Bóg istnieje i jest żywy, jego aniołowie również. Bóg posyła aniołów żeby pomagali ludziom każdego dnia, nawet niewierzącym, a oni dalej ślepo wierzą w łut szczęścia. Gdyby nie pomoc aniołów wielu z nas już by nie żyło.

Panie wybacz mi niewiare i umacniaj mnie każdego dnia, chce kroczyć twoimi ścieżkami, twoja obecność koi moją dusze, ciepło twojej miłości daje uśmiech i spokój którego żaden człowiek nie jest w stanie dać ani żadna substancja wywołać.

Wychwalajmy naszego wspaniałego Boga który z niebios dogląda nas i nieustannie pomaga nam ułożyć sobie życie. Dziękujmy Panu za życie i pomoc, dziekujmy za wspaniały plan jaki dla nas przygotował abyśmy mogli żyć tu na ziemi a także w niebie. 

Błogosławione twoje imie na wieki wieków, nasz Panie, królu królów! 

"Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem"

Źródło: Biblia Tysiąclecia, Księga Wyjścia 23,20

Zydowskie banialuki.

1 godzinę temu, Gość Alleluja! napisał:

Panie wybacz mi niewiare i umacniaj mnie każdego dnia, chce kroczyć twoimi ścieżkami, twoja obecność koi moją dusze, ciepło twojej miłości daje uśmiech i spokój którego żaden człowiek nie jest w stanie dać ani żadna substancja wywołać.

Wychwalajmy naszego wspaniałego Boga który z niebios dogląda nas i nieustannie pomaga nam ułożyć sobie życie. Dziękujmy Panu za życie i pomoc, dziekujmy za wspaniały plan jaki dla nas przygotował abyśmy mogli żyć tu na ziemi a także w niebie. 

Błogosławione twoje imie na wieki wieków, nasz Panie, królu królów! 

ANITA LIPNICKA Diabeł i Bóg

opadły mgły, skończyła się noc
i nagle świt przywrócił Ci wzrok
coś nie jest tak jak miało być
w życiu Twym
zgubiłeś się w tysiącu dróg
zgubiłeś sens najdroższych słów
zaklęty krąg obcych rąk
osaczył cię

gdy nie masz już sił
by dalej iść
w siebie spójrz

pozwól sercu prowadzić cię
poprzez słońce i deszcz
poprzez światło i cień
chmurę myśli za siebie rzuć
nie potrzebna ci już
nie potrzebna by czuć

tak łatwo dziś stracić swą twarz
i z dnia na dzień
kimś innym się stać
poskładać kłamstwo
z samych prawd
i głosić je
diabeł i bóg jeden dzielą stół
przy stole dzielą Cię na pół
obaj tak samo śmieją się
wołając imię Twe

gdy nie masz już sił
by dalej iść
w siebie spójrz

pozwól sercu...

Bajeczki dla zacofanego plebsu

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Bajeczki dla zacofanego plebsu

Dla modernistycznego plebsu satanizm?

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dla modernistycznego plebsu satanizm?

Nie, ateizm dla ludzi nowoczesnych i używających rozumu

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie, ateizm dla ludzi nowoczesnych i używających rozumu

Człowiek używający rozumu nie zaneguje istnienia czegoś, czego współczesna wiedza udowodnić nie może.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie, ateizm dla ludzi nowoczesnych i używających rozumu

Bóg istnieje, i jego istnienie jest jak najbardziej zgodne z rozumem, problem polega na tym, że zmysły u większości ludzi są upośledzone, i tym samym rozum nie ma jak przetwarzać bodźców ze sfery ponadnaturalnej i w konsekwencji rezolucją rozumu jest, że Bóg nie istnieje. Aktywowanie mózgu za pomocą wyciszenia, medytacji, kontemplacji i przecierania nowych ścieżek neuronowych sprawia, że do rozumu zaczynają docierać bodźce których wcześniej nie było. 

