Czy mam z Nia zerwac? Ona nie chce seksu....

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam sie, ze dla kobiety sex to nie zabawa. To kobieta musi zmierzyć sie z nastepstwami seksu. To ona zostaje bardzo czesto sama, porzucona w nieplanowanej ciąży. Pan juz sie wybawil przy zapalonym świetle, ogień sie wypalił wiec chłopiec sie zmywa. 

Kobieta, która chce aborcji i w Polsce znajdzie sposób. To ona decyduje o życiu swoim i ojca dziecka, to ona usunie ciążę  jeśli nie będzie jej chciała, mimo, że mężczyzna bardzo chce być ojcem. To ona urodzi gdy chce, nawet gdyby ojciec dziecka błagał o aborcję. Tak więc to wcale nie jest tak, że my tylko jesteśmy pokrzywdzone. Za każdą samotną matką stoi jej decyzja, że mimo wszystko urodzi. Decyzja ojca nigdy nie jest brana pod uwagę, bo "to ciało kobiety". 

16 godzin temu, Bolek napisał:

Tak dzieci jeśli spoglądamy na to z perspektywy dawnych czasów. Tyle że przesunęło się wszystko o kilka lat w dół jeśli chodzi o sex, 14 latka w ciąży to żadna extrema dzisiaj, 19 latki mają za dobo po kilkunastu partnerów. Ok gdyby teraz po maturze poznała o 3 lata starszego mogła by oczekiwać ambicji, ale ona nie dała mu 3 lata temu bo przewidziała że za 3 lata nie będzie miał planów?

Yyy dawnych czasów? W średniowieczu dziewczyny wychodziły za mąż od 12go roku życia, z perspektywy dawnych czasów, albo dwóch pokoleń wstecz to ta 19latka jest już starą panną. Wszystko przesunelo się W GÓRĘ. To bzdura, że kiedyś dziewictwo traciło się późno, tracono  je wcześniej niż dzisiaj,ale ludzie wierzą filmom o dawnych czasach, ale w tych  filmach 14 latkę gra 30 letnia aktorka i człowiek wzrokowo zapamiętuje, że wszystko było później, bzdura. 

26 minut temu, Gość Goaaasc napisał:

Poziom wypowiedzi dostosowany do tych wpisów wyzej, ktore naklanialy autora do zerwania jak dziewczyna nie chce z nim isc do łóżka. To właśnie ci sami faceci, ktorzy zostawia dziewczyne jak ich nie wpusci do lozka ale jak juz zacznie uprawiac sex to będzie przez tych samych facetow wyzwana od najgorszych. 

tak robi tylko patologia

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam sie, ze dla kobiety sex to nie zabawa. To kobieta musi zmierzyć sie z nastepstwami seksu. To ona zostaje bardzo czesto sama, porzucona w nieplanowanej ciąży. Pan juz sie wybawil przy zapalonym świetle, ogień sie wypalił wiec chłopiec sie zmywa. 

co za sztuka stosować antykoncepcję?

Moim zdaniem, skoro dziewczyna nie chce seksu, powinna go nie uprawiać, a nie robić tego z chęci dogodzenia chłopakowi. Tak samo przymus w postaci znajomych, bo oni to już robią. Nie ma sensu porównywać się do innych. Nie podoba mi się hejt tej dziewczyny na forum.

Dnia 10.07.2019 o 03:16, Gość Gość taki jeden napisał:

Znowu dajecie się sprowokować małolatowi, który się nudzi. Przecież tego nie napisała kobieta. 

Wiesz o czym piszesz kolego. Takich ludzi nam trzeba. Doświadczonych i potrafiących wyciągać wnioski z błędów.

Nie Kochasz jej po prostu. Zrob jej przysluge ona znajdzie kogos bardziej wartosciowego 

33 minuty temu, Gość zuzia_ napisał:

Moim zdaniem, skoro dziewczyna nie chce seksu, powinna go nie uprawiać, a nie robić tego z chęci dogodzenia chłopakowi. Tak samo przymus w postaci znajomych, bo oni to już robią. Nie ma sensu porównywać się do innych. Nie podoba mi się hejt tej dziewczyny na forum.

Ta oziębła ryba nie powinna wchodzić po prostu w żadne relacje z facetami. 

Nie rozumiem czemu sie nagle wieszacie po chlopaku. Ja uwazam ze 3 lata to wystarczajaco dlugo zeby zaczac sie interesowac swoim cialem. To jest naturalne ze z kazdym zblizeniem chcemy wiecej i wiecej az do takiego momentu ze konczymy w lozku. Seks po subie to jakas bzdura totalana. On chce byc z nia szczery, jezeli ta dziewczyna nie chce sie z nim kochac to moze lepiej niech zostana przyjaciolmi, co tu trudno zrozumiec?
 

