Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mela

Do tych co zaliczyly wpadke.

Polecane posty

Gość Gość
Dnia 3.08.2019 o 14:48, Gość mela napisał:

To chyba tobie tylko pekla , od wielu lat używam tylko prezerwatyw i ani razu nam nie pękła.To pytanie, gdzie wy takie klupujecie nie zaufane główna?Zmówiliście sie wszyscy , w jednym sklepie i tam klupujecie gumy , ze wam popękały i wszyscy macie wpadki na gumkach. Śmieszni jesteście. Nie zakładajcie wszystkich tematów, ze zaliczyłam wpadkę bo gumka pękła.Mozecie napisać, choć raz prawde ze za późno wyjął.To bym sie zgodziła.

Ooo, nagle mogła pęknąć. Totalna idi/otka z ciebie. Wyjaśniłam, że każdy produkt może od czasu do czasu zejść z taśmy produkcyjnej wadliwy. Nie wszędzie i nie zawsze masz 100% kontroli jakości. A ty dalej swoje. 

 

Dnia 3.08.2019 o 15:42, Gość Elka napisał:

Można tylko się dowiedzieć jak zaliczyłaś taka wpadkę ? Bo się zainteresowałam 

Mój mąż w przeciwieństwie  do mojego wcześniejszego faceta, z którym byłam 3 lata, wydziela dużo pros/permy. Tamten nie wydzielał wcale. Suchy do samego końca. Mąż lubi, że tak to ujmę poślizgać się pen/isem przy wejściu. A, że miałam szczytowe płodne, to nawet wchodzić nie musiał. Więc to nie tak do końca, jak próbuje wcisnąć nam swoje rewelacje Melcia, że musi być bzykanko i na pewno za późno wyjął. Nie mieliśmy wtedy stosunku, a ogólnie zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Pomyslałam, przeanalizowakam i nie było bata, żebyśmy wpadli inaczej . Jak widać wystarczy mocna prosp/erma i przyjazne plemnikom damskie wydzieliny. Jedni jadą na przerywanym 10 lat i nic się nie dzieje, my nawet stosunku nie musimy mieć. Widocznie nasze soki zbyt mocno się kochają.  Dlatego zeszłam z prezerwatyw i weszłam na piguły. 

Jak widzisz autorko nie wpadłam przy pękniętej gumie, ale nie jestem taka ...ką, żeby z góry wiedzieć, jak ktoś zaliczył wpadkę. Bawi mnie jak ktoś też próbuje wcisnąć komuś, że przerywany stosunek jest dobra formą antykoncepcji, albo, że sperma musi iść pod ciśnieniem. Czasem sperma po prostu wypływa, a nie wytryskuje pod ciśnieniem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 3.08.2019 o 14:28, Gość gosc napisał:

antykoncepcja zawsze zawodzi dlatego,ze jest zle stosowana. Innej opcji nie ma. Wiec u mnie z wkladka najbardziej prawdopodobna jest opcja,ze zaszlam w ciaze zanim hormon zaczął dobrze działać. A z pękajaca gumka to tez zaden mit.Nam kiedys pękla, ale maz od razu poczul,ze cos nie tak. Gumki to wg mnie najgorsza i najmniej wygodna antykoncepcja

Ja bym powiedziała, że ilość hormonów z wkładki była dla ciebie za niska, aby zahamować owulację. Co do gumek. To wystarczy, że na 100 tys sztuk pęknie jedna, a autorka nigdy na nią nie trafiła. Ale mądrzyć i rzucać się będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kissje
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Ooo, nagle mogła pęknąć. Totalna idi/otka z ciebie. Wyjaśniłam, że każdy produkt może od czasu do czasu zejść z taśmy produkcyjnej wadliwy. Nie wszędzie i nie zawsze masz 100% kontroli jakości. A ty dalej swoje. 

 

Mój mąż w przeciwieństwie  do mojego wcześniejszego faceta, z którym byłam 3 lata, wydziela dużo pros/permy. Tamten nie wydzielał wcale. Suchy do samego końca. Mąż lubi, że tak to ujmę poślizgać się pen/isem przy wejściu. A, że miałam szczytowe płodne, to nawet wchodzić nie musiał. Więc to nie tak do końca, jak próbuje wcisnąć nam swoje rewelacje Melcia, że musi być bzykanko i na pewno za późno wyjął. Nie mieliśmy wtedy stosunku, a ogólnie zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Pomyslałam, przeanalizowakam i nie było bata, żebyśmy wpadli inaczej . Jak widać wystarczy mocna prosp/erma i przyjazne plemnikom damskie wydzieliny. Jedni jadą na przerywanym 10 lat i nic się nie dzieje, my nawet stosunku nie musimy mieć. Widocznie nasze soki zbyt mocno się kochają.  Dlatego zeszłam z prezerwatyw i weszłam na piguły. 

