Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kelesa

Egipt wyjazd z dzieckiem

Polecane posty

Gość kelesa

Podpowiedzcie co zabrać ze sobą z leków?Jestem przerażona trochę, dziecko ma 2 latka, najbardziej boję się biegunku, odwodnienia, im bliżej wyjazdu tym bardziej się streuje 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Ewa

To po co jechać jak zamiast przyjemności ma to być stres. Nie jedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie najpierw wykupiła a potem do niej dotarło gdzie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bera

Nie ma się co aż tak stresowac, jeśli jedziecie do hotelu i nie będziecie jeść w jakichś podejrzanych miejscach to powinno być ok, weź sobie na wszelki wypadek flostrum probiotyk, można z dala od lodówki trzymać, węgiel aktywny i elektrolity, jakby sę biegunka zdaryła dziecku to pomoze, koniecznie EKUZ sobie zróbcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc 1234

Ja podawalam dzieciom 2 tygodnie wczesniej probiotyk, pozniej przez caly pobyt, mialam ze soba smecte I hidrasec, ale nie bylo potrzeby, zeby ich uzyc Z mezem rowniez bralismy probiotyk, tyle, ze w tabletkach Wszystko bylo ok Dla doroslych prosze wziasc w razie czego nifuroksazyd  Bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Elektrolity, coś na gorączkę itp. I pewnie wiesz żeby nawet ust nie płukać woda z kranu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruel

Latam co roku, również z dziećmi. Zasady są takie dwa tygodnie wcześniej w.dpmi probiotyki, ja biorę enterol. Ze sobą zabrać niforuksazyd, dla dzieci też jest w syropie, leki przeciwgoraczkowe i smecte. Można też wziąć kleik ryżowy hipp otrs 200 bodajże to się nazywa. A generalnie 15$ i kupujesz u nich w aptece antinal, lek na tzw.zemste faraona. Działa lepiej niż nasz niforuksazyd.

Zasada jedna nie pijesz wody z kranu, zęby też płuczemy wodą  z butelki. Do napojów to raczej bez lodu, bo może być zrobiony z wody z kranu, choć nie powinien, owoce myjemy woda z butelki i obieramy ze skóry, myjemy często ręce, może być zel antybakteryjny. Raczej unikamy jedzenia po za hotelem, zwłaszcza surowego, nie poddanego obróbce termicznej. I co najważniejsze uważamy na słońce, i nie doprowadzamy do przegrzania organizmu, bo osłabiony organizm po poparzeniu słonecznym jest podatny na bakterie. 

Miłych wakacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nawet jakby mi zapłacili to bym tam nie poleciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opal

Egipt-ostatnie miejsce na ziemi które chciałabym zobaczyć. 

Kiedyś na historii marzyłam żeby pojechać i zobaczyć piramidy, sarkofagi, sfinksa etc. Ale nikt nigdy nie wspominał o usposobieniu ludzi tam żyjących i o niebezpieczeństwach kulturowych. 

Wycieczki są tanie i pogoda pewna a i hotel dobrej klasy niemniej nic mnie nie przekona do wyjazdu w tym kierunku. Za bardzo cenie sobie bezpieczeństwo własne i corki-obie ładne blondynki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziska

Dziwie sie ludziom ze wybieraja kierunki Egipt, Turcja i Tunezja, przeciez tam co jakis czas zamachy, ostatnio wybuch autobus z turystami w egipcie, a w tunezji chyba wybuch pod ambasada francuska, strach tam jechac nie wiadomo czy sie wroci. Hotele sa poobstawiane zolnierzami z karabinami, ja jeszcze ciagle pamietanie o wodzie z butelki bo strach przed "zemsta faraona "czysty relaks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gisc

Bo jest tanio, dlatego jeżdżą, ja tez bym nie pojechała w te miejsca. wole bezpieczne kraje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Ziska napisał:

Dziwie sie ludziom ze wybieraja kierunki Egipt, Turcja i Tunezja, przeciez tam co jakis czas zamachy, ostatnio wybuch autobus z turystami w egipcie, a w tunezji chyba wybuch pod ambasada francuska, strach tam jechac nie wiadomo czy sie wroci. Hotele sa poobstawiane zolnierzami z karabinami, ja jeszcze ciagle pamietanie o wodzie z butelki bo strach przed "zemsta faraona "czysty relaks.

Turcja to jeszcze jeszcze, ale Tunezja i Egipt - nie ciągnie mnie tam w ogóle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi

Ja też bym nie pojechała. Koleżanka ostatnio była to jechali gdzie busem coś zwiedzać i dostali wystrzalu w oponie to powiedziała nawet nie wiedzą skąd i kiedy ake zanim wyszli z busa było już obok nich full policji. Na plaży też jak spacerowali i poszli za daleko od hotelu to zaraz policja i że mają wracać. Za bardzo sobie cenię spokój żeby się na coś takiego narazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruel

Ale autora Was nie pyta o zdanie i czy wy byście polecieli. Zresztą jak zawsze wypowiadają się osoby, które nigdy nie były, nie widziały i nie mają zielonego pojęcia. Ja latam kilka razy w roku, na nurkowanie. I sory, ale w Europie tego nie zobaczysz. Bo takiej rafy jak w morzu czerwonym tutaj nie ma. Nawet nurkowanie w Meksyku nie daje takich widoków jak w Egipcie. Więc ci co nie byli niech się nie wypowiadają, bo nie byli nie widzieli, a zawsze najlepiej wiedzą. I wierzcie mi nikt nikogo nie napada, nie porywają blondynek, dzieci też nie, także spokojnie. 

Życzę udanych wakacji! 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Turcja w tym roku jest akurat droga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×