Cierpisz?

Tak cierpię,ale nie pokaże Tobie tego.Będę udawała silną nawet jak w środku będę dławić się od łez.Będę uśmiechać się do Ciebie w myślach,ale na zewnątrz będę opanowana jak zawsze i na dystans.Nie zniszczysz mnie tak jak myślałeś.Jestem Twoim drugim ja,bliżniaczym płomieniem.Gdybym zniszczyła siebie Ty sam byłbyś słaby.

Kiedy Ty jesteś smutny ja też,kiedy Ty wesoły to ja też.Kiedy Ty pogrywasz to ja też.Kiedy Ty myślisz,że ja cierpię to wtedy ja czuję,że Ty też cierpisz.To działa w obie strony-jak lustro.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak cierpię,ale nie pokaże Tobie tego.Będę udawała silną nawet jak w środku będę dławić się od łez.Będę uśmiechać się do Ciebie w myślach,ale na zewnątrz będę opanowana jak zawsze i na dystans.Nie zniszczysz mnie tak jak myślałeś.Jestem Twoim drugim ja,bliżniaczym płomieniem.Gdybym zniszczyła siebie Ty sam byłbyś słaby.

Kiedy Ty jesteś smutny ja też,kiedy Ty wesoły to ja też.Kiedy Ty pogrywasz to ja też.Kiedy Ty myślisz,że ja cierpię to wtedy ja czuję,że Ty też cierpisz.To działa w obie strony-jak lustro.

ale masz marzenia, hahaha

Przed chwilą, Gość gość napisał:

ale masz marzenia, hahaha

Mam silny charakter,reszta to mrzonki mój drogi.........a kobieta z silnym charakterem i nawet wrażliwą duszą zawsze da sobie radę.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak cierpię,ale nie pokaże Tobie tego.Będę udawała silną nawet jak w środku będę dławić się od łez.Będę uśmiechać się do Ciebie w myślach,ale na zewnątrz będę opanowana jak zawsze i na dystans.Nie zniszczysz mnie tak jak myślałeś.Jestem Twoim drugim ja,bliżniaczym płomieniem.Gdybym zniszczyła siebie Ty sam byłbyś słaby.

Kiedy Ty jesteś smutny ja też,kiedy Ty wesoły to ja też.Kiedy Ty pogrywasz to ja też.Kiedy Ty myślisz,że ja cierpię to wtedy ja czuję,że Ty też cierpisz.To działa w obie strony-jak lustro.

takimi metodami robisz z siebie nieżyjącego robota 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

takimi metodami robisz z siebie nieżyjącego robota 

Jestem żyjącą istotą z krwi i kości,mam emocje,wiele mnie boli,ale mam tez silną wolę i skoro wiem.,że nie można innym pokazywać wszystkich swoich słabości,bo zgnoją bardziej to tak robię od teraz.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem żyjącą istotą z krwi i kości,mam emocje,wiele mnie boli,ale mam tez silną wolę i skoro wiem.,że nie można innym pokazywać wszystkich swoich słabości,bo zgnoją bardziej to tak robię od teraz.

masz wole? To pokaż że masz uczucia, a jeśli ty je tylko odbijasz, to znaczy że ich nie masz. Proste jak drut. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

masz wole? To pokaż że masz uczucia, a jeśli ty je tylko odbijasz, to znaczy że ich nie masz. Proste jak drut. 

Mam uczucia i to silne ale Warszawa tak mnie zniszczyła,że boje się znów pokazać swoje emocje,bo mnie kolejny raz podepcze ta jego chora miłość.Wiec bede cierpiała w samotności,a nie pokaże ani jemu ani jego znajomym,że mnie to boli.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mam uczucia i to silne ale Warszawa tak mnie zniszczyła,że boje się znów pokazać swoje emocje,bo mnie kolejny raz podepcze ta jego chora miłość.Wiec bede cierpiała w samotności,a nie pokaże ani jemu ani jego znajomym,że mnie to boli.

pic na wode fotomontaż, nikt nie chce cierpieć w samotności, każde uczucie szuka ujścia. Miłość szuka sposobu, a nie wymówki

9 godzin temu, Gość Podszyw napisał:

Cierpię na ból fantomowy po utracie Ciebie. Na przerost wyobraźni. Na chroniczną nadinterpretację, na stan przedzawałowy. Na odciski na szyszynce, na pływanie niesynchroniczne. Na stacji III upadam, potem cierpię za miliony, czuję, że to w ogóle mnie nie uszlachetnia. Po dziesiątej pukam do sąsiada, że wierci. On, że nie wierci, że to mnie coś wierci, że to u mnie coś się skręca, rozkręca, skrzypi, że może to komoda z Ikei, albo miłość mi się rozpada. Sprawdzam. To u mnie. Cierpię. 

Myślę, że powinniśmy pogadać...

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Myślę, że powinniśmy pogadać...

kto z kim????????????

Przed chwilą, Gość who napisał:

kto z kim????????????

Ten co pisze jako Podszyw powinien pogadać ze mną

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ten co pisze jako Podszyw powinien pogadać ze mną

a kim jest według Ciebie podszyw a kim Ty,że myślisz że on lub ona to do Ciebie powinien zajrzeć..mhmm......???

Przed chwilą, Gość who napisał:

a kim jest według Ciebie podszyw a kim Ty,że myślisz że on lub ona to do Ciebie powinien zajrzeć..mhmm......???

