Wkurzaja mnie ludzie w okularach przeciwsłonecznych

2 minuty temu, Gość Gosia napisał:

Tu autorka... Wtedy taki ktoś powinien zawsze informowac, ze ma jakiegoś czerniaka czy coś. Inaczej bedzie wziety za chama. A fotochromow nikt już teraz nie nosi (ktoś wcześniej wsponinal o nich).

udana prowokacja, przykre, że są prostaki które się z "tobą" zgadzają

4 minuty temu, Gość Gosia napisał:

Tu autorka... Wtedy taki ktoś powinien zawsze informowac, ze ma jakiegoś czerniaka czy coś. Inaczej bedzie wziety za chama. A fotochromow nikt już teraz nie nosi (ktoś wcześniej wsponinal o nich).

Jasne. Wspomnieć, bo ty tak uważasz. Nie każdy potrafi mówić wszystkim, nawet obcym osobom, z którymi rozmawia, że sorry mam okulary przeciwsłoneczne, bo mam raka. Nie każdy ma na tyle sił, by o tym każdemu mówić. O chorobie mojej szwagierka wiedza tylko rodzice, rodzeństwo no i ja. Nawet kuzynki nie wiedzą, że ona choruje. Powiedz mi, dlaczego ktoś chory ma się tłumaczyć? Bo ty tak uważasz? Idź weź rozbieg i iderz o ścianę,moze co się poprawi. 

Heh, mam gdzieś okulary przeciwsłoneczne jak świeci słońce a nie jak jest zachmurzone/pada/czy ktoś jest w budynku a nie na zewnątrz i nosi okulary lub ma je tak na głowie...to mnie śmieszy..

7 minut temu, Użytkowniczka napisał:

Heh, mam gdzieś okulary przeciwsłoneczne jak świeci słońce a nie jak jest zachmurzone/pada/czy ktoś jest w budynku a nie na zewnątrz i nosi okulary lub ma je tak na głowie...to mnie śmieszy..

mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy i poprawię ci humor moimi okularami  śmiech to zdrowie

Przed chwilą, Gość gość napisał:

mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy i poprawię ci humor moimi okularami  śmiech to zdrowie

Hihihi to prawda

47 minut temu, Gość Gosia napisał:

Tu autorka... Wtedy taki ktoś powinien zawsze informowac, ze ma jakiegoś czerniaka czy coś. Inaczej bedzie wziety za chama. A fotochromow nikt już teraz nie nosi (ktoś wcześniej wsponinal o nich).

Ha ha ha jaja se robisz prawda?

41 minut temu, Gość Gość napisał:

Jasne. Wspomnieć, bo ty tak uważasz. Nie każdy potrafi mówić wszystkim, nawet obcym osobom, z którymi rozmawia, że sorry mam okulary przeciwsłoneczne, bo mam raka. Nie każdy ma na tyle sił, by o tym każdemu mówić. O chorobie mojej szwagierka wiedza tylko rodzice, rodzeństwo no i ja. Nawet kuzynki nie wiedzą, że ona choruje. Powiedz mi, dlaczego ktoś chory ma się tłumaczyć? Bo ty tak uważasz? Idź weź rozbieg i iderz o ścianę,moze co się poprawi. 

Czaisz? Wchodzisz do sklepu i w progu, przepraszam, ze nie zdejmuję okularów, ale mam czerniaka. Albo jeszcze lepiej. Zrobić sobie specjalną koszulkę ze specjalnym napisem. Ludzie to nie tak, że nie jestem niewychowana. Czerniak nie pozwala mi zdjąć okularów.

Brakiem kultury to możesz nazwać żucie ostentacyjne żucie gumy, kiedy klient przychodzi kupić u ciebie słodycze i z tobą rozmawia, a nie noszenie przez niego okularów, o których zapewne zapomina wchodząc do sklepu.

Dnia 4.08.2019 o 13:09, Gość Gosia napisał:

Pracuje w sklepie spożywczym w miejscowosci turystycznej, wchodzi taka rodzinka z dwojgiem dzieci i nawet nie zdejmą tych bryli tylko próbują zaszpanować. I biorą lody na patyku po 5 zł za sztuke to już w ogóle jaśnie państwo. Dla mnie to brak szacunku. Ja swoim dzieciom w ogóle nie pozwalam nosić okularów przeciwsłonecznych bo wygląda to pretensjonalnie. Wystarczy że mają Czapski z daszkiem. A jak jest u was?

Jestes z grubego drewna ciosana to i tępy kołek z ciebie. Brak szacunku dla ciebie. 

Miałam nie dawno robiona zacme i muszę nosić przeciwsłoneczne okulary w sklepach przy sztucznym oświetleniu też mnie razi i z góry przepraszam wszystkich za to. Też nie lubię rozmawiać z kimś kto ma ciemne okulary

Zazdroszczę, że w tym momencie twoim największym problemem są obcy ludzie w okularach...

A ja mam zadrapania na zrenicy oka i przy promieniach swiatla na zewnatrz bez okularow to lataja mi takie kreski przed oczami.  Takze w lecie nosze bardzo ciemne okulary przeciwsloneczne, a w zimie jasniejsze.  Nie wychodze z domu bez okularow.  Jak wchodze do budynkow to przesuwam je wyzej na glowie chociaz czasami sie zapomne.  I wszyscy sie zawsze dziwia, ze mozna miec podrapane oko- a mozna tak jak wszystko inne.

Dnia 4.08.2019 o 20:24, Gość Gosia napisał:

Tu autorka... Wtedy taki ktoś powinien zawsze informowac, ze ma jakiegoś czerniaka czy coś. Inaczej bedzie wziety za chama. A fotochromow nikt już teraz nie nosi (ktoś wcześniej wsponinal o nich).

Padlam

Okulary przeciwsłoneczne chronią oczy przed szkodliwym promieniowaniem i noszenie ich jest wręcz wskazane. W słoneczne dni też znacznie poprawiają komfort jazdy samochodem. Aczkolwiek gdy wchodzi się do sklepu, należałoby je zdjąć. To tyle. A to za ile ktos kupuje lody to już dla mnie nie ma żadnego znaczenia.

Dnia 4.08.2019 o 20:24, Gość Gosia napisał:

Tu autorka... Wtedy taki ktoś powinien zawsze informowac, ze ma jakiegoś czerniaka czy coś. Inaczej bedzie wziety za chama. A fotochromow nikt już teraz nie nosi (ktoś wcześniej wsponinal o nich).

"Dzień dobry, mam czerniaka na oku, pokornie proszę o wybaczenie za okulary przeciwsłoneczne. A teraz proszę mi zważyć 0,5kg podwawelskiej"

a tak serio, to niezłe prowo, a   k r e t y n k i   z kafe jak zwykle wszystko łykają jak pelikany