Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lena1999

Chłopak inicjuje seks I co nie chce

Polecane posty

Witam mam taki problem,dwa lata byłam sama I nie wspolzylam, poznałam kogoś jest starszy odemnie 8 lat.Jestesmy razem 2 miesiące I u mnie pomieszkuje.Problem z tym że raz uprawialiamy seks.Codziennie dochodzi między nami do kontaktów kiedy mnie dotyka rozpoczyna grę wstępną A później nic. Nie dąży do żadnego seksu mimo że rozmawiałam z kim o tym że ja mam duże potrzeby I dlaczego tak jest .codziennie jest ta sama sytuacja .pomóżcie coś może ktoś coś doradzi dlaczego tak może być ze rozpoczyna i nic z tego nie wynika ..ja już mam naprawdę dość.po każdej takiej próbie jestem rozpalona I zdenerwowana prawie zawsze idę do łazienki I płacze.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andru

Może za mało się starasz? on inicjuje seks, zajmuje się grą wstępną... a ty? Gdybym to tylko ja zajmował się całą sprawą, a partnerka leżała jak kłoda to by mi się odechciewało, np. ja jestem bardziej rozpalony, gdy dziewczyna ochoczo sama pomaga mi w pozycji i czasem pierwsza na mnie siada, nigdy nie lizaliśmy sobie, bo uważamy to za obrzydliwe chociaż się do tego nie przyznajemy, są jednak takie metody żeby rozpalić faceta jak np. mocne zaangażowanie w to żeby seks się odbył. Pytanie jest jak się zabezpieczacie, myślę, że chyba znam odpowiedź, gdy np. chłopak już ma ochotę ci włożyć, a ty nagle gumy wyciągasz to chyba jest to, większość facetów nie lubi uprawiać seksu w gumach, gdyż zabierają one 90% przyjemności, najlepiej jest gdy czujesz kobiece soki i dotyk jej ciała wewnątrz, dlatego my nigdy nie kochamy się w gumach, pozostają tabletki, kalendarzyk oraz w razie czego żel plemnikobójczy. Odpisz mi jak się zabezpieczacie i czy sama też pomagasz mu się rozpalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwestia tego że ja zaczynałam nie raz I to również nic nie daje A jak on zaczyna to ja również wykazuje I to kontynuuje Ale nic to nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Andru napisał:

Może za mało się starasz? on inicjuje seks, zajmuje się grą wstępną... a ty? Gdybym to tylko ja zajmował się całą sprawą, a partnerka leżała jak kłoda to by mi się odechciewało, np. ja jestem bardziej rozpalony, gdy dziewczyna ochoczo sama pomaga mi w pozycji i czasem pierwsza na mnie siada, nigdy nie lizaliśmy sobie, bo uważamy to za obrzydliwe chociaż się do tego nie przyznajemy, są jednak takie metody żeby rozpalić faceta jak np. mocne zaangażowanie w to żeby seks się odbył. Pytanie jest jak się zabezpieczacie, myślę, że chyba znam odpowiedź, gdy np. chłopak już ma ochotę ci włożyć, a ty nagle gumy wyciągasz to chyba jest to, większość facetów nie lubi uprawiać seksu w gumach, gdyż zabierają one 90% przyjemności, najlepiej jest gdy czujesz kobiece soki i dotyk jej ciała wewnątrz, dlatego my nigdy nie kochamy się w gumach, pozostają tabletki, kalendarzyk oraz w razie czego żel plemnikobójczy. Odpisz mi jak się zabezpieczacie i czy sama też pomagasz mu się rozpalić.

I nie nie używamy gumek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×