Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ONA

JAK GO zrozumieć? Faceci, podpowiedzcie

Polecane posty

Gość ONA

Na żywo wydaje się być zainteresowany, on-line czy przez sms odpisuje tylko na to, na co chce odpisać. Stawia kawy i mówi, że jeszcze wiele takich kaw przed nami. Czuję, że darzy mnie ogromną sympatią. Chce stworzyć ze mną coś poważnego czy nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majami

Jak jest nieśmiały to jest szansa że po prostu woli powoli poznać dobrze, sprawdzić jak ty go odbierasz i dopiero dalej iść na przód,ale za mało danych aby ocenić obiektywnie. A jak jest śmiały to cóż raczej 2-3 randka i zwykle coś się dzieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Jeszcze nie zdalas tego prawka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
6 minut temu, Gość szczery gosc napisał:

Jeszcze nie zdalas tego prawka???

No jak widzisz szczery gościu. Momentami jeżdżę jak stary wyjadacz. Momentami. Co powiesz na ten jego tekst o kawach? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżentelmen

Masz czarną czy łysą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
1 minutę temu, Gość ONA napisał:

No jak widzisz szczery gościu. Momentami jeżdżę jak stary wyjadacz. Momentami. Co powiesz na ten jego tekst o kawach? 

I na pewno nie było to powiedziane a propos jazd, że wiele przed nami. Chodziło o kawy i spotkania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA

Ostatnio też jakby stara się nie patrzeć na mnie, jakby sie peszyl. Jak juz na mnie patrzy, niemal slysze: Jaka ona piękna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
38 minut temu, Gość Majami napisał:

Jak jest nieśmiały to jest szansa że po prostu woli powoli poznać dobrze, sprawdzić jak ty go odbierasz i dopiero dalej iść na przód,ale za mało danych aby ocenić obiektywnie. A jak jest śmiały to cóż raczej 2-3 randka i zwykle coś się dzieje. 

to nie randki, bo jestesmy w pracy i jeszcze poza nia nie wyszlismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Tak, tak, wmawiaj sobie. Oczywiscie, ze chodzilo o jazdy z ta kawa. Widzi, ze ci opornie idzie. No i zauwazyl, ze sie w nim zakochalas i dlatego stara sie nie patrzec. Jak sie widzicie to jest mily bo musi, a ty sobie wmawiasz. Nie odpisuje, bo nie ma ochoty na inne kontakty. Juz daj spokoj. On kocha zone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
9 minut temu, Gość szczery gosc napisał:

Tak, tak, wmawiaj sobie. Oczywiscie, ze chodzilo o jazdy z ta kawa. Widzi, ze ci opornie idzie. No i zauwazyl, ze sie w nim zakochalas i dlatego stara sie nie patrzec. Jak sie widzicie to jest mily bo musi, a ty sobie wmawiasz. Nie odpisuje, bo nie ma ochoty na inne kontakty. Juz daj spokoj. On kocha zone. 

Czemu zawsze mnie gasisz? To po co mi mówi, że zaprosi mnie na co tylko zechcę po egzaminie, a i tak już dwa razy kawę piliśmy. I nalegał, że sam zapłaci. To w końcu robi mi jakąś nadzieję czy nie, wygląda jakby się bał, że oboje wpadniemy jak śliwki w kompot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA

Ostatnio bardzo chcial sie dowiedziec jak mi sie uklada z mezem, ale zrecznie zmienilam temat. Byl zaskoczony, bo ewidentnie chcial sie dowiedziec, ale ja nie chcialam o tym rozmawiac. Kiedys tylko wspominalam, ze nie jest najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
19 minut temu, Gość szczery gosc napisał:

Tak, tak, wmawiaj sobie. Oczywiscie, ze chodzilo o jazdy z ta kawa. Widzi, ze ci opornie idzie. No i zauwazyl, ze sie w nim zakochalas i dlatego stara sie nie patrzec. Jak sie widzicie to jest mily bo musi, a ty sobie wmawiasz. Nie odpisuje, bo nie ma ochoty na inne kontakty. Juz daj spokoj. On kocha zone. 

Skad to wszystko wiesz? Jesteś nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Bo znam realia, a ty sie zakochalas i wszystko interpretujesz tak jak ty chcesz. Dlaczego niby nie odpisuje na smsy i inne? Bo nie chce przenosic tej relacji na inna plaszczyzne. Ty nie patrzysz obiektywnie na cala sytuacje. Wydaje ci sie ze tylko dla ciebie jest taki mily, ze jestes wyjatkowa...otoz nie, jego zawod wrecz wymaga zeby taki byl, aby jakos przezyc dzien w pracy, a po, ma na ciebie wylane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
2 minuty temu, Gość szczery gosc napisał:

Bo znam realia, a ty sie zakochalas i wszystko interpretujesz tak jak ty chcesz. Dlaczego niby nie odpisuje na smsy i inne? Bo nie chce przenosic tej relacji na inna plaszczyzne. Ty nie patrzysz obiektywnie na cala sytuacje. Wydaje ci sie ze tylko dla ciebie jest taki mily, ze jestes wyjatkowa...otoz nie, jego zawod wrecz wymaga zeby taki byl, aby jakos przezyc dzien w pracy, a po, ma na ciebie wylane. 

