Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdziwiona

Wy też znacie takie rodziny, gdzie się wierzy że antykoncepcja to grzech?

Polecane posty

Gość Zdziwiona

Ja znam taką jedną rodzinę - przyznam, jak słucham co oni gadają to nie wierzę własnym uszom. Oni są też antyszczepionkowcami i popierają skrajną prawicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak znam... mam kumpla który ma 9 cioro dzieci. 

My stosujemy antykoncepcję dlatego chodzę do kościoła ale nie przyjmuje komuni..  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Daleko nie szukam moi teściowie i jedna z sióstr męża ale mam to gdzieś. Mam jedno dziecko i więcej nie chce, a seks lubię więc co począć jak nie chce się począć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Myślę, że pełno jest takich, chociażby moja. Nie każdy musi o wszystkim wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolia

Nie znam. My nie stosujemy żadnej antykoncepcyji,cały czas stosunek przerywany bo obojgu nam to pasuje.Przez 15 lat żadnej wpadki,dzieci planowane 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Jolia napisał:

Nie znam. My nie stosujemy żadnej antykoncepcyji,cały czas stosunek przerywany bo obojgu nam to pasuje.Przez 15 lat żadnej wpadki,dzieci planowane 

Z punktu widzenia kosciola przerywany to tez grzech. Tylko pełny stosunek wedlug kk jest dozwolony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cfdg

Haha, w d.. mam, co wg kosciola jest dozwolone.

I tak, znam 2 rakie pary.

Moja kolezanka ( 36) i jej maz (40), sa bardzo wierzacy, naleza to takuego stowarzyszenia w miescie. Maja poki co 4 dzieci.

Znajoma tesciow i jej maz ( oboje okolo 45l). Matka tej znajomej prowadzi nauki przedmalzenskie, rowniez sa bardzo wierzacy. Maja 5ke dzieci. Ta znajoma otwarcie mowi, ze kazde poczecie to cud i przyjekaby kazde dziecko, ktore dalby Bog. Z drugiej strony jednak cieszy sie, ze tylko na 5 sie skonczylo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxx

Czy znacie? Wg tego, co mowi KK, 98%  w Polsce to takie ( bo katolickie) rodziny. Na szczęscie mnie KK nie dotyczy, wiec jestem w 2% ktore grzechu nie ma :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nałogi

Znam niestety. 7 dzieci i bieda. Wszystkie poszły w dorosłe życie w skarpetkach i nadal ciągnie się za nimi piętno biedy. Nie wiem czy tacy ludzie są bardziej głupi czy bardziej egoistyczni 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Cała rodzina mojego męża i największa liczba dzieci to 4. Dodam, że planowane. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nznxnxjzj

To chyba nie jste kwestia wiary tylko założeń kk. Jak ktoś należy do kk i stosuje antykoncepcję to popełnia grzechu nic tu nie ma do rzeczy czy ktoś się z tym zgadza czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Teraz ich krytykujecie a większość z was ma ślub kościelny na którym przysięgaliście przyjąć i wychować potomstwo którym bóg was obdarzy. Polscy kato hipokryci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 godzin temu, Gość Zdziwiona napisał:

Ja znam taką jedną rodzinę - przyznam, jak słucham co oni gadają to nie wierzę własnym uszom. Oni są też antyszczepionkowcami i popierają skrajną prawicę.

Znam. Mają 5cioro dzieci. Mieszkaja w bloku z wielkiej płyty na 50 metrach. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Znam, znajomi 2dzieci planowanych, oboje są już po 50tce. Moi rodzice - 3 dzieci, my - 2ka dzieci 13 i 11 lat. Większość mojej rodziny otwarcie o tym mówi. 

Nikomu jeszcze poznanie swojego ciała i cyklu nie wyszło na złe,ani ja ani moja mama nie miałyśmy problemów z poczęciem i nie chorujemy na skutki uboczne antykoncepcji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 godzin temu, Gość xxxx napisał:

Czy znacie? Wg tego, co mowi KK, 98%  w Polsce to takie ( bo katolickie) rodziny. Na szczęscie mnie KK nie dotyczy, wiec jestem w 2% ktore grzechu nie ma :).

Zmartwię cię. Według tych 98% grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja. Jestem 5 lat po slubie, mam jedno planowane dziecko. Stosujemy npr. Wystarczy się dobrze nauczyć :) dla nas to nie problem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

tak znam, bardzo pobozna rodzina, wszystko z modlitwa i piesnia na ustach. Maja dwojke dzieci,ale spia w osobnych pokojach i tylko w celu poczęcia maja seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja stosuje NPR  ale do kościoła nie chodzę. Dla mnie  brak antykoncepcji to dbanie o swoje zdrowie . Mamy jedno dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gosc napisał:

tak znam, bardzo pobozna rodzina, wszystko z modlitwa i piesnia na ustach. Maja dwojke dzieci,ale spia w osobnych pokojach i tylko w celu poczęcia maja seks.

Powiedz, że to nieprawda 😮 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Powiedz, że to nieprawda 😮 

no niestety.To moja kuzynka i jej mąz. Ona zawsze byla bardzo pobozna tak jak jej rodzice,ale jej maz bije wszystkich na łeb. Wiem,ze spia osobno,bo czasem u nich bywałam, teraz wyjechalam,wiec kontakt mamy rzadki. A co do seksu,to sama mowila,ze tylko jak chca miec dziecko,bo "rozlewać" nie wolno. Antykoncepcja jest grzechem oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Npr to tw antykoncepcja, nawet skuteczna o ile sie potrafi.Nie wiemco czemu wysmiewana, mozna dzieki temu wykryc zaburzemia hormonalne i zblizajaca sie menopauze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość gosc napisał:

no niestety.To moja kuzynka i jej mąz. Ona zawsze byla bardzo pobozna tak jak jej rodzice,ale jej maz bije wszystkich na łeb. Wiem,ze spia osobno,bo czasem u nich bywałam, teraz wyjechalam,wiec kontakt mamy rzadki. A co do seksu,to sama mowila,ze tylko jak chca miec dziecko,bo "rozlewać" nie wolno. Antykoncepcja jest grzechem oczywiscie.

