Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maciek

Jakies wredne kobiety obgaduja...

Polecane posty

Gość Maciek

....moja kolezanke. Poszedlem zjesc lancz i jakas grupa wrednych dziewczyn smiala sie z mojej znajomej (nie wiedza ze sie znamy). Caly czas ja obsmarowywaly, ze ona to jest taka cnotka, ze sie podlizuje i ze jest usluzna, ze takie popychadlo itp. Co ja mam zrobic? Czy mam powiedziec to mojej kolezance, nie chce jej zranic. Nie chcialem tez wtracic sie bo chcialem zobaczyc, ktora w grupie jest jej nie przychylna. Okazalo sie ze cala grupa, pod przywodctwem tej blondynki (nie znam jej imienia) sie smialy z Matyldy. 
Czemu kobiety sa takie wredne i czemu sie obgaduja, niech sie siebie patrza. Szok ! Razem pracuja w tej samej fabryce i tak sycza na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Maciek napisał:

....moja kolezanke. Poszedlem zjesc lancz i jakas grupa wrednych dziewczyn smiala sie z mojej znajomej (nie wiedza ze sie znamy). Caly czas ja obsmarowywaly, ze ona to jest taka cnotka, ze sie podlizuje i ze jest usluzna, ze takie popychadlo itp. Co ja mam zrobic? Czy mam powiedziec to mojej kolezance, nie chce jej zranic. Nie chcialem tez wtracic sie bo chcialem zobaczyc, ktora w grupie jest jej nie przychylna. Okazalo sie ze cala grupa, pod przywodctwem tej blondynki (nie znam jej imienia) sie smialy z Matyldy. 
Czemu kobiety sa takie wredne i czemu sie obgaduja, niech sie siebie patrza. Szok ! Razem pracuja w tej samej fabryce i tak sycza na siebie.

Jej nic nie mów ale trzeba było pocisnąć tym babiszonom na gorącym uczynku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profesor
4 minuty temu, Gość Maciek napisał:

....moja kolezanke. Poszedlem zjesc lancz i jakas grupa wrednych dziewczyn smiala sie z mojej znajomej (nie wiedza ze sie znamy). Caly czas ja obsmarowywaly, ze ona to jest taka cnotka, ze sie podlizuje i ze jest usluzna, ze takie popychadlo itp. Co ja mam zrobic? Czy mam powiedziec to mojej kolezance, nie chce jej zranic. Nie chcialem tez wtracic sie bo chcialem zobaczyc, ktora w grupie jest jej nie przychylna. Okazalo sie ze cala grupa, pod przywodctwem tej blondynki (nie znam jej imienia) sie smialy z Matyldy. 
Czemu kobiety sa takie wredne i czemu sie obgaduja, niech sie siebie patrza. Szok ! Razem pracuja w tej samej fabryce i tak sycza na siebie.

No widzisz. Od wielu lat spotykam sie z takim zachowaniem kobiet. Przewaznie sa to osoby niewyksztalcone, ktore nie maja ambicji, celow i zyja takimi malymi skandalami. Najlepsza rzecza jest robic swoje i nie dac po sobie nic znac. Jak dasz, to one wygraly. Jak zignorujesz to te "niewyksztalcone karykatury kobiet" beda jeszcze bardziej sfrustrowane swoja glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli z nimi siedziałes i zero reakcji to współczuję posiadania takich znajomych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jeśli z nimi siedziałes i zero reakcji to współczuję posiadania takich znajomych. 

Nie, ja siedzialem dwa stoliki za nimi. Przewaznie spedzam czas sam na przerwie. Jestem cicha, niesmiala osoba. Przyznam sie szczerze ze balem sie interweniowac bo ta blondynka taka bardzo nieprzyjemna jest. Wydaje mi sie zeby mnie zakrzyczala. Ale napewno nastepnym razem zwroce uwage, powininem to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Maciek napisał:

Nie, ja siedzialem dwa stoliki za nimi. Przewaznie spedzam czas sam na przerwie. Jestem cicha, niesmiala osoba. Przyznam sie szczerze ze balem sie interweniowac bo ta blondynka taka bardzo nieprzyjemna jest. Wydaje mi sie zeby mnie zakrzyczala. Ale napewno nastepnym razem zwroce uwage, powininem to zrobic?

Krzykaczki jednym zdaniem się gasi ale trzeba mieć refleks i umieć riposte na zawołanie wymyślić. Na pewno powiedz znajomej o tym. Może rzeczywiście się podlizuje. Nikt takich ludzi nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Krzykaczki jednym zdaniem się gasi ale trzeba mieć refleks i umieć riposte na zawołanie wymyślić. Na pewno powiedz znajomej o tym. Może rzeczywiście się podlizuje. Nikt takich ludzi nie lubi.

Wow, zazdroszcze ze potrafilbys tak na zawolanie taka wylaczyc z dyskusji. Naprawde. Dziekuje za rade. Wspomne to kolezance, ja ja znam i podejrzewam, ze to wszystko co one na nia gadaly to jakies bzdury wyzssane z palca. Ona taka nie jest. Powiem jej zeby uwazala na nie.Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ha! To bardzo typowe zachowanie wśród kobiet. Powiedz to swojej koleżance niech wie kim są jej ,,znajome". Wesprzyj ją też po powiadomieniu jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ha! To bardzo typowe zachowanie wśród kobiet. Powiedz to swojej koleżance niech wie kim są jej ,,znajome". Wesprzyj ją też po powiadomieniu jej.

Dzieki. Napewno to zrobie, nie mam juz zadnych watlpliwosci. Wespre ja tez bo ona nie zasluguje na takie przygaduszki. Jest porzadna dziewczyna i moze to im przeszkadza tak naprawde. Dzieki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc gosc
3 minuty temu, Gość Maciek napisał:

Dzieki. Napewno to zrobie, nie mam juz zadnych watlpliwosci. Wespre ja tez bo ona nie zasluguje na takie przygaduszki. Jest porzadna dziewczyna i moze to im przeszkadza tak naprawde. Dzieki !

No wlasnie, pewnie dlatego te babsztyluchy sie na nia uwziely bo jest porzadna i nie jest czescia jakiejs grupki. To typowe zachowanie u babsztyli pracowych. Jak taka jedna co jest przywdoca grupy nie dostanie uznania od jakiejs dziewczyny to wtedy ja bedzie chciala zniszczyc. Zle czasy przed twoja kolezanka. Przygotuj sie na sztormidlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×