Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Pytanie o wspólny ogród w kamienicy

Polecane posty

Gość Gość

Mieszkamy w kamienicy juz kilka lat (wynajmujemy) i mamy tutaj nikomu nie potrzebny, zarosniety ogród. Czy myślicie,że mogę go oczyścić, by nadawał się do użytku? Dodam,że mieszkam w uk, a sąsiadów za bardzo zapytać nie mogę, bo obok mieszkają Hiszpanie, reszta tez wynajmuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A dlaczego nie możesz zapytać tych Hiszpanów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie możesz zapytać tych Hiszpanów?

poniewaz to starsi ludzie i nie mowia po angielsku. Sa dosc płochliwi i tylko witamy sie.Tyle. Wyzej wiem,ze mieszkaja studenci,bo sa to mieszkania pod wynajem.Kilka samotnych osob i w sumie nikt sie tym ogrodem nie interesuje. Widze,ze z sąsiednich klatek ludzie mają ogarniete ,a u nas busz. Jest to miejsce zacienione, fakt, bo na rogu,ale mysle,ze jakby odgruzowac, wyrwac chwasty to mozna by było zrobic tam przytulne miejsce. Problemem jest tylko jakis zelazny,zardzewiały płot ktory jest przesypany ziemią i trzeba go usunąc. Ale mysle,ze tez dało by sie to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Możesz, na pewno milej wszystkim będzie patrzec na uporządkowaną zieleń wokół siebie. Najlepiej spytać własciciela/zarządcy kamienicy. O ile nie posadzisz jakichś drzew, czy trujących roślin, to nikt nie powinien miec coś przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Możesz, na pewno milej wszystkim będzie patrzec na uporządkowaną zieleń wokół siebie. Najlepiej spytać własciciela/zarządcy kamienicy. O ile nie posadzisz jakichś drzew, czy trujących roślin, to nikt nie powinien miec coś przeciw.

wlasnie nie wiem do kogo mam sie zgłosić. Do counsilu? drzew wycinać nie zamierzam, z tego co widziałam sporo tam zasianych parkowych drzew, korzenie, suche galezie. Nasi landlordzi są ok ze wszystkim byle nie musieli placić za nic. Mysle,ze i pocięcie tego płotu bedzie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 godziny temu, Gość gosc napisał:

wlasnie nie wiem do kogo mam sie zgłosić. Do counsilu? drzew wycinać nie zamierzam, z tego co widziałam sporo tam zasianych parkowych drzew, korzenie, suche galezie. Nasi landlordzi są ok ze wszystkim byle nie musieli placić za nic. Mysle,ze i pocięcie tego płotu bedzie problemem.

No najlepiej tam gdzie wynajeliscie mieszkanie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A może tak u właściciela mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×