i to okazywał, on nie widzi problemu, kiedyś (załuje do dzis) nie wytrzymalam i prawie nakrzyczałam na niego, a on zaczął sie smiac ze widzi ze jestem bardzo napalona i mam sie uspokoić.Nie byłam napalona,ale chodzi o sam fakt że nie czuję się jego kobietą.Nie wiem,co robić,po co on ze mną jest?

może go straszysz? molestujesz.. serio.. wyluzuj, bądź normalna miła i grzeczna, wyyyluuuzuj, daj mu szansę, niech on przejmie inistjatywe a nie Ty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita

Przykre to jest ale on raczej się nie zmieni, zniszczy twoja samoocene, zniechęci do facetów, szkoda czasu na takiego typka nawet jeśli pozatym jest wszystko ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Związek bez seksu to lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet radzi

Daj sobie z nim spokój bo całe życie będziesz się męczyła. Sex jest w życiu tak samo ważny jak jedzenie czy picie. Jeżeli facet nie wychodzi z inicjatywą i to jeszcze w tym wieku to co będzie po 30tce, 40tce? Do tanga trzeba dwojga. Szukaj chłopaka, który będzie dzielił z tobą życie i fantazje...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m
12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Poszukaj sobie innego bo z tym nic nie będzie ,brak ochoty na sex w tym wieku to nie jest dobrze jeszcze jak jesteś atrakcyjna 

Pewnie ma taki charakter typ faceta dla którego sex mógłby nie istnieć a co będzie potem jak będzie starszy 

Jezeli tylko uprawia sex na twoje żądanie na twoją inicjatywę to widocznie nie chcę cię stracić ale miłości to tu nie będzie 

Zimna Kłoda niskie libido zamknięcie się w sobie brak spontaniczności tego nie pozbędzie się facet z dnia na dzień 

Będziesz się męczyć później w związku zrobi ci dziecko dla twojego spokoju  i co będzie później 

Pogadaj z nim o planach rodzina dzieci zobacz jaki ma do tego stosunek 

Właśnie nie.. mówil mi kiedys, że cały czas mógłby to robić.. i wierze, bo nie jest jakims apatycznym człowiekiem, ma pelno energii, jest smialy, w kwestii sprzętu nie powinien mieć kompleksów.Miał przede mną dużo dziewczyn. Niestety chyba masz racje.. kiedys mi powiedział, że nie chce mnie stracić bo zapytałam dlaczego godzi sie na cos czego nie lubi (dotyczylo to akurat innej sprawy). Nie wiem jak w takim razie sie zaspokaja, chyba ręką bo chce byc ze mną cały czas w kontakcie a jakby spotkał sie z kims to raczej by do mnie nie dzwonil czy nie pisal.Nawet na spotkaniu z kolegami dzwoni.

On już mówił o dzieciach,ale powiedzialam ze nigdy w zyciu-mimo mlodego wieku mam juz jakies doswiadczenie i wiem ze wszystko sie zmienia, przemija, jak moja milosc minie to nic nie zostanie, jesli bedzie tak jak jest teraz to dystansuje sie ,poczekam az mi przejdzie i go zostawie,tak dziala mozg,  zwiazek z rozsadku to męczarnia

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Normalny chłopak w tym wieku powinien dymac jak królik przepraszam za wyrażenie. Znim jest coś nie tak. Normalnie to kobieta odmawia sexu. Wygląfa na to ze nic z tego nie bedzie.

dokladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m
9 godzin temu, Gość Gość taki jeden napisał:

Nie wróżę niestety Wam przyszłości. Zupełny brak zgodności temperamentów. To już wychodzi, przez Twoją frustrację. Bedziesz się meczyc az w końcu go zdradzisz albo rzucisz. Tak myślę. 

Własnie temperamenty mamy podobne.W ogole jestesmy jak rodzenstwo, podobna uroda,podobne charaktery,on jest śmiały, energiczny, kompleksów nie powinien miec bo sprzet ma super i wie co to seks..ale ze mna nie chce.Predzej go chyba zostawie, ale nie wiem..mam kilka zwiazkow za soba, moze warto go zostawic i potraktowac jak on mnie-z rozsądku (tak przypuszczam)  a na boku miec kochanka?Nigdy nie zdradzalam ale chyba bede musiala i nie dlatego ze jestem nimfomanka ale brakuje mi poczucia atrakcyjnosci i bliskosci fizycznej.Uczucie slabnie przez ten wymuszony kontakt ale on na ojca sie nada.Jest odpowiedzialny,dojrzaly psychicznie wyrozumiały, jeszcze nie spotkalam kogos takiego jak ja i chcialabym utrzymac ta znajomosc. ciekawe jakby zareagowal na zdrade 🙂 

