Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gabii99

Miesiączka po odstawieniu tabletek

Polecane posty

Witajcie dziewczyny:classic_tongue:

Przez 3 miesiące brałam tabletki antykoncepcyjne, jednak zdecydowałam, że nie chce ich brać. Zakończyłam je brać w maju, dostałam krwawienia z odstawienia. Następnie dostałam w czerwcu miesiączkę po 36 dniach, przed tabletkami miałam takie cykle 32/34 różnie, mam nieregularne cykle. W lipcu dostałam po 19 dniach jakiegoś plamienia/krwawienia które trwało 5 dni. Od tamtej pory nie mam okresu. Moje pytanie brzmi: czy to był okres? Czy po prostu muszę poczekać aż moja gospodarka hormonalna się wyreguluje? Dodam, że współżyłam, zawsze z zabezpieczeniem tydzień przed plamieniem, w dzień plamienia i tydzień po. Wydaje mi się, że w ciąży nie jestem, ponieważ wszystko było okej. Jednak zawsze jest niepewność 😔 Czy któraś z was może się wypowiedzieć jak to było po odstawieniu? 

Pozdrawiam 👋😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej gabii99,

ja też miałam podobnie przed rozpoczęciem brania tabletek tyle, że nawet lekko większa rozpiętość czyli okres co 30-38 dni, brałam tabletki przez jakieś dwa lata i po odstawieniu dostałam krewienie z odstawienia i następna miesiączka pojawiła mi się po bodajże 36 dniach a kolejnej już nie dostałam :/ zrobiła mi się torbiel na jajniku - z tego co mówił mój ginekolog to przy takich zaburzeniach  miesiączkowania po odstawieniu tabletek torbiele są częste więc może warto dmuchać na zimne i umówić się na usg, żeby sprawdzić czy wszystko ok? ja już jestem ostrożna od tego czasu bo torbiele leczy się hormonami, które jeszcze bardziej rozwalają tą całą gospodarkę :/ a po wyleczeniu okres do swojego stanu z przed brania tabletek wrócił mi jakoś po około roku ale ja chyba jestem trudniejszym przypadkiem :D bo tak jak pisałam na początku tą rozpiętość miałam większą niż ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kejdens napisał:

hej gabii99,

ja też miałam podobnie przed rozpoczęciem brania tabletek tyle, że nawet lekko większa rozpiętość czyli okres co 30-38 dni, brałam tabletki przez jakieś dwa lata i po odstawieniu dostałam krewienie z odstawienia i następna miesiączka pojawiła mi się po bodajże 36 dniach a kolejnej już nie dostałam 😕 zrobiła mi się torbiel na jajniku - z tego co mówił mój ginekolog to przy takich zaburzeniach  miesiączkowania po odstawieniu tabletek torbiele są częste więc może warto dmuchać na zimne i umówić się na usg, żeby sprawdzić czy wszystko ok? ja już jestem ostrożna od tego czasu bo torbiele leczy się hormonami, które jeszcze bardziej rozwalają tą całą gospodarkę 😕 a po wyleczeniu okres do swojego stanu z przed brania tabletek wrócił mi jakoś po około roku ale ja chyba jestem trudniejszym przypadkiem 😄 bo tak jak pisałam na początku tą rozpiętość miałam większą niż ty 🙂

kejdens 

Dziękuję za odpowiedź. Teraz to mnie wystraszyłaś... Co prawda miałam jakieś pęcherzyki w jajnikach jak robiłam ostatnio USG, być może mam teraz torbiel. Muszę koniecznie skonsultować się z ginekologiem. A Twoja miesiączka jest już okej po pozbyciu się torbiela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojej, nie chcialam cie przestraszyc 😞 ale niestety wazne zeby ewentualna torbiel szybko wykryc wtedy mozna bezproblemowo sie z nią uporac 😕 ja po tamtej torbieli przez ponad 3 lata mialam okres co 30-38 dni znowu wiec dla mnie bylo to w porzadku, niestety teraz po 3 latach znowu mnie dopadla torbiel ale niestety byla nieumiejetnie leczona bo dostalam za mala dawke leku i skonczylo sie na zastrzyku antykoncepcyjnym ktorego baaardzo nie chcialam brac 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podsumowujac - mam nadzieje Gabi99 że to tylko jeszcze zaburzenia hormonalne po odstawieniu tabletek ale przejdź sie lepiej na usg bo jesli cos tam sie dzieje to szybko sie pozbedziesz a jesli jest ok to bedziesz miec spokojna glowe a stres to chyba najwiekszy wrog rownowagi hormonalnej 😩

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×