To tak jakby człowiek miał zdezaktywowany (szósty?) zmysły duchowej rzeczywistości, i aby doświadczać tejże rzeczywistości potrzeba trzeba ten zmysł aktywować, i dopiero na końcu rozum bierze udział w przetwarzaniu tych bodźców z tego unikalnego zmysłu.

Aby aktywować ten zmysł potrzebna jest kontemplacja i walka z odruuchami typu niecierpliwość, egoizm i szereg podobnych cech opisywanych przez Biblie jako grzechy, a których manifestacja upośledza duchowy zmysł i percepcje duchowej rzeczywistości.

Jeśli u was ten zmysł jest nieaktywny, to wasz rozum przetwarza tylko tyle żeby podtrzymać ciało przy życiu - zeżreć, wypić wyspać, i czasem pooruuchać. Logiczne jest więc, że bez funkcjonującego zmysłu duchowego rozum nie wykluje nic poza ateizmem lub jego bliźniaczą formą.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Człowiek używający rozumu nie zaneguje istnienia czegoś, czego współczesna wiedza udowodnić nie może.

bzdury opowiadasz takie że płakać sie chce, to co napisałeś jest zaprzeczeniem rozwoju. Gdyby tak myślał Einstein to nie powstała by Teoria Względności, współczesna nauka zawsze jest w błędzie. 

1 minutę temu, Gość Taka prawda napisał:

bzdury opowiadasz takie że płakać sie chce, to co napisałeś jest zaprzeczeniem rozwoju. Gdyby tak myślał Einstein to nie powstała by Teoria Względności, współczesna nauka zawsze jest w błędzie. 

Proponuje pójść na kurs czytania ze zrozumieniem.

4 minuty temu, Gość Taka prawda napisał:

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Człowiek używający rozumu nie zaneguje istnienia czegoś, czego współczesna wiedza udowodnić nie może.

bzdury opowiadasz takie że płakać sie chce, to co napisałeś jest zaprzeczeniem rozwoju. Gdyby tak myślał Einstein to nie powstała by Teoria Względności, współczesna nauka zawsze jest w błędzie. 

wróć, źle przeczytałem, masz racje.

"Błędy ateistów. 60 najczęstszych pomyłek logicznych" i "100 pytań do ateistów" Jan Lewandowski

Te książki są tanie. Jedna kosztuje chyba 14 zł. 

Przeczytaj, następnie dyskutuj. 

Jesteście wszyscy tak bardzo niedouczeni i trwacie w jednej wielkiej ciemnocie. 

14 minut temu, Gość Taka prawda napisał:

Bóg istnieje, i jego istnienie jest jak najbardziej zgodne z rozumem, problem polega na tym, że zmysły u większości ludzi są upośledzone, i tym samym rozum nie ma jak przetwarzać bodźców ze sfery ponadnaturalnej i w konsekwencji rezolucją rozumu jest, że Bóg nie istnieje. Aktywowanie mózgu za pomocą wyciszenia, medytacji, kontemplacji i przecierania nowych ścieżek neuronowych sprawia, że do rozumu zaczynają docierać bodźce których wcześniej nie było. 

To tak jakby człowiek miał zdezaktywowany (szósty?) zmysły duchowej rzeczywistości, i aby doświadczać tejże rzeczywistości potrzeba trzeba ten zmysł aktywować, i dopiero na końcu rozum bierze udział w przetwarzaniu tych bodźców z tego unikalnego zmysłu.

Aby aktywować ten zmysł potrzebna jest kontemplacja i walka z odruuchami typu niecierpliwość, egoizm i szereg podobnych cech opisywanych przez Biblie jako grzechy, a których manifestacja upośledza duchowy zmysł i percepcje duchowej rzeczywistości.

Jeśli u was ten zmysł jest nieaktywny, to wasz rozum przetwarza tylko tyle żeby podtrzymać ciało przy życiu - zeżreć, wypić wyspać, i czasem pooruuchać. Logiczne jest więc, że bez funkcjonującego zmysłu duchowego rozum nie wykluje nic poza ateizmem lub jego bliźniaczą formą.

