Czy moja matka jest sprawiedliwa?

Uważa, że  powinnam się skupić na karierze w wieku 28 lat bo inaczej skończę z mężem i pięciorgiem dzieci, dla niej nie ma nic pośrodku. Każde spotkanie z facetem to dla niej wymysł, kiedy poznałam teraz nowego faceta, to uważa, że skupiam się tylko na romansach, a nie na tym co trzeba.

I że jak znajdę sobie faceta, to mogę się do niego wyprowadzić, a ona się wtedy odetnie i zobaczę jak to fajnie sobie radzić samej.

A i powiedziała jeszcze, że jak mam kontakt z kilkoma kolegami, to pewnie z nimi wszystkimi sypiam i ona nie powie jak to sie nazywa.

Waszym zdaniem o czym takie zachowanie świadczy? Chciałaby skrycie zebym zostala sama?

Toksyczna chora baba. Moja jest taka sama, nawet matka jej nie nazywam. Dobrze wie, ze jest toksyczna i sama kochać nie potrafi, zatem nikt z miłością i wdzięcznością jej szklanki wody na starośc nie poda, więc stosuje szantaże emocjonalne. Jak dochodzi do jakiejś tragedii czy kryzysu to oczywiście pierwsza rzuca kamieniem ze to przecież byla MOJA DECYZJA. dla mnie to nie matka nie człowiek. 

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Uważa, że  powinnam się skupić na karierze w wieku 28 lat bo inaczej skończę z mężem i pięciorgiem dzieci, dla niej nie ma nic pośrodku. Każde spotkanie z facetem to dla niej wymysł, kiedy poznałam teraz nowego faceta, to uważa, że skupiam się tylko na romansach, a nie na tym co trzeba.

I że jak znajdę sobie faceta, to mogę się do niego wyprowadzić, a ona się wtedy odetnie i zobaczę jak to fajnie sobie radzić samej.

A i powiedziała jeszcze, że jak mam kontakt z kilkoma kolegami, to pewnie z nimi wszystkimi sypiam i ona nie powie jak to sie nazywa.

Waszym zdaniem o czym takie zachowanie świadczy? Chciałaby skrycie zebym zostala sama?

Może Twoja matka nie chce żebyś powielała pewnych schematów? Może sama wcześnie wyszła za mąż a o antykoncepcji wtedy nie słyszano...

Wyszła za mąż w wieku 23 lat, więc na te czasy to wcale nie tak późno, twierdzi, ze żałuje ze wyszła za mojego ojca (choć był dla niej dobry z tego co obserwowałam) bo mogla poswiecic zycie podrozom

32 minuty temu, Gość gość napisał:

Wyszła za mąż w wieku 23 lat, więc na te czasy to wcale nie tak późno, twierdzi, ze żałuje ze wyszła za mojego ojca (choć był dla niej dobry z tego co obserwowałam) bo mogla poswiecic zycie podrozom

No widzisz ma awersje do małżeństwa i próbuje Ci obrzydzić swój styl życia. 

13 minut temu, Gość Gość napisał:

No widzisz ma awersje do małżeństwa i próbuje Ci obrzydzić swój styl życia. 

Ale co ja to obchodzi? Kobieta jest dorosła o niech sama decyduje. Mamusia swoją młodość miala i zrobiła z nia co chciała. Teraz na sile będzie trzymać córkę w domu, bo się boi samotnej starości. Moja też jest taka, nienawidzę jej za to. Odebrała mi szansę na ułożenie sobie życia z fajnym facetem. Jestem juz po 30 i odizolowalam sie juz od tej chorej baby. Ale na poznanie fajnego faceta to juz za późno. Zmarnowana młodość i potencjał. Pluje na takie wywloki. Powinny zdychac samotnie. I to właśnie mamusie czeka. Nigdy jej tego nie wybacze. 

12 minut temu, Gość Onaaa napisał:

Ale co ja to obchodzi? Kobieta jest dorosła o niech sama decyduje. Mamusia swoją młodość miala i zrobiła z nia co chciała. Teraz na sile będzie trzymać córkę w domu, bo się boi samotnej starości. Moja też jest taka, nienawidzę jej za to. Odebrała mi szansę na ułożenie sobie życia z fajnym facetem. Jestem juz po 30 i odizolowalam sie juz od tej chorej baby. Ale na poznanie fajnego faceta to juz za późno. Zmarnowana młodość i potencjał. Pluje na takie wywloki. Powinny zdychac samotnie. I to właśnie mamusie czeka. Nigdy jej tego nie wybacze. 

Jakby Ci to powiedzieć: Byłaś dorosła mogłaś decydować o sobie sama. Można słuchać rad,ale się do nich nie stosować. Proste.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jakby Ci to powiedzieć: Byłaś dorosła mogłaś decydować o sobie sama. Można słuchać rad,ale się do nich nie stosować. Proste.

Nie znasz psychologii a i tego jak wychowuje dzieci toksyczna chora baba to sie nie wymadrzaj. Życzę ci, żebyś nigdy nie doznała pewnego rodzaju krzywd. Tego sie nawet takim robalom jak ty nie życzy. A dywagacje i rozmyślania zostaw madeym, wykształconym osobom. Ty idz odbieraj ziemniaki, bo janusz ci skórę ptzetrzepie. Bez odbioru. 

3 minuty temu, Gość Onaaa napisał:

Nie znasz psychologii a i tego jak wychowuje dzieci toksyczna chora baba to sie nie wymadrzaj. Życzę ci, żebyś nigdy nie doznała pewnego rodzaju krzywd. Tego sie nawet takim robalom jak ty nie życzy. A dywagacje i rozmyślania zostaw madeym, wykształconym osobom. Ty idz odbieraj ziemniaki, bo janusz ci skórę ptzetrzepie. Bez odbioru. 

