Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agness

Czy powiedziec o nierdzewiejacej milosci?

Polecane posty

Gość Agness

Witam,

Proszę o pomoc. Jestem zakochana w zonatym. Miedzy nami jest tylko milosc w sferze psychicznej. Nie ma i nie bylo fizycznosci. Trwa to prawie 3 lata, wiele razy dla dobra innych probowalam sie z nim nie kontaktowac ale do dzis sie nie udalo, a nasze oczy wciaz swieca tak samo. Uznalam ze tylko ktos inny moze mnie uratowac i oddalic od tej relacji. Poznalam mezczyzne z ktorym jestem od 2 miesiecy. Jest cudowny, zakochany we mnie. Ja trzymam pewien dystans ale staram sie by tej relacji nie zepsuc. Jeszcze go nie kocham ale mysle ze powoli robie kroki ku temu. Pociaga mnie fizycznie, mam przy nim dreszcze, wszystko jest takie jakie byc powinno ale... gdy zamykam oczy widze tego rdzennego zonatego. Gdy do mnie pisze nie umiem odmowic spotkania by porozmawiac, popatrzec na niego, gdy pisze to odpisuje. Wiem ze go kocham ale z nim nie bede. Chce wyleczyc to co czuje. Czy moge swojemu partnerowi wyznac co czuje? Ze ten dystans wynika z milosci w ktorej nigdy nie bedzie happy endu? Moze to by mi pomoglo otrzezwiec? Wiem ze by byl wsciakly, zawiedziony, a moze ja wtedy zrozumiem ze nie moge go stracic i o tamtym zapomne?

Nie radze z tym sobie. Czy ktos wybrnal z takiej sytuacji? Niespelniona milosc kontra nowa? Czy za jakis czas bede umiala pokochac nowego partnera czysta miloscia tak jak on mnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przede wszystkim współczuję sytuacji, wiem jak boli niespełniona miłość. Jeżeli chcesz stracić tego nowego, to powiedz mu o żonatym. Mężczyźni nie lubią być plastrem na zranione serduszko, więc na 99% odejdzie kiedy się przyznasz. Postaraj się skupić na nowym partnerze, odganiaj myśli o zakazanym. Czy pokochasz go równie mocno jak kochasz żonatego - to pytanie do wróżki. Zejdź na ziemię, doceń to co masz. Łatwo jest się unieszczęśliwić marzeniem o czymś nierealnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ctz miłość w sferze psychicznej między nami 

Miłość to jest całkowite pozbycie się lęku

Etapy miłości to zauroczenie ,narzeczeństwo,małżeństwo zakończone konsumpcja czyli sexem 

Ty jesteś na etapie zauroczenia albo dokładnie precyzyjnie naiwności

Miłość często mylona jest z naiwnością

A naiwnosc to niewiedza lub jezeli ktoś wie że z tego nn ich nie będzie to głupota 

Więc podsumowując ty wiesz i zdajesz sobie sprawę z sytuacji więc wydaje rekomendacje 

Jesteś głupia w tym przypadku 

Być może jeszcze masz jakieś odchylenia i zaburzenia czego nie można wykluczyć 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaaarrrriiiikkkkk
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ctz miłość w sferze psychicznej między nami 

Miłość to jest całkowite pozbycie się lęku

Etapy miłości to zauroczenie ,narzeczeństwo,małżeństwo zakończone konsumpcja czyli sexem 

Ty jesteś na etapie zauroczenia albo dokładnie precyzyjnie naiwności

Miłość często mylona jest z naiwnością

A naiwnosc to niewiedza lub jezeli ktoś wie że z tego nn ich nie będzie to głupota 

Więc podsumowując ty wiesz i zdajesz sobie sprawę z sytuacji więc wydaje rekomendacje 

Jesteś głupia w tym przypadku 

Być może jeszcze masz jakieś odchylenia i zaburzenia czego nie można wykluczyć 

 

 

 

 

Milosc to milosc,a komentarze to trole...statystyka szarika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agness

Dziekuje! To dla mnie bardzo cenna i pomocna opinia.

Mam nadzieje, ze kiedys przestane zatruwac swoje mysli.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agness

Bardzo balabym sie stracic nowego partnera choc tamten zostanie pewnie gdzies gleboko w pamieci. Zycie to zycie. Czasem scenariusze pisze samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×