Pytanie do dziewczyn, kobiet, tylko szczerze, kolega podarował mi...

Wielki bukiet z polnych kwiatów:-) po wyglądzie bukietu zdecydowanie widać że sam zbierał:-) wg mnie to bardzo miłe,  urzekło mnie to, ale moje koleżanki kręcą nosem, że pewnie skąpy itp.... czy to że mną jest coś nie tegest?

1 minutę temu, Gość Dobre napisał:

Wielki bukiet z polnych kwiatów:-) po wyglądzie bukietu zdecydowanie widać że sam zbierał:-) wg mnie to bardzo miłe,  urzekło mnie to, ale moje koleżanki kręcą nosem, że pewnie skąpy itp.... czy to że mną jest coś nie tegest?

mnie by sie podobało

Przed chwilą, Gość Dobre napisał:

Wielki bukiet z polnych kwiatów:-) po wyglądzie bukietu zdecydowanie widać że sam zbierał:-) wg mnie to bardzo miłe,  urzekło mnie to, ale moje koleżanki kręcą nosem, że pewnie skąpy itp.... czy to że mną jest coś nie tegest?

Chyba z tymi koleżankami. Jeśli go lubisz przyjmij kwiaty i ciesz się, że tak postąpił. Jeśli jest ci obojętny, powiedz że dziękujesz, ale naprawdę niepotrzebnie. 

Uwielbiam polne kwiaty te z łąk i  rzeki,  terenów bagiennych. Wiesz ile trzeba takie kwiaty zbierać?? 

Właśnie o to chodzi że mu się chciało zbierać, i bardzo go lubię. Dziękuję za odpowiedzi 

Na pewno ma cichą nadzieje na blowjobika :)

4 minuty temu, Arystoteles napisał:

Na pewno ma cichą nadzieje na blowjobika :)

Ty na pewno. Wyjdź do ludzi i popytaj może któraś będzie chętna żeby Ci dać chwilę szczęścia. 

gdyby to było takie proste to bym wyszedł i popytał

śmieszne jest to, że jakby jakas fajna d0pa zaproponowala komus minetke to od razu stado gosci by sie znalazło, ale nieznany gosc jakby zaproponowal loda , to moglby co najwyzej w morde dostac

Proste ze łatwiej iść i kupić, wiec uważam ze to piękny gest z jego strony. Koleżanek nie słuchaj, sercem się kieruj, podobało Ci sie to i to jest najważniejsze! Szczęście :) 

1 godzinę temu, Gość Dobre napisał:

Wielki bukiet z polnych kwiatów:-) po wyglądzie bukietu zdecydowanie widać że sam zbierał:-) wg mnie to bardzo miłe,  urzekło mnie to, ale moje koleżanki kręcą nosem, że pewnie skąpy itp.... czy to że mną jest coś nie tegest?

Koleżankom to pewnie twarz z zazdrości pozieleniała, nie przejmuj się  ich głupim gadaniem Zdobył się na gest, na pewno sporo musiał przy tym się naszukać i namęczyć... Doceń to, fajny prezent Ewidentnie nie chce być jedynie kolegą.

33 minuty temu, Gość Martyna_Paula napisał:

Proste ze łatwiej iść i kupić, wiec uważam ze to piękny gest z jego strony. Koleżanek nie słuchaj, sercem się kieruj, podobało Ci sie to i to jest najważniejsze! Szczęście :) 

Święte słowa. Dodałbym jeszcze, że musi mu bardzo na niej zależeć, skoro chciało mu się zrywać te kwiaty. Koleżanki? Koleżanki zazdrość zżera od środka. 

3 godziny temu, Gość Dobre napisał:

Wielki bukiet z polnych kwiatów:-) po wyglądzie bukietu zdecydowanie widać że sam zbierał:-) wg mnie to bardzo miłe,  urzekło mnie to, ale moje koleżanki kręcą nosem, że pewnie skąpy itp.... czy to że mną jest coś nie tegest?

Też myślę jak goście wyżej. To piękny gest, poświęcił swój czas, wybierał najładniejsze okazy, by Ci zrobić przyjemność.

O wiele bardziej zaimponował by mi mężczyzna z takim bukietem, niż kupną wiązanką. Choćby najdroższą.

Koleżankami się nie przejmuj Zazdrośnice.

Ciesz się z kwiatów i doceń starania :)

Włożył więcej trudu i zaangażowania w zbieranie kwiatów niż pójście po prostu do kwiaciarni. To tak jak z obiadem, ktoś przygotuje sam, włoży pracę, serce, a inny kupi gotowca. I co jest bardziej wartościowe?

Dziękuję za odpowiedzi;-) chodzę z tym kolegą do jednej szkoły tylko on był w maturalnej klasie a ja rok niżej, mieszkamy w tej samej wiosce. kurczę przypomniałam sobie jakoś w maju w szkole namalowalam obrazek a na nim był wazon z polnymi kwiatami,  na przerwie to pokazałam kilku osobom bo ładny wyszedł;-)  

3 godziny temu, patiEs napisał:

Koleżankom to pewnie twarz z zazdrości pozieleniała, nie przejmuj się  ich głupim gadaniem Zdobył się na gest, na pewno sporo musiał przy tym się naszukać i namęczyć... Doceń to, fajny prezent Ewidentnie nie chce być jedynie kolegą.

 

Uważam podobnie coś jest na rzeczy .

Fajny prezent :) ja ostatnio dostałam własnoręcznie zrobione walentynki

Ja uwielbiam polne kwiaty. Fotografuję i tez zebralbym bukiecik, gdybym mial dla kogo. Boje sie kolezance wreczyc.

Mój brat zbierał piękne bukiety z niezapominajkimi włącznie.  Na mój ślub obiecał mi podarować.