Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gabi

Alimenty, pozbawienie praw

Polecane posty

Gość Gabi

Cześć jestem samotną mamą 10 letniej Oli. Na co dzień pracuję, mój dochód netto to 2 800 zł +400 zł alimentów. Ola nie ma kontaktu z ojcem a raczej on z nią (ostatni raz ja widział jak miała 3 miesiące), przez pewien czas płacił alimenty  sam, potem kiedy dochód na to pozwalał a on zapomniał  płacenia wypłacał fundusz, teraz płaci przez komornika. Dziecka nie odwiedza, nie pyta, nie dzwoni, jedynym dowodem na to, że żyje jest przelewane przez komornika co miesiąc 400 zl. I tu moje pytanie, czy sąd jest w stanie przychylic się do wniosku o pozbawienie go praw z których przecież i tak nie korzysta, oraz czy jest cień szansy na zwiększenie alimentów chociaż o 100 zł. Dodam, że zasądzona kwota jest pierwszą i dziecko otrzymuje ja odkąd skończyło 9 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie dowiesz się dopóki nie złożysz pozwu. Szansa zawsze jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie utrzymywanie kontaktów jest przesłanką do tego aby pozbawić rodzica praw rodzicielskich.Wniosek o podwyższenie alimentów również możesz złożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoska

Mysle ze pozbawisz go praw bez problemu i powinnas to zrobic zeby kiedys nie mogl ciagac po sadach corki jak bedzie dorosla o alimenty na siebie, co do zwiekszenia szanse sa bo jednak minelo 9 lat, ale wszystko zalezy od jego zarobkow, tego czy ma rodzine itd.ale nic ci nie zaszkodzi sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoska
3 minuty temu, Gość Zoska napisał:

Mysle ze pozbawisz go praw bez problemu i powinnas to zrobic zeby kiedys nie mogl ciagac po sadach corki jak bedzie dorosla o alimenty na siebie, co do zwiekszenia szanse sa bo jednak minelo 9 lat, ale wszystko zalezy od jego zarobkow, tego czy ma rodzine itd.ale nic ci nie zaszkodzi sprobowac.

Dodam tylko ze tak moja kuzynka pozbawila praw ojca swojego dziecka, ktory nawet na sprawe sie nie stawil, na pierwsza jak nie przyszedl to sedzia wyznaczyla termin kolejnej by dac mu szanse ale tez nie przyszedl i zostal pozbawiony. Alimenty mu zasadzili 500 zl mimo ze bezrobotny i w malym miasteczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 godzin temu, Gość Gabi napisał:

Cześć jestem samotną mamą 10 letniej Oli. Na co dzień pracuję, mój dochód netto to 2 800 zł +400 zł alimentów. Ola nie ma kontaktu z ojcem a raczej on z nią (ostatni raz ja widział jak miała 3 miesiące), przez pewien czas płacił alimenty  sam, potem kiedy dochód na to pozwalał a on zapomniał  płacenia wypłacał fundusz, teraz płaci przez komornika. Dziecka nie odwiedza, nie pyta, nie dzwoni, jedynym dowodem na to, że żyje jest przelewane przez komornika co miesiąc 400 zl. I tu moje pytanie, czy sąd jest w stanie przychylic się do wniosku o pozbawienie go praw z których przecież i tak nie korzysta, oraz czy jest cień szansy na zwiększenie alimentów chociaż o 100 zł. Dodam, że zasądzona kwota jest pierwszą i dziecko otrzymuje ja odkąd skończyło 9 miesięcy. 

Z podwyższeniem alimentów nie będziesz miała żadnych problemów - płacę 600 zł pomimo trudnej sytuacji życiowej. Jedna uwaga - nie graj dobrem dziecka, bo to miecz obosieczny. Wykaż wydatki na dziecko oraz na utrzymanie domu - myślę, że będzie to kwota 1600 zł... Po 50% na rodzica i wychodzi 800 zł, przy  braku zaangażowania drugiego rodzica w opiekę nad córką....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przy braku zaangażowania wg kk drugi rodzic może pokrywać nawet 100 % wydatków.

W moim przypadku brak alimentów i kontaktu przez 5 lat. Nie przyszedł, rozprawa 5 minut, sędzia stwierdziła, że lepszy ojciec żaden niż taki, pogratulowała mi obecnego męża i życzyła szczęścia 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×