Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewolnik zachodu

Emigracja jest hoojowa, nie polecam

Polecane posty

Gość gość
55 minut temu, Gość Belga napisał:

Ceny muszą iść w górę, bo zarabiamy coraz lepiej. Chyba nie wydaje ci się że ty będziesz zarabiał więcej a twój pracodawca obniży cenę produktu, który sprzedaje po to żeby ci dać lepszą pensję!

JANUSZ, WSTAWAJ, ZESRAŁEŚ SIĘ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 minut temu, Gość Belga napisał:

Ceny muszą iść w górę, bo zarabiamy coraz lepiej. Chyba nie wydaje ci się że ty będziesz zarabiał więcej a twój pracodawca obniży cenę produktu, który sprzedaje po to żeby ci dać lepszą pensję!

JANUSZ, WSTAWAJ, ZESRAŁEŚ SIĘ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Willy
1 godzinę temu, Gość Belga napisał:

Ceny muszą iść w górę, bo zarabiamy coraz lepiej. Chyba nie wydaje ci się że ty będziesz zarabiał więcej a twój pracodawca obniży cenę produktu, który sprzedaje po to żeby ci dać lepszą pensję!

Tak, wzrost cen jest nieunikniony, bo zarabiamy coraz więcej. Niedługo będziemy płacić takie ceny jak na zachodzie a wtedy będziecie wspominać jak to kiedyś było w PL tanio. Ja pamiętam jeszcze te czasy jak w PL zarabiało się 20$/mc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Willy napisał:

Tak, wzrost cen jest nieunikniony, bo zarabiamy coraz więcej. Niedługo będziemy płacić takie ceny jak na zachodzie a wtedy będziecie wspominać jak to kiedyś było w PL tanio. Ja pamiętam jeszcze te czasy jak w PL zarabiało się 20$/mc. 

CZY TYŚ SIĘ Z CHVUJEM NA ŁBY POZAMIENIAŁ? Przecież ceny w Polsce SĄ TAKIE SAME JAK NA ZACHODZIE! Tylko pensje są kilkukrotnie niższe, więc Polak zarabia bezdurno a płaci tyle samo co Niemiec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozmach
8 godzin temu, Gość gość napisał:

CZY TYŚ SIĘ Z CHVUJEM NA ŁBY POZAMIENIAŁ? Przecież ceny w Polsce SĄ TAKIE SAME JAK NA ZACHODZIE! Tylko pensje są kilkukrotnie niższe, więc Polak zarabia bezdurno a płaci tyle samo co Niemiec!

Ceny w PL wcale nie są takie same jak w PL (oprócz produktów importowanych). W PL nieruchomości, komunikacja podatki i ubezpieczeni są dużo niższe. Nawet jedzenie mamy conajmniej 30% niższe. PL to najtańszy kraj w UE. Mamy ceny dopasowane do zarobków albo jak wolisz zarobki dopasowane do cen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość Rozmach napisał:

Ceny w PL wcale nie są takie same jak w PL (oprócz produktów importowanych). W PL nieruchomości, komunikacja podatki i ubezpieczeni są dużo niższe. Nawet jedzenie mamy conajmniej 30% niższe. PL to najtańszy kraj w UE. Mamy ceny dopasowane do zarobków albo jak wolisz zarobki dopasowane do cen

 

Bierzemy średnie pensje netto 3500 zł w Polsce/2200 euro we Francji i mamy:

1. Schab 0,57% pensji w PL - 0,36% we FR

2. Kostka masla (ile wazy, bo w Polsce 200g) PL 0,26% - FR 0,07% (przeliczone na 200 g)

3.Litr mleka UHT - PL 0,07% - FR 0,04%

4.Kurczak  kurczak bio/ekologiczny - caly, cena kilograma-  PL 1,71% - FR 0,6%

5.Kg wolowiny na steki - PL 1,4% - FR -0,68% (liczone z ceny średniej)

6.Kg pomidorow - PL 0,17% - FR 0,09%

7.Kg czeresni - PL 0,31% - FR 0,27%

  

WSZYSTKO z tej listy jest w stosunku do zarobków tańsze we Francji, i to nieraz dużo tańsze.

