Mam okropnych sąsiadów

Muszę męczyć się z okropnymi sąsiadami,głośno,chamscy,a co gorsza wyglądają jak dwa wychudzone szkielety obleczone skórą i uważają się za lepszych od innych.Czy też meczycie się z takimi ludźmi?

Nie ja mam fajnych sąsiadów choć nieco wścibskich

Nie oceniałabym tak ludzi . Staraj się widzieć w innych dobro  i pozytywy. Nie  nastawiaj się negatywnie do życia, sąsiadów.  Każdy z nas ich ma . 

Wokół mnie są dobrzy ludzie. Odpukać by nie zapeszyć. W poprzednim miejscu  zamieszkania ludzie byli inni. 

Miałam okropnych sąsiadów. Na dole imprezy, nocne życie, nawet odkurzanie czy pranie było nocą. Obok wielbiciele imprez przy disco polo. Masakra totalna.  Do góry śmierdzący palacz i alkoholik. Cudem udało mi się stamtąd wyprowadzić. Niestety teraz nowy lokator przeżywa ten koszmar.  

Niestety rozumiem ból,bo w 12 mam takich. 

Wszystko ma swoje granice i ich czas nadejdzie,bo też mam takich obok i właśnie szykuje im nagrodę za zachowanie 

Moja sasiadka wlamala mi sie po drabinie do domu przez ogrodzenie weszla do kuchni! Taka wscibska myslala ze nikogo nie ma w domu

A dalsi sasiedzi pala smieciami w lecie tak ze nas truja