Nie mogę wyleczyć grzybicy pochwy...

Od pol roku się męczę. Wszystko zaczęło sie od pierwszego stosunku. Najpierw pojawiła się suchość pochwy a potem doszło swędzenie, ból i upławy charakterystyczne dla grzybicy. Stosowałam doustnie Fluconazole i dopochwowo Macmiror (takie żółte globulki). Niestety one na mnie nie działają :/ zrobiła mi się do tego bolesna rana na wardze sromowej, czuje obrzęk i dokuczają mi grudkowate upławy...

Znacie może w Warszawie jakiegoś dobrego ginekologa? A stosowalyscie może jakieś leki recepturowe, specjalnie wyrabiane w aptece na infekcje intymne? Czy jest jakiś lekarz którzy by mi takie przepisał..?

A skad wiesz ze to grzybica? Moze to grzybica plus infekcja bakteryjna, a to owrzodzenie to opryszczka? I czy partner sie leczy, w koncu to on cie zarazil. Jak jest niewyleczony to z kazdym stosunkiem zaraza Cie od nowa, tak nigdy sie nie wyleczysz (faceci nie maja objawow)

7 minut temu, Gość Kiss napisał:

A skad wiesz ze to grzybica? Moze to grzybica plus infekcja bakteryjna, a to owrzodzenie to opryszczka? I czy partner sie leczy, w koncu to on cie zarazil. Jak jest niewyleczony to z kazdym stosunkiem zaraza Cie od nowa, tak nigdy sie nie wyleczysz (faceci nie maja objawow)

Grudkowate upławy białe wskazują mi na grzybice, tymbardziej ze już przez to przechodziłam. 

To już akurat były partner, ostatni stosunek był kilka miesięcy temu. 

Przed chwila przeczytałam, ze przy opryszczce są bąble a u mnie jest to po prostu jakby pęknięcie wargi sromowej mniejszej.

takich rzeczy nie leczy sie samodzielnie w domu, to moze byc infekcja bakteryjna albo grzybiczna ale moze byc tez wirus. podstawa to cytologia, czasem tez kolposkopia (zalezne od wynikow cyto), skoro to on ci zarazil to powinnas sie tez przebadac na inne choroby przenoszona płciowo (ja bym zrobila na hiv i hpv) przy hpv mozesz miec brodawki albo kłykciny a ciezko stwierdzic jak u ciebie dokladnie to wyglada dlatego powinien zobaczyc cie lekarz. ja na zmiany wywolane hpv stosuje zel papilocare

A ja się wyleczyłam prostym sposobem o którym ktoś napisal na innym forum.Polega on na nasiadowkach w korze dębu i dodatkowo potem okłady z torebkami po parzeniu rumianku. Mialam 3 razy antybiotyk i nie pomagał.Znaczy pomagał na chwile, a po skończenie to samo.

Bardzo ważne jest żeby w trakcie i długo po lekczeniu stosować probiotyki i zmienić też nawyki żywieniowe. Zrezygnować ze słodyczy, pic kefiry, jogurty naturalne, jeść ogórki kiszone, kapustę kiszoną. Też kiedyś męczyłam się z nawracająca grzybica ale zawsze moje leczenie ograniczało się do wzięcia antybiotyku.