 

"

A ja zdecydowanie polecam. Pracuję mniej (36 godzin), zarabiam o wiele więcej niż na tym samym stanowisku zarabiałabym w Polsce,  a ceny mam podobne do polskich. Za m2 mieszkania zapłaciliśmy o 1/3 mniej (licząc proporcjonalnie do średnich zarobków w obu krajach) niż mój brat, mieszkający w Polsce w podobnej wielkości mieście. Tak samo mniej mnie kosztuje transport czy szeroko pojęte wydatki na kulturę, hobby, sport czy rozrywkę (np. książki w Polsce są horrendalnie drogie).

Do tego nie ma kolejek do lekarzy czy badań (i w ogromnej mierze wszystko jest refundowane), nie ma problemów z miejscem w żłobku i przedszkolu... Podoba mi się też mentalność ludzi, nie są tak zawistni jak potrafią być Polacy (co jest raczej logiczne, jak się ma dobre życie to się nie zazdrości sąsiadowi że sobie droższe piwo kupił :D)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość Rozmach napisał:

Ceny w PL wcale nie są takie same jak w PL (oprócz produktów importowanych). W PL nieruchomości, komunikacja podatki i ubezpieczeni są dużo niższe. Nawet jedzenie mamy conajmniej 30% niższe. PL to najtańszy kraj w UE. Mamy ceny dopasowane do zarobków albo jak wolisz zarobki dopasowane do cen

 

Bierzemy średnie pensje netto 3500 zł w Polsce/2200 euro we Francji i mamy:

1. Schab 0,57% pensji w PL - 0,36% we FR

2. Kostka masla (ile wazy, bo w Polsce 200g) PL 0,26% - FR 0,07% (przeliczone na 200 g)

3.Litr mleka UHT - PL 0,07% - FR 0,04%

4.Kurczak  kurczak bio/ekologiczny - caly, cena kilograma-  PL 1,71% - FR 0,6%

5.Kg wolowiny na steki - PL 1,4% - FR -0,68% (liczone z ceny średniej)

6.Kg pomidorow - PL 0,17% - FR 0,09%

7.Kg czeresni - PL 0,31% - FR 0,27%

  

WSZYSTKO z tej listy jest w stosunku do zarobków tańsze we Francji, i to nieraz dużo tańsze.

 

"

A ja zdecydowanie polecam. Pracuję mniej (36 godzin), zarabiam o wiele więcej niż na tym samym stanowisku zarabiałabym w Polsce,  a ceny mam podobne do polskich. Za m2 mieszkania zapłaciliśmy o 1/3 mniej (licząc proporcjonalnie do średnich zarobków w obu krajach) niż mój brat, mieszkający w Polsce w podobnej wielkości mieście. Tak samo mniej mnie kosztuje transport czy szeroko pojęte wydatki na kulturę, hobby, sport czy rozrywkę (np. książki w Polsce są horrendalnie drogie).

Do tego nie ma kolejek do lekarzy czy badań (i w ogromnej mierze wszystko jest refundowane), nie ma problemów z miejscem w żłobku i przedszkolu... Podoba mi się też mentalność ludzi, nie są tak zawistni jak potrafią być Polacy (co jest raczej logiczne, jak się ma dobre życie to się nie zazdrości sąsiadowi że sobie droższe piwo kupił :D)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość Rozmach napisał:

Ceny w PL wcale nie są takie same jak w PL (oprócz produktów importowanych). W PL nieruchomości, komunikacja podatki i ubezpieczeni są dużo niższe. Nawet jedzenie mamy conajmniej 30% niższe. PL to najtańszy kraj w UE. Mamy ceny dopasowane do zarobków albo jak wolisz zarobki dopasowane do cen

 