Moim dawnym znajomym. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Moim dawnym znajomym. 

ułuda..jak myślisz,że to ten..hahahaha

Przed chwilą, Gość who napisał:

ułuda..jak myślisz,że to ten..hahahaha

A ty wiesz kim jest, że tak piszesz?Ludzie tu czasami piszą do siebie, bo pogubili drogi.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

A ty wiesz kim jest, że tak piszesz?Ludzie tu czasami piszą do siebie, bo pogubili drogi.

Wiem że ty jesteś tą z którą on nie chce miec kontaktu,ale łudż się nadal.Jak ktoś chce to się odzywa..kobiety zrozumcie to w końcu,nie zależy nam to się nie odzywamy,proste.Kolejna na podszywa się zapatrzyła i twierdzi,że to on ...hahahahha

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wiem że ty jesteś tą z którą on nie chce miec kontaktu,ale łudż się nadal.Jak ktoś chce to się odzywa..kobiety zrozumcie to w końcu,nie zależy nam to się nie odzywamy,proste.Kolejna na podszywa się zapatrzyła i twierdzi,że to on ...hahahahha

Ciekawe skąd to wiesz.....

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wiem że ty jesteś tą z którą on nie chce miec kontaktu,ale łudż się nadal.Jak ktoś chce to się odzywa..kobiety zrozumcie to w końcu,nie zależy nam to się nie odzywamy,proste.Kolejna na podszywa się zapatrzyła i twierdzi,że to on ...hahahahha

Zawsze mnie zastanawiało dlaczego kobiety wmawiają sobie coś,czego nie ma???i wszedzie widzą kogoś kto od lat je unika ,bo ma to gdzieś.I moje znajome w pracy i koleżanki poza pracą wciąż popełniają ten sam błąd.Ale one wiedzą lepiej,on tęskni,myśli o nich,tylko milczy od lat.Paranoja

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciekawe skąd to wiesz.....

A Ty skąd wiesz,że to ten?????na kafe co 10-sta osoba pisze podobnie,ale nie te mądraliskie wiedzą lepiej to ten on,co ma je w dupie pod lat,nie mają jego nr telefonu,nawet emaila,nie widziały latami,ale to miłość zycia.Śmieszne jesteście i pisze to kobieta co wyrosła z głupoty,bo wie,że jak facet nie chce to nie zalezy ma na żadnym kontakcie.

ci wyżej mają racje, jak komuś zależy to szuka kontaktu, jak nie, to go ogranicza, wiem po sobie bo sam sie złapałem na czymś takim. Złudzenie marzeń vs Brutalna rzeczywistość.

7 minut temu, Gość gość napisał:

ci wyżej mają racje, jak komuś zależy to szuka kontaktu, jak nie, to go ogranicza, wiem po sobie bo sam sie złapałem na czymś takim. Złudzenie marzeń vs Brutalna rzeczywistość.

no ale do kogoś pisze ten podszyw? to może właśnie do mnie?? znam kogoś co pisze podobnie.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

no ale do kogoś pisze ten podszyw? to może właśnie do mnie?? znam kogoś co pisze podobnie.

też tak miałem i wiesz co? nic. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

też tak miałem i wiesz co? nic. 

A ja znam conajmniej parę osób co pisze podobnie i co z tego?

Podszyw sobie jajca robi a wy się doszukujecie niewiadomo czego. Przecież to kafeteria

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ja znam conajmniej parę osób co pisze podobnie i co z tego?

no mówie, to nic nie znaczy. A nawet jeśli to ta osoba, i chowa sie za anonimowością tego forum nie szukając kontaktu realniejszego, to też o czymś świadczy. Comming back to reality.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

A nawet jeśli to ta osoba, i chowa sie za anonimowością tego forum nie szukając kontaktu realniejszego, to też o czymś świadczy. Comming back to reality.

o czym to świadczy według ciebie?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

o czym to świadczy według ciebie?

Świadczy o tym,że nie chce kontaktu z jakimiś ludźmi stąd tylko się dobrze bawi na kafe.Jak komuś na kimś zalezy to wie jak go znaleźć ,szuka kontaktu,utrzymuje go i nie ucieka przed pytaniami itd itp wiec nie wiem czego nie rozumiecie

7 minut temu, Gość Tamara napisał:

Świadczy o tym,że nie chce kontaktu z jakimiś ludźmi stąd tylko się dobrze bawi na kafe.Jak komuś na kimś zalezy to wie jak go znaleźć ,szuka kontaktu,utrzymuje go i nie ucieka przed pytaniami itd itp wiec nie wiem czego nie rozumiecie

dokładnie, bawi sie na forum w internecie i to wszystko, gdyby taka osoba traktowała cie poważnie, inaczej by szybko cie dopadła w realu. Świat jest mały, facebooki telefony, ale nie, akurat woli kafeterie gdzie na końcu może sie wszystkiego wyprzeć, bo... to była zabawa

3 minuty temu, Gość gość napisał:

dokładnie, bawi sie na forum w internecie i to wszystko, gdyby taka osoba traktowała cie poważnie, inaczej by szybko cie dopadła w realu. Świat jest mały, facebooki telefony, ale nie, akurat woli kafeterie gdzie na końcu może sie wszystkiego wyprzeć, bo... to była zabawa

Idealnie ujete,ale i tak innym nie przetłumaczysz,one wiedzą lepiej.