Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak reagowac na chamstwo?

Polecane posty

Gość Gość

Mam problemy z ludzmi w pracy. Nie szanują mnie. Jestem kobietą która rzuca się w oczy - przez to jak wyglądam- wysoka blondynka, duże niebieskie oczy, duze piersi, szczupła. Pochodzę z domu z którego nauczony mnie kultury i szacunku do innych. Nie umawiam się z każdym, nie biegam za facetami, nie flirtuje, nie rzucam haselek typu : mam mokrą dziurkę(słowa koleżanki z pracy -mężatki do kolegi z pracy). Jestem mila, pomocna i otwarta ososba. A miedzy innymi przez to że takie żarty mnie nie śmieszą, że mam swoje zasady jestem nieszanowana przez koleżanki z pracy - oczywiście nie wszystkie. Słyszę odcinki i nie reaguje na nie- a to chyba błąd. Patrza na mnie jak na jakieś zjawisko- komentowana jestem od stóp do głów- ubranie, paznokcie, makijaz, wlosy i nawet perfumy, sposób wyrażania się, wszystko. Jak na to reagowac? Jak reagowac na chamstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttt

moje koleaznki z pracy tez mnie nie szanuja. wredne sucze miej gdzies. licz na siebie. dbaj o siebie.

 

 

nie zwalaj tego na twoje piekno zewnetrzne. ja jestem brzydka. jak ktos jest gupi i wredny to jest smieciem niezaleznie czy ty jestes ladna czy nie. olej ich

 

ja mam na nie wy...e. liczy sie praca, forsa, samorealizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Widzę, że mój brak reakcji nic nie daje. A wręcz mnożą się takie zachowania. Wdawać sie w sprzeczki z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Znasz angielski?

https://youtu.be/7oKjW1OIjuw

jesli nie to napisz to Ci przetłumaczę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalia

Hej niespełna rok temu byłam w podobnej sytuacji. Też jestem tak jak ty raczej spokojna skromna no i nieśmiała, nie biegam za facetami przez (co nie mam nikogo) nie praktykuje również głupkowatych  tekstów lub uśmieszków do żonatych kolegów i nie przeszsiaduje z nimi na palarni. Miałam w pracy podobną sytuację zdarzyło mi się pracować z  taką jedną starą panną z dzieckiem taki przysłowiowy ...iszon wyjątkowo ciężki przypadek i trudny charakter. Owijała sobie przełorzonych (oczywiście facetów) wokół palca miała jedna przydupnice koleżanka która by jej do tyłka wlazła. Kopała podemna dołki a jak postawiłam się i nie dałam sobą rządzić nie miałam już poprostu życia, mimo iż większość koleżanek wiedziała to ona jest ta zła ale nikt się nie odważył za mną ująć bo byłam najmłodsza no więc jak nadażyła się okazja by zmienić zespól ludzi z którymi pracuje ani się nie zawachałam. Teraz pracuje w młodym zespole  z prawie równymi sobie wiekiem ludźmi nie mam żadnych problemów i spięć nie ma podburzania i obgadywania po kątach. Wszystkimi się dogaduje. Tobie też dobrze radzę zmienić pracę albo towarzystwo z którym pracujesz bo z chamstwem na długo nie wygrasz, a jak jesteś normalna i poukładana to zawsze będziesz mieć przerąbane. Nie warto szarpać sobie nerwów ja musiałam pracować przeszło rok w takiej atmosferze i powiem Ci tylko tyle że kłótnia z ...ą jest jak zapasy ze świnią w błocie, po pewnym czasie dostrzegasz, że świni zaczyna się to podobać.. Tyle ode mnie życzę Ci powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×