Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jacoob

Co ze mną nie tak ??? Sam, ciągle sam ?

Polecane posty

Gość jacoob

Cześć! Wszystkim. Ostatnio ukończyłem 27lat od 7 lat nie miałem nikogo na poważnie po padłem w  pracoholizm, aby jakoś od reagować, troszkę zwolniłem raz kogoś się poznało, ale jakoś nic nie wychodziło wyjechałem za granicę. Wróciłem nie mogłem się ogarnąć i dalej sam. Chciałbym jakoś się ogarnąć, nie mam z kim nawet po rozmawiać bo po zaniedbywałem kontakty... Teraz jak wracam czy skądś to tylko ktoś mnie zobaczy zrób mi to tamto, brak mi prywatności, nie odbieram telefonu przyjeżdżają do domu. Na imprezę nie mam nawet z kim pójść rozerwać się. Koledzy sa, ale fałszywi bo już troszkę przerzedłem, jak to życie pisze różne scenariusze. Co można zmienić ? Chciałbym zakończyć już wyjazdy jakoś się ustatkować, ale nie mam dla kogo... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 980

Musirz zmienidź myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Ja to samo, nie mam z kim rozmawiać. Napisać i czekac na odpowiedż to może tak albo na portalach i forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Tak sobie myślę i uważam, że musiałbym mieć zamiast innych pasji, taką, żeby tylko poznawac kobiety i o tym ciągle myśleć, planować, wtedy nie byłbym sam. Ale juz od nastolatka pochłaniały mnie zupełnie inne hobby.

Pomyślcie, co robi ktoś jako 17 latek i więcej, kto nie ma co robić? Myśli - idę na laski. Przecież to stąd ludzie się popoznawali. Cudów nie ma. Nie, jak np ja, że nie mam co robić? Jak to nie mam, zajmę się elektroniką, będę siedział przy rowerze albo przy komputerze albo planował co tu zmontować z części elektronicznych. Albo może pogram. Kolegów takich prawdziwych do wyjśc z domu straciłem już dawno, bo ja musiałem się uczyć, rodzice tego wymagali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Jak nie jest się fanem poznawania kobiet nie ma siły, same nie przyjdą. Naprawdę pasjonatem trzeba być. Tak trochę próbowałem przez portal i nadal czasem próbuję ale to nie to, za słabo napieram do przodu po trupach. Za słaby ze mnie pasjonat i nie mam tego hobby tej żyłki iskry żeby je poznawać jak prawdziwy koneser dążący do swojego celu. Podejrzewam że wielu myliło ten cel z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacoob

Tz  jak mam zmienić myślenie ?

Kiedyś byłem bardzo pomocny i każdemu pomagałem dzisiaj już nie za bardzo, ale jak ktoś mnie zna to już pomogę... MOże za dobry jestem ? Dla tego mało mam prywatności ? Chciałbym sobie jakoś zycie ułożyć, wiedzieć po co żyję i na co pracuję... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Jacoob napisał:

Tz  jak mam zmienić myślenie ?

Kiedyś byłem bardzo pomocny i każdemu pomagałem dzisiaj już nie za bardzo, ale jak ktoś mnie zna to już pomogę... MOże za dobry jestem ? Dla tego mało mam prywatności ? Chciałbym sobie jakoś zycie ułożyć, wiedzieć po co żyję i na co pracuję... 

Żyjesz dla siebie i pracujesz na siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacoob

Kiedyś poznawałem kobiety na raz, ale jakoś mi to przeszło... Na czasy dzisiejsze poznam na pierwszej randce odda sie i co myśleć o niej na zdrowy rozum ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Podam Wam przykład. Mój brat od jakichś 5-6 lat zajął się poznawaniem kobiet. Porzucił pasję, rower. Wszystko porobił w celu ponania kobiety. Nawet dywan, meble zawsze tak żeby mógł ktos przyjść. Wszystko tylko żeby poznać. I poznał przez neta. Ale bywało, że ja tu z 6-7 lasek słyszałem jak przychodziły, a ten nic nie ta to nowa.

Myślenie? Musisz stać się nie poddającym się poznawaczem kobiet, inaczej nic z tego. Ja raz na rok, dwa randka to oczywiste, że nie mam szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAJEMNICZA

Może warto szukać wartościowych kontaktow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
Przed chwilą, Gość Jacoob napisał:

Kiedyś poznawałem kobiety na raz, ale jakoś mi to przeszło... Na czasy dzisiejsze poznam na pierwszej randce odda sie i co myśleć o niej na zdrowy rozum ? 

pomijasz, masz inny cel prawda? Ja jeszcze nigdy nie poznałem na dłużej niż 2 spacery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehe
1 minutę temu, Gość Jacoob napisał:

Kiedyś poznawałem kobiety na raz, ale jakoś mi to przeszło... Na czasy dzisiejsze poznam na pierwszej randce odda sie i co myśleć o niej na zdrowy rozum ? 

Dziękuję, następna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacoob

Tak było jak wyżej.

Jak ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×