Wierzycie w spadające gwiazdy?

Podobno spadające gwiazdy spełniają życzenia. Sprawdziło się coś kiedyś komuś? Piszcie tylko na temat.

1 minutę temu, Gość Idalia napisał:

Podobno spadające gwiazdy spełniają życzenia. Sprawdziło się coś kiedyś komuś? Piszcie tylko na temat.

Nie wierzę

Więrzę jak człowiek ma cel to go osiągnie, prędzej czy pòżniej. Gwiazda tylko symbol. Najgorzej jak człowiek nie ma celu poddaje się. 

Mi sie wszystkie rzeczy w ktore mocno uwierze sprawdzaja.

5 minut temu, Gość Idalia napisał:

Podobno spadające gwiazdy spełniają życzenia. Sprawdziło się coś kiedyś komuś? Piszcie tylko na temat.

Moim zdaniem to ma tyle wsólnego z prawdą co to że

ciężarna nie powinna patrzeć na ludzi brzydkich, bo urodzi brzydkie dziecko.

Moim życzeniem była jasność sytuacji, to zobaczymy czy a taką moc? :) 

5 minut temu, Gość Idalia napisał:

Podobno spadające gwiazdy spełniają życzenia. Sprawdziło się coś kiedyś komuś? Piszcie tylko na temat.

Ja  wierzę .Stałam kiedyś jako 17 latka na balkonie z narzeczonym ,spadła gwiazda pomyslelismy sobe życzenia 3 były to życznia .Wszystkie się spełniły.

1.Nasz ślub-mamy ślub

2.Dwoje dzieci pareczka-mamy parkę

3 Dom ze spadzistym dachem dłuższym z jednej strony  i dokładnie taki mamy

od spełnienia sie życzeń minęło najpierw 2 lata  w 1998 syn,następne w 2004 córka w międzyczasie od 1999 budowaliśmy dom.Projekt znalazłam dokładnie taki jaki oczyma wyobraźni widziałam w życzeniu o domu.Dach kończy się metr nad ziemią z jednej strony. 

Wierzę w spełniajace się marzenia.

6 minut temu, Nototentego napisał:

Moim zdaniem to ma tyle wsólnego z prawdą co to że

ciężarna nie powinna patrzeć na ludzi brzydkich, bo urodzi brzydkie dziecko.

a jak będzie patrzeć na Pięknego to też urodzi??nawet jak nie jest w ciąży???

Przed chwilą, Gość K4k napisał:

Moim życzeniem była jasność sytuacji, to zobaczymy czy a taką moc? :) 

A o jaką sytuację chodzi możesz uchylić nam rąbka tajemnicy

Przed chwilą, Gość Nimfa leśna napisał:

A o jaką sytuację chodzi możesz uchylić nam rąbka tajemnicy

O faceta, bo sobie coś uroila na kafe i czeka...

1 minutę temu, Gość sylwia s napisał:

a jak będzie patrzeć na Pięknego to też urodzi??nawet jak nie jest w ciąży???

Nie znam się na zabobonach, tak mi się tylko przypomniało.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

O faceta, bo sobie coś uroila na kafe i czeka...

Nie wasz biznes.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

O faceta, bo sobie coś uroila na kafe i czeka...

Zostaw ją w spokoju, przeszkadza ci to lub ci coś robiła ?

Wątpię.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nie wasz biznes.

Bierz i korzystaj jak chetnak4k haha

1 minutę temu, Nototentego napisał:

Zostaw ją w spokoju, przeszkadza ci to lub ci coś robiła ?

Wątpię.

Daruj sobie kolejny inteligentny nick

2 minuty temu, Nototentego napisał:

Nie znam się na zabobonach, tak mi się tylko przypomniało.

hmm.fajnie byłoby mieć trzecie dziecko ale nie wiem własnie czy to nie zabobony .Muszę się pomodlić.

Jakie Nicki tacy ludzie ....

Też bym tak chciała żeby to moje życzenie się spełniło, nawet  jeśli niezależy ono tylko ode mnie mnie ale ja mocno w to wierzę. 

O MonikaW gwiazdy patrz

9 minut temu, Nototentego napisał:

Moim zdaniem to ma tyle wsólnego z prawdą co to że

ciężarna nie powinna patrzeć na ludzi brzydkich, bo urodzi brzydkie dziecko.