Bierzemy średnie pensje netto 3500 zł w Polsce/2200 euro we Francji i mamy:

1. Schab 0,57% pensji w PL - 0,36% we FR

2. Kostka masla (ile wazy, bo w Polsce 200g) PL 0,26% - FR 0,07% (przeliczone na 200 g)

3.Litr mleka UHT - PL 0,07% - FR 0,04%

4.Kurczak  kurczak bio/ekologiczny - caly, cena kilograma-  PL 1,71% - FR 0,6%

5.Kg wolowiny na steki - PL 1,4% - FR -0,68% (liczone z ceny średniej)

6.Kg pomidorow - PL 0,17% - FR 0,09%

7.Kg czeresni - PL 0,31% - FR 0,27%

  

WSZYSTKO z tej listy jest w stosunku do zarobków tańsze we Francji, i to nieraz dużo tańsze.

 

"

A ja zdecydowanie polecam. Pracuję mniej (36 godzin), zarabiam o wiele więcej niż na tym samym stanowisku zarabiałabym w Polsce,  a ceny mam podobne do polskich. Za m2 mieszkania zapłaciliśmy o 1/3 mniej (licząc proporcjonalnie do średnich zarobków w obu krajach) niż mój brat, mieszkający w Polsce w podobnej wielkości mieście. Tak samo mniej mnie kosztuje transport czy szeroko pojęte wydatki na kulturę, hobby, sport czy rozrywkę (np. książki w Polsce są horrendalnie drogie).

Do tego nie ma kolejek do lekarzy czy badań (i w ogromnej mierze wszystko jest refundowane), nie ma problemów z miejscem w żłobku i przedszkolu... Podoba mi się też mentalność ludzi, nie są tak zawistni jak potrafią być Polacy (co jest raczej logiczne, jak się ma dobre życie to się nie zazdrości sąsiadowi że sobie droższe piwo kupił :D)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLLLLLoo
Dnia 30.07.2019 o 12:06, Gość Ireczka napisał:

Pensje idą bezustannie w górę, 500+ a do tego wszystko taniutkie jak barszcz.

Jestem właśnie w Polsce.

kilka dni temu byliśmy na obiedzie, 4 dorosłe osoby, dwoje dzieci. Danie główne, napój  i deser dl każdego, wyszło nieco ponad 200 złotych, dla wielu Polaków jest to 10% miesięcznego dochodu.

Taka 'taniutka' ta twoja Polska.

Może jak jesz ciągle ziemniaki z sadzonym jajkiem lub grochową, nigdy nigdzie nie idziesz zjeść, czy do kina, czy cokolwiek.A wakacje to przeważnie w najtańszym pensjonacie nad  Bałtykiem z nieprzewidywalną pogodą i zatłoczonymi plażami.

Nie, dziekuję, wolę Zachód.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OsiemJeden
19 minut temu, Gość LLLLLLoo napisał:

Jestem właśnie w Polsce.

kilka dni temu byliśmy na obiedzie, 4 dorosłe osoby, dwoje dzieci. Danie główne, napój  i deser dl każdego, wyszło nieco ponad 200 złotych, dla wielu Polaków jest to 10% miesięcznego dochodu.

Taka 'taniutka' ta twoja Polska.

Może jak jesz ciągle ziemniaki z sadzonym jajkiem lub grochową, nigdy nigdzie nie idziesz zjeść, czy do kina, czy cokolwiek.A wakacje to przeważnie w najtańszym pensjonacie nad  Bałtykiem z nieprzewidywalną pogodą i zatłoczonymi plażami.

Nie, dziekuję, wolę Zachód.

 

Wielu ludzi zamiast nad Baltyk wyjezdza na wakacje do Chorwacji,Czarnogora nad Morze Srodziemne.Ceny podobne a wakacje duzo lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ireczka
1 godzinę temu, Gość LLLLLLoo napisał:

Jestem właśnie w Polsce.

kilka dni temu byliśmy na obiedzie, 4 dorosłe osoby, dwoje dzieci. Danie główne, napój  i deser dl każdego, wyszło nieco ponad 200 złotych, dla wielu Polaków jest to 10% miesięcznego dochodu.

