Praca w Holandii. Obawa przed wyjazdem.

Mój facet jest Holendrem, poznaliśmy się u niego ale ja byłam można powiedzieć, że przejazdem. Pracuję na tankowcach więc mam wiedzę i wykształcenie w zakresie transportu morskiego. Znam dobrze język angielski ale to tyle... . Póki co praca nie wiąże mnie z miejscem zamieszkania ale chcę ją zmienić, a to oznacza osiedlenie się w Holandii (on ma tam dobrą pracę).

Jak wyglądają realia z moim wykształceniem i bez znajomości języka niderlandzkiego? Nieraz będąc w porcie (Amsterdam, Rotterdam) widziałam pracowników różnej maści... . Czy znacie może jakichś Polaków pracujących właśnie w portach morskich? 

w burdelu wylądujesz, odradzam

7 godzin temu, Gość lelum napisał:

w burdelu wylądujesz, odradzam

Żeby wylądować w burdelu trzeba chyba tego chcieć albo być zmuszonym a to nie jest Afryka, zawsze można wrócić do kraju. 

Jak masz fajnego faceta to doceń go i osiedl się w NL.