Tabletki antykoncepcyjne a antybiotyk

~m...l • 7 godzin temu

OdpowiedzZgłoś nadużycie

Witam, czy antybiotyki działają wstecz na pigułki antykoncepcyjne? Od ponad roku biorę Rigevidon. Wczoraj przyjęłam 12 tabletkę. Wczoraj też miałam stosunek z finałem we mnie. Dziś wystąpiły objawy anginy i jestem zmuszona wziąć antybiotyk. Co robić w tej sytuacji? Czy odczekać dzień lub dwa i dopiero wziąć antybiotyk czy wziąć go od razu A potem nie robić przerwy między pigułkami anty? Bo to że w trakcie brania antybiotyku i 7 dni po muszę używać dodatkowej formy antykoncepcji to już wiem. Pozdrawiam i proszę o odpowiedz.

Jak jesteś w stanie przyjąć antybiotyk dzień lub dwa dni później przy anginie to jesteś chyba córką Rambo :) a tak już bez żartów, bierz antybiotyk i stosuj dodatkowe zabezpieczenie w trakcie i tydzień po antybiotykoterapii. Pamiętam również o probiotyku żeby szybciej Twoje jelita zaczęły funkcjonować jak należy bo w tym właśnie jest szkopuł, że antybiotyk wyjałowi je, a co za tym idzie jest upośledzony system wchłaniania substancji. Wstecz nie zadziała. Przyjęta już tabletka uwolniła swoją substancje czynną, a kolejne nie jest powiedziane, że w ogóle nie działają tylko właśnie jest możliwość gorszego wchłaniania tej substancji. Zdrowia życzę!

Hej! Piszesz, że przyjmujesz Rigevidon. Tak z ciekawości - robiłaś badania przed rozpoczęciem stosowania? Myślę, o tych na krzepliwość krwi - v leiden, protrombina? Pytam, bo sama stosowałam te tabletki i się fatalnie po nich czułam... puchły mi nogi i bolały jak nie wiem co, do tego czułam duszności i dziwne kłucie w klatce piersiowej. 

Dnia 10.07.2019 o 09:15, Gość karolcia_88 napisał:

Hej! Piszesz, że przyjmujesz Rigevidon. Tak z ciekawości - robiłaś badania przed rozpoczęciem stosowania? Myślę, o tych na krzepliwość krwi - v leiden, protrombina? Pytam, bo sama stosowałam te tabletki i się fatalnie po nich czułam... puchły mi nogi i bolały jak nie wiem co, do tego czułam duszności i dziwne kłucie w klatce piersiowej. 

Ja robiłam badania na trombofilię - i dobrze, bo przynajmniej mam spokój, że ryzyko zakrzepicy u mnie jest znikome. 

A w ulotkach leków nie pisze nic o ewentualnych interakcjach ? Ech jak rozmawiacie o zakrzepicy, to przypomniało mi się jakie ja miałam przez to problemy. Teraz stosuję diafragmę caya i nie mam już takich rozkmin też co z czym mogę łączyć, lepiej być ostrożnym w tych tematach.