Akurat uważam (choć może wydawać się to płytkie), że tak właśnie jest. Im kobieta ma więcej czasu na rozmyślanie o wyglądzie (urodzie) tym ładniejsze dziecię się wykluje... Dokładnie tak, jak jest to opisane na wstępie baśni o królewnie Śnieżce... kobieta (oprócz przekazania pewnych cech genetycznych) kształtuje wygląd dziecka jeszcze w inny sposób, tj. właśnie myśleniem o tym wyglądzie (to wyjaśnia jak oglądanie osób brzydkich może wpłynąć na stopień urody bądź brzydoty dziecka. Świadomość matki przesyła informacje do podświadomości, a ta z kolei wpływa na umysł i mózg, który z kolei steruje i wysyła dane poprzez system nerwowy w organizmie matki do połączonego z nią płodu i przez to wpływa na podział komórkowy oraz budowę narządów czy po prostu poszczególnych części ciała i twarzy. Na wzór obrazów z wyobraźni lub ujrzanych i zachowanych w pamięci...

1 minutę temu, Gość Biu napisał:

Akurat uważam (choć może wydawać się to płytkie), że tak właśnie jest. Im kobieta ma więcej czasu na rozmyślanie o wyglądzie (urodzie) tym ładniejsze dziecię się wykluje... Dokładnie tak, jak jest to opisane na wstępie baśni o królewnie Śnieżce... kobieta (oprócz przekazania pewnych cech genetycznych) kształtuje wygląd dziecka jeszcze w inny sposób, tj. właśnie myśleniem o tym wyglądzie (to wyjaśnia jak oglądanie osób brzydkich może wpłynąć na stopień urody bądź brzydoty dziecka. Świadomość matki przesyła informacje do podświadomości, a ta z kolei wpływa na umysł i mózg, który z kolei steruje i wysyła dane poprzez system nerwowy w organizmie matki do połączonego z nią płodu i przez to wpływa na podział komórkowy oraz budowę narządów czy po prostu poszczególnych części ciała i twarzy. Na wzór obrazów z wyobraźni lub ujrzanych i zachowanych w pamięci...

Boże...

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Boże...

No co? coś w tym jest.

Nie wierzę.

Przed chwilą, Gość Biu napisał:

No co? coś w tym jest.

Dobrze,że mam dobre geny po rodzicach,istna kopia mamy..bo jakby się zapatrzyla na krowę ,a wychowałam się  na wsi to nie wiem coby bylo

6 minut temu, Gość Biu napisał:

No co? coś w tym jest.

hmm ciekawa teoria ,chyba muszę bardziej odtwarzać sobie w myślach kogoś pięknego,jest szansa że odziedziczy geny;-) 9 miesięcy czy 9 lat co za różnica właściwie to mam czas jeszcze;-)

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Dobrze,że mam dobre geny po rodzicach,istna kopia mamy..bo jakby się zapatrzyla na krowę ,a wychowałam się  na wsi to nie wiem coby bylo

Twoja mama jest narcyzem dlatego wyglądasz aż tak bardzo jak ona.

Niektórzy ludzie wyglądają jak krowy

13 minut temu, Gość sylwia s napisał:

hmm ciekawa teoria ,chyba muszę bardziej odtwarzać sobie w myślach kogoś pięknego,jest szansa że odziedziczy geny;-) 9 miesięcy czy 9 lat co za różnica właściwie to mam czas jeszcze;-)

Oprócz DNA ojca i matki w organizmie tworzy się oryginalny, nowy kod genetyczny dlatego wszyscy różnimy się od siebie, a niektórzy są piękni mając brzydkich rodziców czy zdolni mając rodziców przeciętnych, etc. 

4 minuty temu, Gość Biu napisał:

Twoja mama jest narcyzem dlatego wyglądasz aż tak bardzo jak ona.

Niektórzy ludzie wyglądają jak krowy

Oprócz DNA ojca i matki w organizmie tworzy się oryginalny, nowy kod genetyczny dlatego wszyscy różnimy się od siebie, a niektórzy są piękni mając brzydkich rodziców czy zdolni mając rodziców przeciętnych, etc. 

ja uważam że piękno wewnętrzne objawia się na twarzy ,widzę to nieraz po gestach ,mimice ,reakcjach.Emocje rysują się w spojrzeniu i wyrazie twarzy .Jaki charakter takie rysy.

1 godzinę temu, Gość sylwia s napisał:

ja uważam że piękno wewnętrzne objawia się na twarzy ,widzę to nieraz po gestach ,mimice ,reakcjach.Emocje rysują się w spojrzeniu i wyrazie twarzy .Jaki charakter takie rysy.

Jasne, że charakter widać na twarzy. Gdy ktoś jest wesoły to ma zmarszczki śmiechu, ale uwaga może śmiać się złośliwie,  ktoś kto dużo płacze, ma smutny wyraz twarzy; a jeśli ktoś jest podły jego podłość, ten diabelski błysk- widać dobrze w jego oczach, to wszystko widać i na ładnej i na brzydkiej twarzy, ale to nie stanowi o urodzie jako takiej.