Jestem wrazliwcem a zgrywam twardziela....

Lepiej jest milczeć na seriooo

Przed chwilą, Gość Dragon napisał:

Lepiej jest milczeć na seriooo

Ja tam muszę się wygadać

2 minuty temu, Gość 123 napisał:

Co masz na myśli?

zgrywa twardzieli, bo to jest modne i męskie ale w środku są o wiele bardziej wrażliwi niż kobiety, mogłbym nawet śmiało stwierdzić, że większość, zdecydowana większośc kobiet tylko zgrywa takie wrażliwe, "bezobronne" ale w środku są milion razy twardsze niż my faceci

Wyzywanie ludzi w necie nie ma nic wspólnego z twardym charakterem...

11 minut temu, Arystoteles napisał:

zgrywa twardzieli, bo to jest modne i męskie ale w środku są o wiele bardziej wrażliwi niż kobiety, mogłbym nawet śmiało stwierdzić, że większość, zdecydowana większośc kobiet tylko zgrywa takie wrażliwe, "bezobronne" ale w środku są milion razy twardsze niż my faceci

Prawda, ale wrażliwa (prawdziwie) kobieta rozpozna wrażliwego faceta i doceni.

33 minuty temu, Gość Dragon napisał:

Każdy hejt przeżywam dwukrotnie mocniej....

Przykro mi.Znam ten ból. Widzisz,zapisałam się do sekty Długiej Dorotki. Wracamy do korzeni,będziemy mieszkać w jaskini,chodzić w skorach i nie zawracać sobie głowy hejtami,bo nie będzie jeszcze telefonu,internetua zanim sąsiad wybije na kamieniu napisy na nas to mu emocje opadną wpadaj smoku do nas do jaskini