Jak widzisz autorko nie wpadłam przy pękniętej gumie, ale nie jestem taka ...ką, żeby z góry wiedzieć, jak ktoś zaliczył wpadkę. Bawi mnie jak ktoś też próbuje wcisnąć komuś, że przerywany stosunek jest dobra formą antykoncepcji, albo, że sperma musi iść pod ciśnieniem. Czasem sperma po prostu wypływa, a nie wytryskuje pod ciśnieniem. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Ooo, nagle mogła pęknąć. Totalna idi/otka z ciebie. Wyjaśniłam, że każdy produkt może od czasu do czasu zejść z taśmy produkcyjnej wadliwy. Nie wszędzie i nie zawsze masz 100% kontroli jakości. A ty dalej swoje. 

 

Mój mąż w przeciwieństwie  do mojego wcześniejszego faceta, z którym byłam 3 lata, wydziela dużo pros/permy. Tamten nie wydzielał wcale. Suchy do samego końca. Mąż lubi, że tak to ujmę poślizgać się pen/isem przy wejściu. A, że miałam szczytowe płodne, to nawet wchodzić nie musiał. Więc to nie tak do końca, jak próbuje wcisnąć nam swoje rewelacje Melcia, że musi być bzykanko i na pewno za późno wyjął. Nie mieliśmy wtedy stosunku, a ogólnie zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Pomyslałam, przeanalizowakam i nie było bata, żebyśmy wpadli inaczej . Jak widać wystarczy mocna prosp/erma i przyjazne plemnikom damskie wydzieliny. Jedni jadą na przerywanym 10 lat i nic się nie dzieje, my nawet stosunku nie musimy mieć. Widocznie nasze soki zbyt mocno się kochają.  Dlatego zeszłam z prezerwatyw i weszłam na piguły. 

Jak widzisz autorko nie wpadłam przy pękniętej gumie, ale nie jestem taka ...ką, żeby z góry wiedzieć, jak ktoś zaliczył wpadkę. Bawi mnie jak ktoś też próbuje wcisnąć komuś, że przerywany stosunek jest dobra formą antykoncepcji, albo, że sperma musi iść pod ciśnieniem. Czasem sperma po prostu wypływa, a nie wytryskuje pod ciśnieniem. 

 

Jeny, ale oblesne slowo: prosperma. Obrzydliwe. Twoj maz jest kosmita, ze wydziela lek na zwiekszenie plodnosci (Prosperm)? Czy po prostu jestes niedouczona* albo jaja sobie robisz (jestes trollem)?

*ten plyn nazywa sie preejakulat, a nie prosperma 🤨😒🤮

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kiss. Preejakulat, lepiej ci? Może użyłam obrzydliwego określenia, żeby takie niedouczone jak autorka zrozumiała o co chodzi, zwłaszcza, że tak właśnie się to też określa. Lek o podobnej nazwie powstał dużo później. Może i mąż jest kosmitą, mnie nie przeszkadza. Wpadliśmy jak wpadliśmy i co z tego? Wystarczy jeden silny zdrowy plemnik. Zdarza się. Urodziłam, wychowałam. A piszę o tym tylko dlatego, żeby takie głupie jak autorka nie pisała, że nie ma możliwości zajść w ciążę w ten, czy inny sposób. Uwierzy jej jakaś 20tka, albo i młodsza i zaliczy bezstresowo wpadkę, a potem będzie płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Nie istnieje takie slowo w odniesieniu do preejakulatu. 

Owszem, mozna w ten sposob zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Owszem, mozna w ten sposob zajsc w ciaze

Jak widać można. Ja wiem, że to brzmi trochę nieprawdopodobnie, ale przynajmniej skłoniło mnie to do szukania bardziej skutecznej antykoncepcji, niż prezerwatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak widać można. Ja wiem, że to brzmi trochę nieprawdopodobnie, ale przynajmniej skłoniło mnie to do szukania bardziej skutecznej antykoncepcji, niż prezerwatywa.

O tym ucza juz na biologii.

Dobrze uzyta prezerwatywa jest bardzo skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela
1 godzinę temu, Gość Kiss napisał:

O tym ucza juz na biologii.

