Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iglamkaa

Dzisiejszy madkizm mnie przeraża

Polecane posty

Gość Gość
16 godzin temu, Gość Iuyt napisał:

są też nowe określenia dzieci. Bombelek, kaszojad, purchlak.

"Purchlak"? Nie znałam. Fajne :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

A mnie przeraża zmasowany hejt na matki, który się ostatnio przetacza przez nasz kraj.

Ludzie z natury są różni. W każdej grupie społecznej znajdą się mądrzy i głupi, bezczelni i dobrze wychowani, ale to matki powodują jakąś ogólną gorączkę zwłaszcza wśród stosunkowo młodych ludzi.

I jestem pewna, że autorkę spotkały w życiu dziesiątki lub setki sytuacji, w których ludzie zachowali się fatalnie a jednak nie bierze pod uwagę, że ta opisana przez nią kobieta matką jest od niedawna. Przed urodzeniem dziecka była młodą kobietą. Z takimi samymi cechami charakteru. Tylko punkty zapalne były inne. Urodzenie dziecka nie zmienia diametralnie charakteru

Więc o chodzi? Z całym pokoleniem jest coś nie tak?

To efekt tego, że jest mały przyrost naturalny i matki myślą, że rodząc dzieci robią coś nadzwyczajnego. Jest coraz wiecej przywilejów dla matek, kobiet w ciąży, większość chodzi na L4 w ciąży (bo może) i w końcu jest to nieszczęsne 500+, na które zrzucamy się wszycy i które prowadzi do wzmożonej inflacji i drenowania budzetu Państwa.

Ludzi to zwyczajnie wkurza a gros matek myśli, że one i ich bombelki są solą tej ziemi i im więcej dostają tym chcą jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki
Dnia 5.07.2019 o 12:54, Gość Iglamkaa napisał:

Madkizm dzisiejszy mnie przeraża. Kuźwa nawet nad jeziorem nie można się zrelaksować bo madki typu dej!! Byliśmy z partnerem nad jeziorem. Mieliśmy ze sobą dmuchane koło jednorożca. Jakiś gówniak upatrzył sobie moją dmuchana zabawke i ku..rwa sie zaczeło. Madka do mnie, że mam daćsie pobawić jej dzieciakowi tym dmuchanym jednorożcem skoro już na nim nie pływam. Oczywiscie delikatnie odmówiłam, i zaczeła na mnie z ryjem!! Partner oczywiscie nie wytrzymał i przygadał madce, że zamiast tych fajek ktore wypala jeden za drugim mogla kupic dziecku zabawki plażowe. Musieliśmy znaleźć inne miejsce do plazowania. Co to k..urwa za kraj. Teraz madki i dzieciarnia sa najwazniejsze i wszystko trzeba im dawac. Z jakiej k.. rwa paki???

W języku polskim nie ma takiego słowa jak „madkizm”. Ponadto facet, który cie posuwa, a nie chce się żenić to nie jest partner, ale konkubent. Słowo partner określa różne relacje, może być partner do rozmowy, do współpracy, do tańca itd... Twój „facet” to tylko konkubent, a ty to tylko konkubina chodząca z zabawkami na publiczną plażę. Musisz wyładować swoje frustracje na innych, bo jesteś zwyczajnym worem na spermę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Do autorki napisał:

W języku polskim nie ma takiego słowa jak „madkizm”. Ponadto facet, który cie posuwa, a nie chce się żenić to nie jest partner, ale konkubent. Słowo partner określa różne relacje, może być partner do rozmowy, do współpracy, do tańca itd... Twój „facet” to tylko konkubent, a ty to tylko konkubina chodząca z zabawkami na publiczną plażę. Musisz wyładować swoje frustracje na innych, bo jesteś zwyczajnym worem na spermę. 

Jak było już tłumaczone powyżej, każdy język, w tym język polski ewoluuje i wchodzą do niego nowe słowa. Niniejszym pragnę ci zakomunikować, że nauczyłaś się nowego słowa :-)

Twoja definiecja "konkubenta" jest chybiona. Konkubent to osoba, z którą się mieszka i prowadzi wspólne gospodarstwo domowe - żyje się z nim tak jak z mężem tylko bez ślubu. Facet, "który cie posuwa, a nie chce się żenić" to może być równie dobrze kochanek. Autorka nigdzie nie napisała, że z partnerem mieszka, więc pisanie o konkubencie jest twoim wymysłem.  Również twoim wymysłem jest, że partner autorki "ją posuwa, a nie chce się żenić".

