Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dorciah

Czy można zakochać się w trakcie małżeństwa?

Polecane posty

Gość Dorciah

Wiem, że kiedyś różnie bywało. Moja babcia została zeswatana z moim dziadkiem i ślub był efektem nacisków (czasy od razu wojnie, więc „pobierajcie się, będzie wam raźniej”). Zamieszkali razem, ale babcia powiedziała, że skoro to układ czysto ekonomiczny to śpią w innych pokojach itp. i wiecie co? Po kilku miesiącach mieszkania razem naprawdę zakochali się w sobie. Moja babcia opowiadała, że tę ścianę miedzy nimi burzyło to, że nie ważne, czy ślub był tylko na papierze to zawsze wśród obcych nie pozwolili komukolwiek mówić o sobie źle. Dziadek stawał zawsze w obronie babci i np. swojej matce czy siostrom nie pozwalał źle o niej mówić,  co dopiero źle traktować. Można powiedzieć, że na babci spojrzenie przychylnym okiem dużą rolę odegrało poczucie bezpieczeństwa i myśl, że ma wsparcie. Potem to już się potoczyło 🙂 miłość, dzieci


Ciekawe czy teraz jest to możliwe? Jak myślicie? Chociaż wiem, że obecnie względy ekonomiczne nie mają nic do rzeczy, jeżeli już to są to raczej decyzje „mam już 40 lat, z nią/z nim będzie mi dobrze, spróbuję”
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak jak w ostatnim zdaniu to teraz 90% robi, bo chca miec dzieci, tak zeby bylo obydwoje rodzicow i wsparcie finansowe."Milosc" to archaizm, raczej o ulozenie sobie zycia chodzi.W szefie tez sie nie zako...esz, tylko podpisujesz z nim umowe.Cynicznie pisze, sama nie jestem taka, ale inni owszem i twierdza ze rozsadek to podstawa zwiazku, chodzi o to zeby funkcjonowac,bo co z milosci jak nie ma dzieci ani kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×