Może i Twoja matka była toksyczna,ale Ty też ten jad po kimś odziedziczyłaś,więc lepsza nie jesteś.Może pora coś zmienić w swoim życiu? Znajdź sobie faceta,bo będzie tylko gorzej. I nie tłumacz się wiekiem,bo po trzydziestce również można kogoś znaleźć i to niekoniecznie Janusza,którego tak usilnie mi wmawiasz. Mniej jadu i powodzenia.

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Uważa, że  powinnam się skupić na karierze w wieku 28 lat bo inaczej skończę z mężem i pięciorgiem dzieci, dla niej nie ma nic pośrodku. Każde spotkanie z facetem to dla niej wymysł, kiedy poznałam teraz nowego faceta, to uważa, że skupiam się tylko na romansach, a nie na tym co trzeba.

I że jak znajdę sobie faceta, to mogę się do niego wyprowadzić, a ona się wtedy odetnie i zobaczę jak to fajnie sobie radzić samej.

A i powiedziała jeszcze, że jak mam kontakt z kilkoma kolegami, to pewnie z nimi wszystkimi sypiam i ona nie powie jak to sie nazywa.

Waszym zdaniem o czym takie zachowanie świadczy? Chciałaby skrycie zebym zostala sama?

A nie możesz się wyprowadzić? Matka może się odetnie a może tak tylko gada? Zawsze zostanie ojciec.

Myślę że ona chce po prostu dla ciebie dobrze. Faktycznie większość małżeństw się teraz rozpada. A dużo kobiet ulega modzie otoczenia i zaraz idzie do łóżka z facetem. Tak właśnie marnuje sobie życie. Facet po ślubie za parę lat może cię przestać szanować, chodzić po burdelach, stać się agresywny. Nigdy tego nie wiesz jak będzie. Nie warto rezygnować z siebie dla żadnego faceta. Zapamiętaj. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę że ona chce po prostu dla ciebie dobrze. Faktycznie większość małżeństw się teraz rozpada. A dużo kobiet ulega modzie otoczenia i zaraz idzie do łóżka z facetem. Tak właśnie marnuje sobie życie. Facet po ślubie za parę lat może cię przestać szanować, chodzić po burdelach, stać się agresywny. Nigdy tego nie wiesz jak będzie. Nie warto rezygnować z siebie dla żadnego faceta. Zapamiętaj. 

Czy pójście z facetem do łóżka to jakaś deklaracja? 

6 minut temu, Leżaczek napisał:

Kariera zawodowa to bzdura w tym wieku, szukaj męża instynkt dobrze Ci radzi to odpowiedni wiek. 

Ze skrajności w skrajność. Męża niekoniecznie,ale chłopaka może znaleźć.

28 lat i mieszkasz i sluchasz sie mamusi? Dzirwczyno, wyprowadz sie i zacznij zyc!

3 godziny temu, Gość Onaaa napisał:

Ale co ja to obchodzi? Kobieta jest dorosła o niech sama decyduje. Mamusia swoją młodość miala i zrobiła z nia co chciała. Teraz na sile będzie trzymać córkę w domu, bo się boi samotnej starości. Moja też jest taka, nienawidzę jej za to. Odebrała mi szansę na ułożenie sobie życia z fajnym facetem. Jestem juz po 30 i odizolowalam sie juz od tej chorej baby. Ale na poznanie fajnego faceta to juz za późno. Zmarnowana młodość i potencjał. Pluje na takie wywloki. Powinny zdychac samotnie. I to właśnie mamusie czeka. Nigdy jej tego nie wybacze. 

To raczej nie zalezy od Twojego wieku, tylko poziomu atrakcyjności. Atrakcyjna i ładna kobieta może znaleźć kogoś w praktycznie każdym wieku.

Np. moja ciocia po rozwiodzie, kiedy była po 40-stce poznała fajnego faceta, do tego z własnym biznesem i kasą. Ale ona niezależnie od wieku dba o figurę, cerę i wygląda poprostu atrakcyjnie.

Wiadomo, ze im kobieta jest starsza tym trudniej tak wyglądać, ale zaufaj mi, da się przy pewnym wysiłku i niestety nakładach finansowych

Kobieta jak wino??? Ktoś się wypowie?

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

To raczej nie zalezy od Twojego wieku, tylko poziomu atrakcyjności. Atrakcyjna i ładna kobieta może znaleźć kogoś w praktycznie każdym wieku.

Np. moja ciocia po rozwiodzie, kiedy była po 40-stce poznała fajnego faceta, do tego z własnym biznesem i kasą. Ale ona niezależnie od wieku dba o figurę, cerę i wygląda poprostu atrakcyjnie.

Wiadomo, ze im kobieta jest starsza tym trudniej tak wyglądać, ale zaufaj mi, da się przy pewnym wysiłku i niestety nakładach finansowych

Ciocia po rozwodzie. A co z samotną od zawsze kobietą z toksyczną matką,która sama staje się od tego toksyczna?

Dziewczyno dlaczego mamy zdanie jest az tak ważne dla ciebie?

Niech ona sobie gada,a Ty rób swoje!puszcza pomimo uszu te jej bzdury bo jak będzisz jej słuchać to zostaniesz stara panna.

Mów jej ok ok i rób swoje to Twoje życie i niech sobie gafa ale Ty się nią nie sugeruj!

Tez mam taka matkę już 33 lata. Jestem wrakiem człowieka. 

A jaką karierę twoja mama zrobiła? Ja też mam dorosłe dzieci a nie odważyłabym na takie postawienie sprawy. Aktorką jesteś czy pracujesz na własny rachunek i w perspektywie możesz zarabiać co miesiąc 10 tys. zł netto. O co chodzi twojej mamie?