Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kowbojki

Kowbojki co najlepiej wspominacie z kowbojek?

Polecane posty

Gość kowbojki
1 minutę temu, Poetka napisał:

Jest taki prosty cytat "wszystko jest trudne dopoki nie stanie sie proste". I tak to sie kreci, zeby przestalo byc trudne potrzeba zrobic pierwszy krok. Ale fajne masz zycie, podroze, poukladana sytuacja, ulozylo Ci sie chyba nie? Bardzo dobrze, milo po takim czasie przeczytac, ze komus sie polepszylo.

Po pierwsze dorosłem, po drugie układa mi się tak jak każdy by chciał ale bez odpowiednich osób na tym miejscu. Co jest oczywiście do zrobienia. Nie zamykam się na nic, próbuje, doświadczam i chyba o to w tym wszystkim chodzi 🙂 Poukładanej sytuacji nie będę miał nigdy ze względu na charakter ale jest ciekawie 😄 Może po 50-siątce jak dożyje 😄 Dobrej nocy Poetko i niech Ci życie miodem płynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
4 minuty temu, Poetka napisał:

Fajnie tez byc soba w realu, po tym co piszesz wnioskuje, ze nie jest tak zle, chociaz wspominales o toksycznosci I mam to na uwadze. I nie wiem naprawde za co dziekujesz, ja werbuje nowych czlonkow tak naprawde 😛 A tak naprawde to Ci probuje urozmaicic stan upojenia rozmowa. 

Toksyczny jestem z tego względu, że jak się otwieram to na maksa i obarczam swoim wewnętrznym szlamem xD Potrafię się nie odzywać kilka dni i nagle uświadomić sobie, że źle robię. Dziękuję po prostu za uwagę, której często (uwierz często) nie doceniam. Upojenie to u mnie tak naprawdę stan trzeźwości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
2 minuty temu, Poetka napisał:

A sprawiasz wrazenie poukladanego przez klawiature. Jak ten internet zaklamuje rzeczywistosc 😛

Niezwykle zakłamuje, jestem najbardziej roztrzepanym i nieogarniętym człowiekiem jakiego znasz (klawiaturą :D). Chociaż potrafię nieźle grać na własną korzyść 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Kowbojki będą mi się kojarzyły z różnymi teoriami spiskowymi własnymi i zapożyczonymi... Ludzi oczywiście też mile wspominam... : ) Ogólnie lubiłam tamtejszy klimat choć bywało różnie : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Na kowbojkach można było siedzieć do rana np komentując na bieżąco zaćmienie księżyca : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
1 minutę temu, Poetka napisał:

Oj to otwieranie sie jest akurat fajne, a duzo tego szlamu masz? Chyba calkiem innym czlowiekiem jestes niz mi sie wydaje. Ale czuje od Ciebie duzi ciepla, wiec nie jest tak zle

Zgorzkniały nie jestem, szlamu mam dużo ale większość to tematy, których nie da się naprawić. Żyję z tym co mnie w jakiś sposób ukształtowało, a nie było wcale przyjemne i wyciągam z tego wnioski. Chociaż wydaje mi się, że miłość jest dla mnie czymś obcym. Jestem zazdrosny, staram się i dbam ale nie czuje tego magicznego czegoś. Chcę tego bardzo ale no cóż. Nie tracę nadziei. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
5 minut temu, marawstala napisał:

Kowbojki będą mi się kojarzyły z różnymi teoriami spiskowymi własnymi i zapożyczonymi... Ludzi oczywiście też mile wspominam... : ) Ogólnie lubiłam tamtejszy klimat choć bywało różnie : ) 

haha te teorie spiskowe to był hit 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
4 minuty temu, Poetka napisał:

Ja juz czytalam dzisiaj, ze nie jestem soba. Chociaz spiewam sobie czasem "chcialabym byc soba wreszcie" z tej piosenki to jednak mi wystarczy ta teoria spiskowa.

Myślę, że jest się sobą właśnie w taką noc jak dziś, siedzisz, piszesz coś, nie zawsze wielkie wywody ale zawsze coś, bez wahania 🙂 Spójrz na siebie chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
1 minutę temu, Poetka napisał:

Ja juz czytalam dzisiaj, ze nie jestem soba. Chociaz spiewam sobie czasem "chcialabym byc soba wreszcie" z tej piosenki to jednak mi wystarczy ta teoria spiskowa.

