Miałeś szansę na piękną miłość, ale spieprzyles to..

Miałeś szansę w życiu na coś wyjątkowego, ale..wolisz swoje wyjątkowe towarzystwo i wieczne bycie błaznem..więc co tu pisać więcej..

Baw się dobrze, ale już nie mną...

Wzruszajonce jesteście. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Baw się dobrze, ale już nie mną...

Właśnie, dobrze jej napisałeś.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Właśnie, dobrze jej napisałeś.

To napisała autorka,drugi komentarz 

Nie wiem kim jesteś, dlaczego się ukrywasz, ja nie ufam nieznanym osobom.  To wszytko brednie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Miałeś szansę w życiu na coś wyjątkowego, ale..wolisz swoje wyjątkowe towarzystwo i wieczne bycie błaznem..więc co tu pisać więcej..

wyjątki to nic przyjemnego, nigdy nie wiadomo jak się zachować 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Miałeś szansę w życiu na coś wyjątkowego, ale..wolisz swoje wyjątkowe towarzystwo i wieczne bycie błaznem..więc co tu pisać więcej..

Do A czy J ?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To napisała autorka,drugi komentarz 

Ale złośliwa jesteś i egoistyczna, przecież wiesz że on poza Tobą świata nie widzi. Nieładnie go traktujesz.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Do A czy J ?

Nie 

12 minut temu, Gość Widz napisał:

Ale złośliwa jesteś i egoistyczna, przecież wiesz że on poza Tobą świata nie widzi. Nieładnie go traktujesz.

Chyba mnie z kimś mylisz,bo gdyby ktoś świata poza mną nie widział to w tym swiecie miałby dla mnie czas,a wychodzi ba to,że chyba zyjemy6w innych światach, bo czasu nie ma

1 minutę temu, Gość Autorka napisał:

Nie 

To może o mnie chodzi?

2 minuty temu, Gość Autorka napisał:

Chyba mnie z kimś mylisz,bo gdyby ktoś świata poza mną nie widział to w tym swiecie miałby dla mnie czas,a wychodzi ba to,że chyba zyjemy6w innych światach, bo czasu nie ma

Ja będę miał dla Ciebie bardzo dużo czasu, tyle że będziesz mnie wyganiać Tylko teraz nie odmawiaj☺

Idźcie na ciasto

20 minut temu, Gość Widz napisał:

Ale złośliwa jesteś i egoistyczna, przecież wiesz że on poza Tobą świata nie widzi. Nieładnie go traktujesz.

Dzięki.

a do autorki... do kogokolwiek byś tego nie pisała, wiedz ze ranisz wiele osób, wielu może to odebrać i wziąć do siebie, a nigdy nie wolno zwalać winy za nieudana relacje na jedna stronę.

bo jeśli jedna strona zawala nieświadomie, a drugiej zależy to nie dowala tylko wyciąga dłoń. A tak to nie dość ze olewasz go to jeszcze wina jego obarczasz. Podwójne zło 

Jeśli z kogoś rezygnujesz to wina zawsze jest po twojej stronie, bo ty rezygnujesz. 

Zapamietajcie sobie wszyscy to, nie chodzi tylko o ten temat, ale o całe życie i wszelkie sprawy międzyludzkie w szczególności sprawy uczuciowe. 

1 minutę temu, Gość Czy to ja? napisał:

Dzięki.

a do autorki... do kogokolwiek byś tego nie pisała, wiedz ze ranisz wiele osób, wielu może to odebrać i wziąć do siebie, a nigdy nie wolno zwalać winy za nieudana relacje na jedna stronę.

bo jeśli jedna strona zawala nieświadomie, a drugiej zależy to nie dowala tylko wyciąga dłoń. A tak to nie dość ze olewasz go to jeszcze wina jego obarczasz. Podwójne zło 

Wina zawsze leży po obu stronach,ale w pewnym momencie trzeba zdać sobie sprawę,że ciągle wyciąganie ręki boli od samego trzymania .i czekania na uścisk....A temat jest do Pawła, żeby ostudzić waszą ciekawość i żeby wielu nie brało do siebie .Tak Pawle,szukaj nowej panny młodej bo to nie będę ja.

Nie zgadzam się 

2 minuty temu, Gość Yoda napisał:

Jeśli z kogoś rezygnujesz to wina zawsze jest po twojej stronie, bo ty rezygnujesz. 

Zapamietajcie sobie wszyscy to, nie chodzi tylko o ten temat, ale o całe życie i wszelkie sprawy międzyludzkie w szczególności sprawy uczuciowe. 

Nie mogę z tym się zgodzić bo rezygnując z kogoś masz ku temu powody. Nie można czekać lub starać się o kogoś bardzo długo bo to już nie ma sensu ani radości.

3 minuty temu, Gość Autorka napisał:

Wina zawsze leży po obu stronach,ale w pewnym momencie trzeba zdać sobie sprawę,że ciągle wyciąganie ręki boli od samego trzymania .i czekania na uścisk....A temat jest do Pawła, żeby ostudzić waszą ciekawość i żeby wielu nie brało do siebie .Tak Pawle,szukaj nowej panny młodej bo to nie będę ja.

Teraz będziesz moją połowicą☺

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Teraz będziesz moją połowicą☺

A co? Rozwodzisz się ?

a może tak podaj pierwszą literę swojego imienia by ten właściwy Paweł do którego piszesz zorientował się ,że to do niego? Jeżeli tu w ogóle jest?

22 minuty temu, Gość Yoda napisał:

Jeśli z kogoś rezygnujesz to wina zawsze jest po twojej stronie, bo ty rezygnujesz. 

Zapamietajcie sobie wszyscy to, nie chodzi tylko o ten temat, ale o całe życie i wszelkie sprawy międzyludzkie w szczególności sprawy uczuciowe. 

Nie prawdawina leży po środku

Autorko.Miałaś być jego żoną? Panną młodą? Co on tu wogole robi? i co Ty tu robisz zatem?

2 minuty temu, Gość Gośc Martaa napisał:

Autorko.Miałaś być jego żoną? Panną młodą? Co on tu wogole robi? i co Ty tu robisz zatem?

Żoną miałam być

miał być ślub i wesele też

już zaprosiłam gości...

To nie jest odpowiedz autorki ale i tak jest nie szczera, bo nie podała swojego imienia, a tylko jego swojego kochasia. Tak niech poda swoje.

Imion nie podają ci co są nie szczezry albo sie boją, że ich imiona zna więcej osób niż tylko oni tutaj.

Skoro taka szczera to niech poda swoje imię jemu i nam skoro ta jej miłość była taka wyjątkowa.

Co w takim razie tu robi  na kafeterii zamiast być ze swoim kochanym a on z nią a nie tu pisać? Są telefony, mejle.Co im przeszkadza?

A może oboje są tacy sami?

Mi też coś tu śmierdzi. Oboje chyba są  wobec siebie nieszczerzy.

To ludzie stąd.

Oboje tu piszą ciągle z gościa by się nie rozpoznawać, a potem żale do siebie

W ogóle do mnie nie piszesz, nie chcesz się ze mną spotykać, nie chcesz iść na czat.Dlatego to wszystko.

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie prawdawina leży po środku

Wina zawsze leży po stronie faceta