Ciąża po poronieniu

Proszę o poradę, pewnie są tu bardziej doświadczone dziewczyny a nie dostanę się do lekarza w tym tygodniu.. otóż w 10 tygodniu ciąży stwierdzono u mnie puste jajo płodowe, po czym 07.04 miałam wywołane poronienie (z łyżeczkowaniem). Byłam u swojego lekarza na badaniu kontrolnym i stwierdził że wszystko jest ok. 08.06 dostałam okres. Od tamtej pory nic, do wczoraj... Dostałam lekkiego plamienia ale normalny okres to na pewno nie jest. Nie wiem co robić. W międzyczasie przytulalismy się, coprawda zawsze z prezerwatywa ale nie byliśmy jakoś szczególnie ostrożni. Czy jeśli zrobię teraz test i wyjdzie pozytywny to będzie wiarygodny (na 3 miesiące po poronieniu)? Czy mogę być w ciąży? Przyznam że wariuje... Chcieliśmy dziecka, próbowaliśmy kilka miesięcy i jak już byliśmy szczęśliwi przyszła tragedia z którą nie do końca się uporałam. Powiedzieliśmy sobie że chwilę odczekamy i będziemy próbować znowu ale w sumie jeszcze nie staramy się, nie biore kwasu itd... zacząć brać? 

Tu nie siedzą wróżki. Zrób test albo betę. 

Jak najbardziej jest to możliwe,  ja poroniłam w czerwcu A w styczniu już byłam w ciąży  i urodziłam zdrową córkę,  pozdrawiam i trzymam kciuki 

Po poronieniu wiele kobiet porzuca starania przynajmniej na jakiś czas. Prawda jest jednak taka, że już powyżej 3 miesięcy od poronienia można starać się o kolejną ciąże. Ja straciłam dziecko i do kolejnej ciąży doszło dzięki inseminacji. Tez zabieg to zwykle takie wprowadzenie do in vitro, jednak u mnie (mimo naprawdę niskich szans) udało się. W ciąży bardzo się oszczędzałam i praktycznie przeleżałam całe 9 miesięcy. Za Was również trzymam kciuki!