Taka 'taniutka' ta twoja Polska.a

 

Za taki obiadek  Szwecji zapłaciłabyś ok 600-800 zł. To co prawda taniej w porównaniu z zarobkami ale każdy zarabia tyle ile jest wart dla pracodawcy. Polacy pracują za mało a zarabiają za dużo. Kto nie ma kasy niech nie łazi po restauracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ireczka
1 godzinę temu, Gość LLLLLLoo napisał:

Jestem właśnie w Polsce.

kilka dni temu byliśmy na obiedzie, 4 dorosłe osoby, dwoje dzieci. Danie główne, napój  i deser dl każdego, wyszło nieco ponad 200 złotych, dla wielu Polaków jest to 10% miesięcznego dochodu.

Taka 'taniutka' ta twoja Polska.a

 

Za taki obiadek  Szwecji zapłaciłabyś ok 600-800 zł. To co prawda taniej w porównaniu z zarobkami ale każdy zarabia tyle ile jest wart dla pracodawcy. Polacy pracują za mało a zarabiają za dużo. Kto nie ma kasy niech nie łazi po restauracjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLLLLLoo
24 minuty temu, Gość Ireczka napisał:

Za taki obiadek  Szwecji zapłaciłabyś ok 600-800 zł. To co prawda taniej w porównaniu z zarobkami ale każdy zarabia tyle ile jest wart dla pracodawcy. Polacy pracują za mało a zarabiają za dużo. Kto nie ma kasy niech nie łazi po restauracjach.

Nie mieszkam w Szwecji, to po pierwsze; a po drugie w kraju w ktorym mieszkam i w mojej pracy, na taki obiad dla tylu osob zarobie w 4 i pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLLLLLoo
26 minut temu, Gość Ireczka napisał:

Za taki obiadek  Szwecji zapłaciłabyś ok 600-800 zł. To co prawda taniej w porównaniu z zarobkami ale każdy zarabia tyle ile jest wart dla pracodawcy. Polacy pracują za mało a zarabiają za dużo. Kto nie ma kasy niech nie łazi po restauracjach.

Nie mieszkam w Szwecji, to po pierwsze; a po drugie w kraju w ktorym mieszkam i w mojej pracy, na taki obiad dla tylu osob zarobie w 4 i pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taniocha jest tutaj
4 godziny temu, Gość LLLLLLoo napisał:

w kraju w ktorym mieszkam i w mojej pracy, na taki obiad dla tylu osob zarobie w 4 i pol godziny.

W PL nie musiałabyś tak długo pracować, bo nasze wynagrodzenia idą cały czas w górę! W PL jest tanio! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinaaa
1 godzinę temu, Gość Taniocha jest tutaj napisał:

W PL nie musiałabyś tak długo pracować, bo nasze wynagrodzenia idą cały czas w górę! W PL jest tanio! 

Tak tak, na pewno wielu Polaków zarabia 50 złotych na godzinę netto ... hahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
59 minut temu, Gość Ewelinaaa napisał:

Tak tak, na pewno wielu Polaków zarabia 50 złotych na godzinę netto ... hahahahahahahaha

50 zł/godz to lekko zarabia polska sprzątaczka w Szwecji. Przywozi tą kasę do PL i wie, ze żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Taniocha jest tutaj napisał:

W PL nie musiałabyś tak długo pracować, bo nasze wynagrodzenia idą cały czas w górę! W PL jest tanio! 

JANUSZ, WSTAWAJ, ZESRAŁEŚ SIĘ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinaaa
4 godziny temu, Gość Lusia napisał:

50 zł/godz to lekko zarabia polska sprzątaczka w Szwecji. Przywozi tą kasę do PL i wie, ze żyje.

