Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy to ja przesadzam?

Polecane posty

Gość Gość

Z moim partnerem jestem od ponad 2 lat. Jesteśmy zaręczeni,mamy własne mieszkanie, uporządkowane życie. Aktualnie jestem w 9 miesiącu ciazy. Dziecko planowane. 

Nie uważam żebym się w tej ciazy zaniedbała,przytyłam bardzo malutko,ostatnio nawet ginekolog "pochwalił" mnie ze widac ze bardzo o siebie dbam. Brzuszek tez jak na ten czas jest moim zdaniem malutki,mimo że dzidziuś wazy odpowiednio duzo. Ale rzecz nie o tym. 

Od pewnego czasu czuję się bardzo samotna,mój partner traktuje mnie raczej jak współlokatorkę,anizeli swoja kobietę. Nie sypiamy ze sobą,nie okazuje mi uczuć,nie pamiętam kiedy ostatni raz powiedział ze mnie kocha,czasem tylko pogładzi mnie po brzuchu ale robi to tylko wtedy kiedy mu powiem żeby "zainteresował" się synem. Na szkołę rodzenia niby ze mną chodzi,ale ja wiem ze robi to bardziej na siłę. Jest mi strasznie smutno,w ogóle nie czuję ze on chce nas,tej rodziny. Nie widzę żeby był mną zainteresowany,nie widzę że mu się podobam. Nie wiem też czy to ja wyolbrzymiam przez ciazowe hormony czy na prawdę cos jest nie tak. Czy któraś z Was miala podobna sytuację? Jak to się skończyło? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pewnie trochę tak. Hormony itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Faceci przezywają ciąże w inny sposób.. ich jakby to nie dotyczy. Będzie lepiej jak dziecko będzie już łatwiejsze w obróbce😊

czy dziecko planowane czy nie tacy są faceci, ciąża jest dla nich innym stanem, wybieranie wyprawki czy wizyty u lekarza są dla nich nie do ogarnięcia... daj mu czas musi się oswoić z nowa sytuacja poznać maluszka. Nie martw się na zapas, mój tez tAki był. Córka ma teraz 8 lat i maja dobry kontakt za sobą 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×