Albo zmuszasz albo kobieta nie zna swojej wiary. Seks jest dobry i piękny dany przez Boga (wg katolików, jak jesteś ateistą nie obrażaj się, mówię z perspektywy katolików) dlatego dziwie się twojej koleżance. Prosty cytat z Pisma Świętego: „Mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi. Żona nie rozporządza własnym ciałem, lecz jej mąż; podobnie też i mąż nie rozporządza własnym ciałem, ale żona. Nie unikajcie jedno drugiego, chyba że na pewien czas, za obopólną zgodą, by oddać się modlitwie; potem znów wróćcie do siebie, aby – wskutek niewstrzemięźliwości waszej – nie kusiłwas szatan (1 Kor 7, 3-5).”

„Niech mnie ucałuje pocałunkami swych ust! Bo miłość twa przedniejsza od wina. Woń twych pachnideł słodka, olejek rozlany – imię twe (Pnp 1,2).”

odzielne sypialnie a seks tylko kiedy chcą począć dziecko? Przecież to jest wbrew naturze, nawet w Katechizmie Kościoła Katolickiego jest napisane, że seks nie służy tylko prokreacji ale tez budowie jedności małżeńskiej i wzmacnianiu wzięli przy otwarciu na możliwość poczęcia. To co robią jest nienaturalne i prowadzi do różnych grzesznych myśli np., zdrady (bo ile można żyć bez seksu), jakichś nerwic. Dziwne. Nie wiem skąd, niektórzy biorą to stwierdzenie, że Kościół uważa seks za brudny, nie ma o jednego zdania nawet o tym w PŚ.

stosuje npr, jestem mężatką od 10 lat, mam dwoje planowanych dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Albo zmuszasz albo kobieta nie zna swojej wiary. Seks jest dobry i piękny dany przez Boga (wg katolików, jak jesteś ateistą nie obrażaj się, mówię z perspektywy katolików) dlatego dziwie się twojej koleżance. Prosty cytat z Pisma Świętego: „Mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi. Żona nie rozporządza własnym ciałem, lecz jej mąż; podobnie też i mąż nie rozporządza własnym ciałem, ale żona. Nie unikajcie jedno drugiego, chyba że na pewien czas, za obopólną zgodą, by oddać się modlitwie; potem znów wróćcie do siebie, aby – wskutek niewstrzemięźliwości waszej – nie kusiłwas szatan (1 Kor 7, 3-5).”

„Niech mnie ucałuje pocałunkami swych ust! Bo miłość twa przedniejsza od wina. Woń twych pachnideł słodka, olejek rozlany – imię twe (Pnp 1,2).”

odzielne sypialnie a seks tylko kiedy chcą począć dziecko? Przecież to jest wbrew naturze, nawet w Katechizmie Kościoła Katolickiego jest napisane, że seks nie służy tylko prokreacji ale tez budowie jedności małżeńskiej i wzmacnianiu wzięli przy otwarciu na możliwość poczęcia. To co robią jest nienaturalne i prowadzi do różnych grzesznych myśli np., zdrady (bo ile można żyć bez seksu), jakichś nerwic. Dziwne. Nie wiem skąd, niektórzy biorą to stwierdzenie, że Kościół uważa seks za brudny, nie ma o jednego zdania nawet o tym w PŚ.

stosuje npr, jestem mężatką od 10 lat, mam dwoje planowanych dzieci. 

Ja wspomniałam, jej maz bije na głowę wszystkich. Jego religia to już sekcizm, wszystko interpretuje po swojemu. Rozumiem naturalne planowanie, ale wg mniego nic poza tym. Generalnie z człowiek trudno sie oddycha w jednym pomieszczeniu, bo ma chore poglądy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata
Dnia 10.08.2019 o 17:30, Gość Cfdg napisał:

Haha, w d.. mam, co wg kosciola jest dozwolone.

I tak, znam 2 rakie pary.

Moja kolezanka ( 36) i jej maz (40), sa bardzo wierzacy, naleza to takuego stowarzyszenia w miescie. Maja poki co 4 dzieci.

Znajoma tesciow i jej maz ( oboje okolo 45l). Matka tej znajomej prowadzi nauki przedmalzenskie, rowniez sa bardzo wierzacy. Maja 5ke dzieci. Ta znajoma otwarcie mowi, ze kazde poczecie to cud i przyjekaby kazde dziecko, ktore dalby Bog. Z drugiej strony jednak cieszy sie, ze tylko na 5 sie skonczylo.

 

Ja tez jestem bardzo wierząca ale anty stosuje. To nie przeszkadza mi w wierze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyvt
19 godzin temu, Gość gosc napisał:

no niestety.To moja kuzynka i jej mąz. Ona zawsze byla bardzo pobozna tak jak jej rodzice,ale jej maz bije wszystkich na łeb. Wiem,ze spia osobno,bo czasem u nich bywałam, teraz wyjechalam,wiec kontakt mamy rzadki. A co do seksu,to sama mowila,ze tylko jak chca miec dziecko,bo "rozlewać" nie wolno. Antykoncepcja jest grzechem oczywiscie.

A jej mąż to wie że nie wolno rozlewać? Bo nie wierzę ze sobie dobrze nie robi. To nie naturalne jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×