5 godzin temu, Gość Ania napisał:

może go straszysz? molestujesz.. serio.. wyluzuj, bądź normalna miła i grzeczna, wyyyluuuzuj, daj mu szansę, niech on przejmie inistjatywe a nie Ty 

nie, nic takiego nie ma miejsca.. 😂spotykamy sie 9 miesięcy, od 6 jestesmy razem, pierwsze 3 miesiące nie było nic, nawet pocałunku ktory w koncu sama zainicjowałam.Myslalam ze traktuje mnie jak kolezanke i wtedy powiedzial,ze nie, ze jestem dla niego idealem i chce ze mna byc ,kocha , zalezy mu .ok ucieszylam sie, ale gdyby nie ja to do tej pory nic by nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość ---- m napisał:

Własnie temperamenty mamy podobne.W ogole jestesmy jak rodzenstwo, podobna uroda,podobne charaktery,on jest śmiały, energiczny, kompleksów nie powinien miec bo sprzet ma super i wie co to seks..ale ze mna nie chce.Predzej go chyba zostawie, ale nie wiem..mam kilka zwiazkow za soba, moze warto go zostawic i potraktowac jak on mnie-z rozsądku (tak przypuszczam)  a na boku miec kochanka?Nigdy nie zdradzalam ale chyba bede musiala i nie dlatego ze jestem nimfomanka ale brakuje mi poczucia atrakcyjnosci i bliskosci fizycznej.Uczucie slabnie przez ten wymuszony kontakt ale on na ojca sie nada.Jest odpowiedzialny,dojrzaly psychicznie wyrozumiały, jeszcze nie spotkalam kogos takiego jak ja i chcialabym utrzymac ta znajomosc. ciekawe jakby zareagowal na zdrade 🙂 

nie, nic takiego nie ma miejsca.. 😂spotykamy sie 9 miesięcy, od 6 jestesmy razem, pierwsze 3 miesiące nie było nic, nawet pocałunku ktory w koncu sama zainicjowałam.Myslalam ze traktuje mnie jak kolezanke i wtedy powiedzial,ze nie, ze jestem dla niego idealem i chce ze mna byc ,kocha , zalezy mu .ok ucieszylam sie, ale gdyby nie ja to do tej pory nic by nie bylo

Szok i niedowierzanie, jak sobie radzisz z seksem??? Przecież chyba on się domyśla że nie o takiego mężczyznę ci chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m
3 godziny temu, Gość Anita napisał:

Przykre to jest ale on raczej się nie zmieni, zniszczy twoja samoocene, zniechęci do facetów, szkoda czasu na takiego typka nawet jeśli pozatym jest wszystko ok. 

Juz to zrobil..z rodnej dziewczyny stalam sie cieniem czlowieka, nawet teraz mi lzy leca;/

Nie wiem gdzie znajde podobnego, wiem ze on bylby dobrym ojcem i przyjacielem, chcialabym miec go blisko siebie,mozepo prostu poszukam kochankato sie kloci ze mna bo garde zdrada ale co zrobic...

2 godziny temu, Gość Ania napisał:

Związek bez seksu to lipa

zgadza sie, widze ze dla Ciebie tez seks jest wazny a podobno dziewczyny tego nie lubia.Chyba naprawde czasy sie zmieniają😂

2 godziny temu, Gość Facet radzi napisał:

Daj sobie z nim spokój bo całe życie będziesz się męczyła. Sex jest w życiu tak samo ważny jak jedzenie czy picie. Jeżeli facet nie wychodzi z inicjatywą i to jeszcze w tym wieku to co będzie po 30tce, 40tce? Do tanga trzeba dwojga. Szukaj chłopaka, który będzie dzielił z tobą życie i fantazje...