Ja bym nigdy nie zerwal z dziewczyna jakby nie byla gotowa na wspolzycie. Moglbym czekac nawet do konca zycia. "jak kocha to poczeka" 

2 godziny temu, Gość Werka napisał:

Kobieta, która chce aborcji i w Polsce znajdzie sposób. To ona decyduje o życiu swoim i ojca dziecka, to ona usunie ciążę  jeśli nie będzie jej chciała, mimo, że mężczyzna bardzo chce być ojcem. To ona urodzi gdy chce, nawet gdyby ojciec dziecka błagał o aborcję. Tak więc to wcale nie jest tak, że my tylko jesteśmy pokrzywdzone. Za każdą samotną matką stoi jej decyzja, że mimo wszystko urodzi. Decyzja ojca nigdy nie jest brana pod uwagę, bo "to ciało kobiety". 

Tak, bo aborcja to jak pozbycie sie pryszcza u kosmetyczki. Kobiety robia te aborcje co miesiąc,  przeciez nie trzeba się zastanawiać, ze pozbywa sie swojego dziecka.  Zupelnie to nie wpłynie na psychike takiej nastolatki. Dodatkowo 19 latka z konserwatywnego domu na pewno będzie miala kase i pomoc w znalezieniu kliniki za granicą. Tak, to kobieta decyduje bo to ona ponosi koszty, to jej ciało.  Chcialabys zeby to mezczyzna decydowal za ciebie kiedy i ile dzieci urodzisz albo kiedy twoje dziecko abortowac bo np jest nie takiej płci? 

Ta najpierw czeka do ślubu, a po rok po ślubie temat na kafe "Czy mam zdradzić męża". Mój mąż mnie nie zaspakaja w łóżku, bardzo go kocham ale.... myśle o innym. Itp., itd.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Nie rozumiem czemu sie nagle wieszacie po chlopaku. Ja uwazam ze 3 lata to wystarczajaco dlugo zeby zaczac sie interesowac swoim cialem. To jest naturalne ze z kazdym zblizeniem chcemy wiecej i wiecej az do takiego momentu ze konczymy w lozku. Seks po subie to jakas bzdura totalana. On chce byc z nia szczery, jezeli ta dziewczyna nie chce sie z nim kochac to moze lepiej niech zostana przyjaciolmi, co tu trudno zrozumiec?
 

3 lata to tez duzo czasu  żeby wiedziec czy ma sie do tej dziewczyny jakies uczucia. Autor jej nie kocha i traktuje bardzo przedmiotowo. Przeciez po 3 latach jego uczucie powinmo byc na tyle silne, ze dzien po zerwaniu nie planuje przespac sie z kolezanka byłej. Gdzie tu jakies zasady moralne,  trzy lata zwiazku a jego interesuje tylko seks. On uwaza, ze moze wymagac bo w loncu sa razem 3 lata ale sam nic nie daje od siebie w tym tak zwanym związku. 

Związek dziecinada - przypuszczalnie brakuje czułości, zaufania i wielu innych rzeczy. Zamiast się wyżalać na forum poskarż się mamie.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

3 lata to tez duzo czasu  żeby wiedziec czy ma sie do tej dziewczyny jakies uczucia. Autor jej nie kocha i traktuje bardzo przedmiotowo. Przeciez po 3 latach jego uczucie powinmo byc na tyle silne, ze dzien po zerwaniu nie planuje przespac sie z kolezanka byłej. Gdzie tu jakies zasady moralne,  trzy lata zwiazku a jego interesuje tylko seks. On uwaza, ze moze wymagac bo w loncu sa razem 3 lata ale sam nic nie daje od siebie w tym tak zwanym związku. 

W sumie masz racje, wlasciwie to madrze piszesz. Jak sie po 3 latach patrzy za innymi bo mu czegos brakuje to ta wiez musi byc jakas luzna albo uczucie nie jest tak mocne, albo wogole go nie ma. W sumie nie myslalem nad tym w taki sposob. Nie wiem w takim razie, moze niech sie lepiej rozejda. 

Ta dziewczyna nie mysli o tym chlopaku powaznie. Jesli nie chce sie mu oddac to sama go nie kocha. Moze to ona go wykorzystuje i traktuje jak zabawke ?
 