Dobrze uzyta prezerwatywa jest bardzo skuteczna.

Ludzie ogarnijcie się , ja założyłam temat o wpadkach na gumkach, a nie o jakiś wkładkach, spiralach.Chodzi mi o to, ze jak zakladacie tematy o wpadkach, to pierwsze co piszecie ze zaliczyliscie wpadke na prezerwatywach i  nic takiego nie piszecie, ze zaliczylam wpadke na wkladce, spirali. Piszecie ciagle ze gumy pekaja, chyba w waszym łbie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nigdy nie zaliczyłam wpadki, ale gumki to mi pękały stosunkowo często. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubyło

Nam nigdy nie pękła ale kilka razy zsunęła się i mąż musiał mi wyciągać z pochwy,bo ja nie dosięgałam swoim palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 minut temu, Gość Ubyło napisał:

Nam nigdy nie pękła ale kilka razy zsunęła się i mąż musiał mi wyciągać z pochwy,bo ja nie dosięgałam swoim palcem.

Tez tak raz mi sie zdarzylo.  Musialam wziasc tabletke na drugi dzien.  Wystarczy przeczytac opakowanie gdzie nie jest napisane, ze jest to 100%-towe zabezpiecznie i to przy prawidlowym uzyciu.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
9 godzin temu, Gość mela napisał:

Ludzie ogarnijcie się , ja założyłam temat o wpadkach na gumkach, a nie o jakiś wkładkach, spiralach.Chodzi mi o to, ze jak zakladacie tematy o wpadkach, to pierwsze co piszecie ze zaliczyliscie wpadke na prezerwatywach i  nic takiego nie piszecie, ze zaliczylam wpadke na wkladce, spirali. Piszecie ciagle ze gumy pekaja, chyba w waszym łbie!

Na tabletkach bywaja czeste :) latwo zapomniec dawke albo zwymiotowac tabletke :) w zyciu mi gumka nie pekla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lill
Dnia 3.08.2019 o 14:48, Gość mela napisał:

To chyba tobie tylko pekla , od wielu lat używam tylko prezerwatyw i ani razu nam nie pękła.To pytanie, gdzie wy takie klupujecie nie zaufane główna?Zmówiliście sie wszyscy , w jednym sklepie i tam klupujecie gumy , ze wam popękały i wszyscy macie wpadki na gumkach. Śmieszni jesteście. Nie zakładajcie wszystkich tematów, ze zaliczyłam wpadkę bo gumka pękła.Mozecie napisać, choć raz prawde ze za późno wyjął.To bym sie zgodziła.

Mi pękła guma, kupuję zawsze w aptece. Nie wpadłam, bo mam jeszcze wkładkę a w gumie lubię się czasami bzykać, jest czyściej po prostu. Stosunków przerywanych nie uznaję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela
2 godziny temu, Gość Lill napisał:

Mi pękła guma, kupuję zawsze w aptece. Nie wpadłam, bo mam jeszcze wkładkę a w gumie lubię się czasami bzykać, jest czyściej po prostu. Stosunków przerywanych nie uznaję. 

Do tej osoby co pisze na mnie ...ka, sam jestes ...a/...ka .Owszem nie ma 100%zabezpieczenia, ale jak ciagle piszecie w tematach ze gumy pekaja, to juz przesada.Jeszcze ani razu nie przeczytalam zadnego tematu, na kafe zeby ktos chociaz raz napisal ze zaliczyl na przyklad wpadke na wkladce, spirali i wogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela
Dnia 5.08.2019 o 14:22, Gość mela napisał:

Do tej osoby co pisze na mnie ...ka, sam jestes ...a/...ka .Owszem nie ma 100%zabezpieczenia, ale jak ciagle piszecie w tematach ze gumy pekaja, to juz przesada.Jeszcze ani razu nie przeczytalam zadnego tematu, na kafe zeby ktos chociaz raz napisal ze zaliczyl na przyklad wpadke na wkladce, spirali i wogole...

Ta osoba co pisala ze sa wady w produkcji prezerwatyw ,to jest glupia.Takie wady w produkcji gum sa bardzo rzadko, bo tyle ludzi by nie jechalo na gumach, raczej sa przebijane szpilkami w kioskach, przez baby lub źle zakładane na ...e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma czegoś takiego jak wpadka, każdy normalny wie że zabiezpiezenia zawodzą więc musi liczyć się z konsekwencjami że jak się bzyka to może być z tego bachor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×