Ech no własnie odpisuje, na wiekszosc, ale nie na wszystkie. I to mnie irytuje, ale mu tego nie mowie. Wiem, ze jest mily dla innych, jechalam kilka razy z tylu. Ale to do mnie zagadywal, pytal nawet jaka chcialabym wlaczyc piosenke. I mi ja wlaczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

O matko, to ta laska od zonatego instruktora??? Dziewczyno, tyle miesiecy sie glowisz? Wysil sie troche i poszukaj na kafe watkow o instruktorach. Prawie kazda sie zako...e, bo facet jest mily, kupuje kawe podjezdzajac na stacje, podwozi do domu (oszczedza czas bo moze w tym samym czasie miec nastepna kursantke), puszcza fajna muzyke, zartuje. To norma u mlodszych instruktorow. Poczytaj troche i sama sobie odpowiedz czy po takim czasie nie nawiazalby sie romans jesli faktycznie by cos czul do ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ST 250 Bhp

I can be your hereo jak spiewal "Enrike"to co reflekujesz???

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majami

Jak nie randki to odpuść, szkoda jego i twojego życia. Czemu dziewczyny mają tak nawalone w tych głowach ? Czy taki problem znaleźć normalnego faceta do związku ? Czy lepiej puszczać się z żonatymi u których masz może 5% szans że będzie coś więcej niż zwykły seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość ONA napisał:

Ech no własnie odpisuje, na wiekszosc, ale nie na wszystkie. I to mnie irytuje, ale mu tego nie mowie. Wiem, ze jest mily dla innych, jechalam kilka razy z tylu. Ale to do mnie zagadywal, pytal nawet jaka chcialabym wlaczyc piosenke. I mi ja wlaczyl.

Jaki żal. Pewnie specjalnie szorty do jazdy zakladalas. Faceci zawsze szukali i szukać będą naiwnej do zakùtaszenia ale to im nie przeszkadza mieć z ciebie jednocześnie beke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA

Dlaczego wrzucacie wszystkich facetów do jednego worka? Znajdzie się ktoś, kto podpowie coś mądrze a nie tylko oceni? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka

Wszyscy ci tu madrze pisza, tylko ty nie to chcesz uslyszec...Facet prywatnie trzyma cie na dystans, a ty sobie wmawiasz nie wiadomo co. No sorry, nic innego ci tu nikt nie napisze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
3 minuty temu, Gość gosciowka napisał:

Wszyscy ci tu madrze pisza, tylko ty nie to chcesz uslyszec...Facet prywatnie trzyma cie na dystans, a ty sobie wmawiasz nie wiadomo co. No sorry, nic innego ci tu nikt nie napisze. 

Chodzi o to, że ten dystans nie jest taki ewidentny. Ciągle jest zabawa w kotka i myszkę. On coś obieca, zrobi, powie, pomoże, uśmiechnie się itd. a później nagle lekki dystans. I od początku zabawa. I tak w kółko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka

Poprostu jest mily i usmiechniety, a ty to traktujesz jako objaw jego zainteresowania! To TY sie zakochalas i tak sobie wmawiasz zyczluwosc. Gdyby ci sie nie podobal, bys to wlasnie traktowala jak zyczliwosc, a ty sie dopatrujesz nue wiadomo czego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Gdyby chciał to już dawno by zakùtasił. Ale on nie chce. Kiedy to do ciebie dotrze? To zadna zabawa w kotka i myszkę, on jest miły kiedy praca tego od niego wymaga, a później ma cię w doopie. Na jaką odpowiedź czekasz, tak szczerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
3 minuty temu, Gość gosciowka napisał:

Poprostu jest mily i usmiechniety, a ty to traktujesz jako objaw jego zainteresowania! To TY sie zakochalas i tak sobie wmawiasz zyczluwosc. Gdyby ci sie nie podobal, bys to wlasnie traktowala jak zyczliwosc, a ty sie dopatrujesz nue wiadomo czego. 

Gosciowko, to nie jest tylko życzliwość i uśmiech. Chyba obie wiemy jako kobiety, kiedy facet jest tylko miły, a kiedy widać po nim, że coś czuje... Tego nie da się opisać, to po prostu widać w oczach. I po czynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka

jesli prywatnie trzyma cie na dystans, to jest poprostu mily! czytalas tu chociaz jeden temat o instruktorach??? Widac, ze nie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Gdyby chciał to już dawno by zakùtasił. Ale on nie chce. Kiedy to do ciebie dotrze? To zadna zabawa w kotka i myszkę, on jest miły kiedy praca tego od niego wymaga, a później ma cię w doopie. Na jaką odpowiedź czekasz, tak szczerze?

Szczerze? Nie zależy mi na seksie. Czuję coś do niego. To nie jest tylko zauroczenie. Mam wrażenie, że on do mnie też. I takie mam odczucie, że oboje się tego boimy. Bo jesteśmy tak naprawdę zewsząd obserwowani. Pracujemy razem. Mamy też swoje związki. A jeśli chodzi o czas po pracy, też mamy kontakt, ale mniejszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka

Macie kontakt, bo ty do niego wypisujesz!! Juz o tym pisalas i dal ci lekko do zrozumienia, ze mu to nie pasuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
7 minut temu, Gość gosciowka napisał:

jesli prywatnie trzyma cie na dystans, to jest poprostu mily! czytalas tu chociaz jeden temat o instruktorach??? Widac, ze nie! 

A co twoim zdaniem oznacza dystans prywatnie? Bo my w pracy tak naprawdę rozmawiamy w większości na prywatne tematy. Przecież nie będzie rozmawiał ze mną godzinami przez telefon, skoro oboje jesteśmy w związkach i długo pracujemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA
5 minut temu, Gość gosciowka napisał:

Macie kontakt, bo ty do niego wypisujesz!! Juz o tym pisalas i dal ci lekko do zrozumienia, ze mu to nie pasuje. 

W pewnym sensie tak jest, ale głupieję i nie mogę się powstrzymać, żeby do niego czasem nie napisać. Ciągle o nim myślę. A każde jego cieplejsze słowo czy sugestia albo spojrzenie nie daje mi spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×