Dnia 11.07.2019 o 12:15, Gość Hej napisał:

Jesteś 100 razy mniej dojrzały niż ona, lepiej jej powiedz o swoich intencjach, bo marnujesz jej czas.

co za tępa dzida to napisała, ona mu nie daje 3 lata.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

trzy lata zwiazku a jego interesuje tylko seks.

Właśnie, decyzję, którą zamierza podjąć teraz, powinien był podjąć ją już dwa i pół roku temu. Mameja. 

3 godziny temu, Gość zuzia_ napisał:

Moim zdaniem, skoro dziewczyna nie chce seksu, powinna go nie uprawiać, a nie robić tego z chęci dogodzenia chłopakowi. Tak samo przymus w postaci znajomych, bo oni to już robią. Nie ma sensu porównywać się do innych. Nie podoba mi się hejt tej dziewczyny na forum.

Racja, Dziewczyna nie chce seksu ty autorze chesz. Ten zwiazek trwa o 3 lata za dlugo. Ona powinna ci powiedzieć odrazu że nie chce seksu, tak jak ty powiedziałeś jej o ślubie.

Ona teraz cię poprostu męczy, nie myśli o tobie w kategorii chłopaka na stałe dlatego nie chce przeżyć z tobą tego pierwszego razu. Widocznie seks dla niej jest bardzo ważny w zwiazku.

To jest toksyczny związek i tyle.

19latek ma takie libido ze byćie w zwiazku i nie uprawianie seksu to tortury, 19latka wie to doskonale ona wkoncu z toba zerwie.

Jestem w szoku ze dałeś tak siebie traktowac tyle czasu. Zwykła ... z ciebie autorze nie facet.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

3 lata to tez duzo czasu  żeby wiedziec czy ma sie do tej dziewczyny jakies uczucia. Autor jej nie kocha i traktuje bardzo przedmiotowo. Przeciez po 3 latach jego uczucie powinmo byc na tyle silne, ze dzien po zerwaniu nie planuje przespac sie z kolezanka byłej. Gdzie tu jakies zasady moralne,  trzy lata zwiazku a jego interesuje tylko seks. On uwaza, ze moze wymagac bo w loncu sa razem 3 lata ale sam nic nie daje od siebie w tym tak zwanym związku. 

Kolejne brednie, autor ją kocha bo męczy sie przy niej 3 lata.  Autor włożył w ten związek 3 lata zycia ktorych nie cofnie.

Nic dziwnego że teraz myśli o innych jeżeli widzi ze kobiecie z którą aktualnie jest sie nim nie interesuje i jego potrzebami.

Ona go nie kocha.

Wybierz dziewczyne której na tobie zależy autorze bo tracisz życie.

9 minut temu, Gość Tatko90 napisał:

Racja, Dziewczyna nie chce seksu ty autorze chesz. Ten zwiazek trwa o 3 lata za dlugo. Ona powinna ci powiedzieć odrazu że nie chce seksu, tak jak ty powiedziałeś jej o ślubie.

Ona teraz cię poprostu męczy, nie myśli o tobie w kategorii chłopaka na stałe dlatego nie chce przeżyć z tobą tego pierwszego razu. Widocznie seks dla niej jest bardzo ważny w zwiazku.

To jest toksyczny związek i tyle.

19latek ma takie libido ze byćie w zwiazku i nie uprawianie seksu to tortury, 19latka wie to doskonale ona wkoncu z toba zerwie.

Jestem w szoku ze dałeś tak siebie traktowac tyle czasu. Zwykła ... z ciebie autorze nie facet.

Zaczalem z nia chodzic to bylem gowniarzem i chyba myslalem ze wszystko sie naturalnie samo stanie. Dam znac po weekendzie jak poszla rozmowa. Dziekuje za wsparcie i za porade. Napisze jak poszlo w poniedzialek. Wiem ze musze to skonczyc.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

W sumie masz racje, wlasciwie to madrze piszesz. Jak sie po 3 latach patrzy za innymi bo mu czegos brakuje to ta wiez musi byc jakas luzna albo uczucie nie jest tak mocne, albo wogole go nie ma. W sumie nie myslalem nad tym w taki sposob. Nie wiem w takim razie, moze niech sie lepiej rozejda. 

Kobiety patrza na związek ze swojej perspektywy a mężczyźni ze swojej. Nie ma w tym nic złego. Jak w zwiazku jest miłość to zrodzi sie tez namiętność. Jakby autor pisal, ze jest zaangazowany i kocha ta dziewczyne, ale ma coraz silniejsze potrzeby seksualne i co ma zrobić odpowiedzialabym zupelnie inaczej i dala praktyczne wskazówki jak z nia porozmawiać.  Ale w przypadku autora nie ma milosci, jest tylko jego ego zagrozone przechwalkami kolegow i jego potrzeby.  

