Co to oznacza jeżeli kobieta

4 minuty temu, Gość Mała napisał:

Ja też tak często robię jak widze jak jeden koleś się na mnie gapi w pracy a co niech se potem chłop rozkminia ale dla mnie jest aseksualny bo żonaty i dzieciaty. A co najzabawniesze gościu jak zauważy, że za nim idę to potrafi przystanąć przepuścić mnie a potem idzie za mną i pogwizduje tak mu wesoło normalnie on jest taki żałosny, że aż mi go żal. 

dzięki za poprawienie humoru! Faktycznie żałosny typ 

widziałem ja bez makijażu i na sportowo nie jest pustakiem

Przed chwilą, Gość gość napisał:

dzięki za poprawienie humoru! Faktycznie żałosny typ 

Jak dla mnie Januszowate zachowanie.

Napaliłem się na nią szczerze mówiąc

6 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie obrażaj jej to dobra dziewczyna i nic w tym złego ze dba o wygląd

To się z nią ożeń skoro taka wspaniała. 

5 minut temu, Gość Onsam napisał:

Jak dla mnie Januszowate zachowanie.

Nie raczej Mirkowate. 

Ja bym ją codziennie mógł grzmocić i bym się nie znudzil

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Ja bym ją codziennie mógł grzmocić i bym się nie znudzil

Tez tak mysle od 2 lat o takim jednym i nadal mnie bierze od 1 spotkania nie mam spokojnego dnia by o tym nie pomyslec. No czasem nie mysle jak spac mi sie chce.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Tez tak mysle od 2 lat o takim jednym i nadal mnie bierze od 1 spotkania nie mam spokojnego dnia by o tym nie pomyslec. No czasem nie mysle jak spac mi sie chce.

Jak byśmy byli sami i się napili na bank skończyło się by w łóżku

13 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja bym ją codziennie mógł grzmocić i bym się nie znudzil

No widzisz. Droga wolna. Powodzenia.

29 minut temu, Gość gość napisał:

dzięki za poprawienie humoru! Faktycznie żałosny typ 

No widzisz, a ja muszę go na codzień oglądać ale najczęsciej jak go widze to milczę bo chyba wybuchła bym śmiechem albo palneła bym mu coś głupiego żeby się odpiepszył. 

14 minut temu, Gość Mała napisał:

No widzisz, a ja muszę go na codzień oglądać ale najczęsciej jak go widze to milczę bo chyba wybuchła bym śmiechem albo palneła bym mu coś głupiego żeby się odpiepszył. 

Straszne

46 minut temu, Gość gosc napisał:

Jak byśmy byli sami i się napili na bank skończyło się by w łóżku

Ja nie musze nic pic. Po prostu on dzwoni do mnie a ja slysze jego glos i cos zaczyna mnie brac. A potem siedzimy obok siebie on do mnie mowi i mowi i w pewnym momencie mam ochote go dotykac. Dotykam go w ramie przytulam a on mnie lapie za tylek i juz jestesmy gotowi. Tak nie bylo nigdy. I nawet po 2 latach jest tak samo. Zacalowalabym go. 

Tak jakby byl nasmarowany jskims klejem i jak tylko przyklejam reke do ramienia to juz wiadomo jak to sie skonczy. Dobry klej. 

kocha cie

27 minut temu, Gość kocham R napisał:

kocha cie

Ja jego tez. Raz tylko chcialam sie przytulic dalam mu 3 buziaczki w policzek a on mowi ze go tym rozpalam. Hmm...mnie rozpala wszystko w nim glos oczy usta obecnosc rozmowa. Mam ochote go zacalowac.