 

Jeśli chodzi o Twój styl to w 100% pokrywa się ze stylem kowbojkowej Poetki : ) 

wpadne tu jutro, dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
Przed chwilą, Poetka napisał:

Nie bylabym soba gdybym nie napisala teraz, ze duzo wiecej nic Ci sie wydaje da sie naprawic. Nie zostalismy uksztaltowani raz, a dobrze, wiele w nas sami mozemy zmieniac, poprawic, ulepszyc. Tylko, ze to nie kwestia wiary, ale dzialan. 

Czujesz, ze dorosles do tej milosci?

Do miłości? Nie wiem naprawdę, zraniłem wiele osób, ja sam zostałem zraniony raz. Z jednej strony zajmując się tym co robię nie miałem czasu myśleć o miłości, a z drugiej teraz brakuje mi kogokolwiek do pogadania. Chciałbym to wyrównać do poziomu 0, chociaż to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
1 minutę temu, Poetka napisał:

Dokladnie. Tez to pewnie czujesz

Jasne, że czuje dlatego o tym piszę 

😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
Przed chwilą, Poetka napisał:

A masz czas na tego drugiego czlowieka? Zajmujesz sie czyms co zabiera sporo czasu, a ludzie to nie kwiatki, ze wystarczy podlac kilka razy. Trzeba im poswiecic duzo uwagi, wlozyc duzo wzajemnosci w to wszystko

Jak chce to dla każdego znajdę czas. Ja doskonale wiem jak jest z ludźmi, bo potrzebuję dojrzałej relacji. Tyle z tego, że jestem ...any i nawet jak chce to (nie chce), muszę iść z tym chyba do specjalisty, bo sam siebie nie rozumiem. Nie wiem czy tak kiedyś miałaś ale ja często nie chcę z kimś wyjść i odmawiam ale potem jak się spotkam jest zajebiście. To jest mur. Faktycznie często czasu nie mam ale te dziury staram się wypełnić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
Przed chwilą, Poetka napisał:

A masz czas na tego drugiego czlowieka? Zajmujesz sie czyms co zabiera sporo czasu, a ludzie to nie kwiatki, ze wystarczy podlac kilka razy. Trzeba im poswiecic duzo uwagi, wlozyc duzo wzajemnosci w to wszystko

Jak chce to dla każdego znajdę czas. Ja doskonale wiem jak jest z ludźmi, bo potrzebuję dojrzałej relacji. Tyle z tego, że jestem ...any i nawet jak chce to (nie chce), muszę iść z tym chyba do specjalisty, bo sam siebie nie rozumiem. Nie wiem czy tak kiedyś miałaś ale ja często nie chcę z kimś wyjść i odmawiam ale potem jak się spotkam jest zajebiście. To jest mur. Faktycznie często czasu nie mam ale te dziury staram się wypełnić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowbojki
1 minutę temu, Poetka napisał:

Tez tak miewalam, odmawialam, a potem bylo swietnie. Tylko, ze ten mur ma jakies znaczenie. Bo skoro go stawiasz to on pelni tam jakas konkretna role i tez przekonywanie siebie na sile do czegos nie ma sensu. Jesli czujesz, ze nie chcesz i nie musisz tego robic to nie idz. Jezeli nie czujesz, ze kogos potrzebujesz, to tez dobry stan. Bo wiesz czego nie chcesz, a to juz cos

Też prawda, nie myślałem o tym w ten sposób. Dobra Poetko lecę już, bo wypiłem pół litra czystej wódki i wzięło mnie na doznania muzyczne, spadam więc. Dobranoc i dzięki za rozmowę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
13 godzin temu, Poetka napisał:

I teraz sie zastanawiam czy to pokrywanie sie to komplement czy obelga. 

Dobranoc, do jutra 😉

No wiesz : ) przecież odp odpowiedz jest oczywista .)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyh

Forum z chorymi i toksycznymi ludźmi i tyle w temacie. Super że zostały zamknięte 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×