PS. Przesłać ci jakąś maść na ból zadka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
45 minut temu, Gość Do autorki napisał:

W języku polskim nie ma takiego słowa jak „madkizm”. Ponadto facet, który cie posuwa, a nie chce się żenić to nie jest partner, ale konkubent. Słowo partner określa różne relacje, może być partner do rozmowy, do współpracy, do tańca itd... Twój „facet” to tylko konkubent, a ty to tylko konkubina chodząca z zabawkami na publiczną plażę. Musisz wyładować swoje frustracje na innych, bo jesteś zwyczajnym worem na spermę. 

Pisała Madka :) współczuje Ci ...ko bo pewnie zachowujesz sie jeszcze gorzej jak ta madka z opisanej historii. Autorka rzeczywiście nie napisała czy mieszka ze swoim facetem czy nie. To że Ty jesteś konkubiną to nie znaczy, że każdy żyje jak Ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maga

Te Madki to zmęczone kobity.😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Prototyp madki sprzed jakichs 15 lat.Bylam na zakupach w tesco i wybieralam owoce, a obok madka z ryjem:gdzie z tym wozkiem, ja z dzieckiem ide!jacy ludzie sa pusci!

Tzn stala z dzieckiem na wozku zakupowym ,dawala mu winogrona ze stoiska i sama jadla.Nie wiedzialam za za jakis czas zjawisko sie rozpowszechni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asaa

Podobna historia latem i mnie spotkała. Teraz te patole dostawaja kase to sie pchają wszedzie z niewychowanymi bachorami a tak siedzieli w domu bo nie bylo ich stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyy
Dnia 26.07.2019 o 09:16, Gość Do autorki napisał:

W języku polskim nie ma takiego słowa jak „madkizm”. Ponadto facet, który cie posuwa, a nie chce się żenić to nie jest partner, ale konkubent. Słowo partner określa różne relacje, może być partner do rozmowy, do współpracy, do tańca itd... Twój „facet” to tylko konkubent, a ty to tylko konkubina chodząca z zabawkami na publiczną plażę. Musisz wyładować swoje frustracje na innych, bo jesteś zwyczajnym worem na spermę. 

Mezatki to tez wor na sperme wiec sie tak nie spinaj. Przynajmniej w papierach nie bedzie miala nas.rane jak Ty gdy Cie mąż kopnie w zad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Na  mnie jesli trafia jakas madka to później żałuje że wogule otworzyła swój ryj w moim kierunku. Przewaznie jakas z wozkiem mi sie wpier.dala w kolejke, ani prosze ani przepraszam. To ja wprost od kiedy to taki przywilej za rozkładanie nóg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mai
Dnia 5.07.2019 o 12:56, Gość Mama janka napisał:

Przecierz moglas mu sie dać pobawic co by ci z tym zrobil zniszczyl by ci to czy co?? Nie kazdy ma na wypasione zabawki!!

Daj dupy pod latarnia LOCHO 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz1
Dnia 5.07.2019 o 12:58, Gość Tu autorka napisał:

Niby czemu prowo? Chyba nie mialas nigdy zderzenia z typową madką! Z jakiej paki mam obcemu dawać do bawienia moją własność?

Ta bo ci zaraz zje

Jeździłem latem często nad rzekę, były dwaj chłopcy z mamą po drugiej stronie, ja pływałem w masce twarzowej, sam dałem ją dzieciakom do zabawy jak szłem się opalać, chłopcy później mi ją oddali i podziękowali, a następnym razem mieli już swoje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Piszę tu cała masa  wkurzonych ludzi bo płacąc podatki musi się zrzuca na 500 plus dla "madek". A co te dzieci ojców nie mają? Całe zło to matka bo dziecko urodziła? W dodatku z podatków idą pieniądze na różne inne rzeczy: szkoły szpitale policję urzędy i uwaga na zasiłki dla chorych, niepełnosprawnych, rodzin alkoholików znecajacych się nad rodzina. A hejt faktycznie jest na matki. Dla mnie to niezrozumiałe. Wiekszosc korzysta z "państwowych" pieniędzy ale wielkie oburzrzenie o 500 plus. Też nie jestem zwolenniczką tego programu ale obrażanie matek nic w tej kwestii nie zmieni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×