Ale tu nie mowa o Polce w Szwecji, a Polce w Polsce - rozumiesz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinaaa

Ilu Polaków w POLSCE  zarabia 50 złotych netto, albo nawet brutto??

 oto jest pytanie.

A odpowiedź brzmi - może 5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuurd

w budrlach panienki chyba mają ponad 100 za godzine, ale chyba nie robią 8 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Na zachodzie dzieci i emeryci NIE PŁACĄ ZA LEKI!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilgot
1 godzinę temu, Gość Bimba napisał:

Na zachodzie dzieci i emeryci NIE PŁACĄ ZA LEKI!!!!!!!!!!

Płaca, płacą i to jak za woły! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllalala

Ja tez nic nie place za lek, bo mam dodatkowe ubezpiecznie. Polowe placi pracodawca, polowe ja, czyli 10 euro. Nie odczuwam tego a mam spokoj ze szpitalem , badaniami itp. W Polsce niby sluzba zdrowia jest bezplatna, a ludzie lecza sie prywatnie bo musza na wszytko czekac latami i placa za leki bardzo duzo.

O placach prosze nie pisac bzdur, bo mam kontakt z rodzina w Polsce i wiekszosc zarabia slabo.

Restauracje sa drogie, na pewno nie dla przecietnego Kowalskiego. Hotele rowniez.

Mysle ze tanszym krajem Europy jest Portugalia i Romunia np i zyje sie tam o wiele lepiej. Bylam , widzialam!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
2 godziny temu, Gość Vilgot napisał:
4 godziny temu, Gość Bimba napisał:

Na zachodzie dzieci i emeryci NIE PŁACĄ ZA LEKI!!!!!!!!!!

Płaca, płacą i to jak za woły! 

Nie, nie płacą!!!

Po co piszesz bzdury skoro nie masz pojęcia?

Ja w zeszłym roku za antybiotyk dla siebie zapłaciłam 6 funtów!!!

Moje dziecko chorowało kilka razy - nigdy nie płaciłam za leki.

Mój mąż leczy się na przewlekłą chorobę i za komplet leków płaci 30 funtów co kwartał! Niezależnie ile opakowań zużyje.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilgot

W ten czy w inny sposób zawsze płacą. Jak nie płacąc wysokie podatki to płacisz bezpośrednio pełną cenę za lekarstwa. Są zniżki (np w Szwecji powyżej 3.000kr/rok a do tej sumy płacisz wszystko 100%). Za darmo to można tylko w mordę dostać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angellla

We Francji jesli masz dodatkowe ubezpieczenie , a nie jest drogie masz wszystko za darmo. Leki wszystkie na recepte. i antybiotyki

Zagranica to nie tylko UK.

Mysle ze gorszej sluzby zdrowia to chyba nie ma jak w Polsce. Znajoma z Cech i Slowacji mi opowiadala jak to u nich wyglada. Polacy powinni sie wstydzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OsiemJeden
16 minut temu, Gość angellla napisał:

We Francji jesli masz dodatkowe ubezpieczenie , a nie jest drogie masz wszystko za darmo. Leki wszystkie na recepte. i antybiotyki

Zagranica to nie tylko UK.

Mysle ze gorszej sluzby zdrowia to chyba nie ma jak w Polsce. Znajoma z Cech i Slowacji mi opowiadala jak to u nich wyglada. Polacy powinni sie wstydzic!

Znam tylko angielski a we Francji bez francuskiego to najgorszy wybor jaki moze byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angellla

Wiadomo. Najlepiej znac jezyk jak  sie wyjezdza. Ale dla chcącego nic trudnego. Ja sama mialam podstawy francuskiego a teraz mowie bardzo dobrze. Jesli mowimy o sluzbie zdrowia to ja sobie juz powrotu do polskiej sluzby zdrowia nie wyobrazam. Lekarze tu tez posiadaja ogromna wiedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska żona pana z luxembu

ok w Polsce jest 500 zł + a np w Luksemburgu 380€

no to co wolicie?! ja wolę 380€

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×