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Ja bym nigdy nie zerwal z dziewczyna jakby nie byla gotowa na wspolzycie. Moglbym czekac nawet do konca zycia. "jak kocha to poczeka" 

...

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Ja bym nigdy nie zerwal z dziewczyna jakby nie byla gotowa na wspolzycie. Moglbym czekac nawet do konca zycia. "jak kocha to poczeka" 

kolejna ciotka

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

3 lata to tez duzo czasu  żeby wiedziec czy ma sie do tej dziewczyny jakies uczucia. Autor jej nie kocha i traktuje bardzo przedmiotowo. Przeciez po 3 latach jego uczucie powinmo byc na tyle silne, ze dzien po zerwaniu nie planuje przespac sie z kolezanka byłej. Gdzie tu jakies zasady moralne,  trzy lata zwiazku a jego interesuje tylko seks. On uwaza, ze moze wymagac bo w loncu sa razem 3 lata ale sam nic nie daje od siebie w tym tak zwanym związku. 

Po 3 latach to się ogląda za innymi nawet jak seks jest super. Ile można z jedną i tą samą babą?

9 minut temu, Gość Grzegorz napisał:

Zaczalem z nia chodzic to bylem gowniarzem i chyba myslalem ze wszystko sie naturalnie samo stanie. Dam znac po weekendzie jak poszla rozmowa. Dziekuje za wsparcie i za porade. Napisze jak poszlo w poniedzialek. Wiem ze musze to skonczyc.

Dokladnie, koncz to i zostaw dziewczyne w spokoju, zeby znalazla kogos wartosciowego. Nie czytaj postów,  ktore tobie nie odpowiadają tylko sluchaj sie troli. Daleko w zyciu zajdziesz. 

4 godziny temu, Gość Goaaasc napisał:

Jestescie razem trzy lata i uwazasz, ze sex ci sie po tym czasie należy. A jednocześnie po tych 3 latach nic do niej nie czujesz i chcesz ja potraktowac jak materac albo zostawić dla pierwszej chetnej na sex. Bardzo przedmiotowo traktujesz ta dziewczynę. Zakończ lepiej ten "zwiazek" jak najszybciej.

akurat chłopakowi się nie ma co w ogóle dziwić, jak wziął sobie kłodę bez potrzeb 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Kobiety patrza na związek ze swojej perspektywy a mężczyźni ze swojej. Nie ma w tym nic złego. Jak w zwiazku jest miłość to zrodzi sie tez namiętność. Jakby autor pisal, ze jest zaangazowany i kocha ta dziewczyne, ale ma coraz silniejsze potrzeby seksualne i co ma zrobić odpowiedzialabym zupelnie inaczej i dala praktyczne wskazówki jak z nia porozmawiać.  Ale w przypadku autora nie ma milosci, jest tylko jego ego zagrozone przechwalkami kolegow i jego potrzeby.  

wnioski z dupy

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dokladnie, koncz to i zostaw dziewczyne w spokoju, zeby znalazla kogos wartosciowego. Nie czytaj postów,  ktore tobie nie odpowiadają tylko sluchaj sie troli. Daleko w zyciu zajdziesz. 

Zostaw kłodę, bo życie sobie marnujesz chłopaku.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tak, bo aborcja to jak pozbycie sie pryszcza u kosmetyczki. Kobiety robia te aborcje co miesiąc,  przeciez nie trzeba się zastanawiać, ze pozbywa sie swojego dziecka.  Zupelnie to nie wpłynie na psychike takiej nastolatki. Dodatkowo 19 latka z konserwatywnego domu na pewno będzie miala kase i pomoc w znalezieniu kliniki za granicą. Tak, to kobieta decyduje bo to ona ponosi koszty, to jej ciało.  Chcialabys zeby to mezczyzna decydowal za ciebie kiedy i ile dzieci urodzisz albo kiedy twoje dziecko abortowac bo np jest nie takiej płci? 

Litowanie się nad ciężarną kobietą, którą facet zostawił rozumiesz, a litowanie się nad facetem którego partnerka usunęła ciążę wbrew jego woli już nie rozumiesz, czy uważasz, że takie rzeczy nie mają miejsca? Widzisz jedną stronę medalu, a na drugą jesteś ślepa, typowe dla wielu kobiet, ja jestem inna.