 

Tyle czasu szukalam i nigdy nie spotkalam kogos dopasowanego charakterm do mnie, nigdy nie czulam sie tak swobodnie i bezpiecznie przy nikim. Moge byc z kimkolwiek ale po co na siłę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

z radosnej dziewczyny*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

ja nie moge ile bledow..gdzie ja mialam oczy gdy pisalam..sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski
Przed chwilą, Gość ---- m napisał:

Juz to zrobil..z rodnej dziewczyny stalam sie cieniem czlowieka, nawet teraz mi lzy leca;/

Nie wiem gdzie znajde podobnego, wiem ze on bylby dobrym ojcem i przyjacielem, chcialabym miec go blisko siebie,mozepo prostu poszukam kochankato sie kloci ze mna bo garde zdrada ale co zrobic...

zgadza sie, widze ze dla Ciebie tez seks jest wazny a podobno dziewczyny tego nie lubia.Chyba naprawde czasy sie zmieniają😂

Tyle czasu szukalam i nigdy nie spotkalam kogos dopasowanego charakterm do mnie, nigdy nie czulam sie tak swobodnie i bezpiecznie przy nikim. Moge byc z kimkolwiek ale po co na siłę?

 No właśnie, po co na siłę?  Zastanawia mnie jak u was wyglądają pieszczoty? Napiszesz coś? Dźwiga mu się w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

Nnie jestem nimfomanka jak juz mowilam,   umiem nad soba panowac i wiem ze nikt mnie nie namowi do niczego, sama decyduję zawsze, potrafie dlugo wytrzymac bez seksu mimo ze lubie to robic 🙂 ale tylko z kims kto mi się  bardzo podoba a rzadko sie to zdarza,duzo czasu poswiecam na rozladowanie energii przez sport, zawsze jestem w biegu

Nawet jesli sie domysla to nic z tym nie robi..Z mojej strony to nie jest na siłę, przypuszczam ze z jego tak,ale kto normalny w tak mlodym wieku by to robił?Nie rozumiem go. serio..

Tak, czesto mu staje juz przy przytulaniu czy wystarczy chwila,ze go podrapie po karku,pomasuje i widze ze mu rosnie;) ale niestety sam nic nie inicjuje, a ja też już udaję ze nic nie widze. Raz zaczęłam sie dobierac,ale bez entuzjazmu z jego strony wiec nie chce sie juz upokarzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toms

Wali inną bo mu się znudziłaś. Też tak robię. Ileż można w tą samą dziurę pchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---- m

Twoja pewnie tez zdradza.Nie przejmuj sie.A moj zachowuje sie tak od poczatku ,nie ma mowy o nudzie w swiezym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita

Próbowałas z nim rozmawiać? Jeśli jego charakter ci odpowiada to może zostańcie przyjaciółmi taki związek nie ma sensu z moim mężem jest podobnie i ja już wariuje, ale jestem z nim 12lat i chrzani się od niedawna. Wcześniej mieliśmy sex codziennie i zawsze chcieliśmy oboje. Współczuję ci naprawdę. Ja bym go olała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może być różnie, zwyczajnie ma mniejszy temperament od ciebie. Może być tzw maminsynkiem za którego mamusia zawsze decydowała więc we wszystkim zgadza się z tobą i pozostawia decyzje tobie albo też zwyczajnie jest z tobą żeby nie być samemu a jak trafi mu się ktoś atrakcyjniejszy to cie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Gość Anita napisał:

Próbowałas z nim rozmawiać? Jeśli jego charakter ci odpowiada to może zostańcie przyjaciółmi taki związek nie ma sensu z moim mężem jest podobnie i ja już wariuje, ale jestem z nim 12lat i chrzani się od niedawna. Wcześniej mieliśmy sex codziennie i zawsze chcieliśmy oboje. Współczuję ci naprawdę. Ja bym go olała.

a później już mu się przestało chcieć i sex jest nie mal od święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggoooooooooooosc
36 minut temu, Gość Anita napisał:

Próbowałas z nim rozmawiać? Jeśli jego charakter ci odpowiada to może zostańcie przyjaciółmi taki związek nie ma sensu z moim mężem jest podobnie i ja już wariuje, ale jestem z nim 12lat i chrzani się od niedawna. Wcześniej mieliśmy sex codziennie i zawsze chcieliśmy oboje. Współczuję ci naprawdę. Ja bym go olała.

I CO TAM ANITA?:) UMÓWISZ SIE?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak miał przed tobą kilka to jesteś przejściowa dopóki nie znajdzie innej

Może kręcą go grube niewysportowane mało atrakcyjne dziewczyny takie nie będą go naciskać na sex 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anita
45 minut temu, Gość ggoooooooooooosc napisał:

I CO TAM ANITA?:) UMÓWISZ SIE?:)

Z tobą? Niby dlaczego... 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggoooooooooooosc
2 minuty temu, Gość Anita napisał:

Z tobą? Niby dlaczego... 😆

a tak dla kaprysu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×