Bla bla bla, bełkot kolejnego nawiedzonego, który jak widać traktuje z pogardą niewierzących w jakieś bzdury. Nie wiem którzy są gorsi, tacy jak ten wyżej czy katole. Jedno jest pewne, od obydwu tych grup trzeba trzymać się z daleka.

8 minut temu, Gość gość napisał:

"Błędy ateistów. 60 najczęstszych pomyłek logicznych" i "100 pytań do ateistów" Jan Lewandowski

Te książki są tanie. Jedna kosztuje chyba 14 zł. 

Przeczytaj, następnie dyskutuj. 

Jesteście wszyscy tak bardzo niedouczeni i trwacie w jednej wielkiej ciemnocie. 

 

Jakie "dzieło", taka cena 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bla bla bla, bełkot kolejnego nawiedzonego, który jak widać traktuje z pogardą niewierzących w jakieś bzdury. Nie wiem którzy są gorsi, tacy jak ten wyżej czy katole. Jedno jest pewne, od obydwu tych grup trzeba trzymać się z daleka.

Trwaj dalej w swoim.... Jeszcze i po Ciebie Bóg wyciągnie rękę. Tego Ci życzę. Czasem bywa tak, że mocnym grunt pod nogami się łamie. Pytają dlaczego? i dorabiają psychologów, terapeutów, psychiatrów...którzy i tak im nie pomogą.  Tylko w Bogu znajdziesz odpowiedź na wszystkie pytania. A bez Boga życie traci sens. Wszystkie depresje pochodzą od diabła. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bla bla bla, bełkot kolejnego nawiedzonego, który jak widać traktuje z pogardą niewierzących w jakieś bzdury. Nie wiem którzy są gorsi, tacy jak ten wyżej czy katole. Jedno jest pewne, od obydwu tych grup trzeba trzymać się z daleka.

nie traktuje Cie z pogardą, czy nazywanie niewidomego niewidomym jest pogardą? Tylko stwierdzam fakt. Dzisiejszy świat jest tak skonstruowany żeby ludzie nie mieli czasu ani umysłowych zasobów na obcowanie z Bogiem. Takie są fakty. 

Nie takie, jak ty silne już znałam...I dlatego jest niebo i piekło..Wybór należy do Ciebie 

19 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Jakie "dzieło", taka cena 

Książka jest tania po to, aby dotarła do większych mas ludności. Ukłony w stronę Wydawcy, który widzi narastający problem. Oceniłaś autora bez czytania książki. Nieładnie...

Weźcie się ludzie ogarnijcie. Wasze farmazony, straszenie piekłem, nie robią na mnie żadnego wrażenia. Nie wierzę i się nie boję, bo nie mam czego. Jestem wolny od tych bzdur. A Wy zawracajcie sobie dalej głowy tymi głupotami i pielęgnujące w sobie lęk przed jakimiś wymyślonymi bytami, istniejącymi jedynie w Waszej wyobraźni. Pozdrawiam

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Weźcie się ludzie ogarnijcie. Wasze farmazony, straszenie piekłem, nie robią na mnie żadnego wrażenia. Nie wierzę i się nie boję, bo nie mam czego. Jestem wolny od tych bzdur. A Wy zawracajcie sobie dalej głowy tymi głupotami i pielęgnujące w sobie lęk przed jakimiś wymyślonymi bytami, istniejącymi jedynie w Waszej wyobraźni. Pozdrawiam

*pielęgnujcie 

44 minuty temu, Gość Gość napisał:

Weźcie się ludzie ogarnijcie. Wasze farmazony, straszenie piekłem, nie robią na mnie żadnego wrażenia. Nie wierzę i się nie boję, bo nie mam czego. Jestem wolny od tych bzdur. A Wy zawracajcie sobie dalej głowy tymi głupotami i pielęgnujące w sobie lęk przed jakimiś wymyślonymi bytami, istniejącymi jedynie w Waszej wyobraźni. Pozdrawiam

Boję się takich ludzi jak ty.  Ja wierzę od dziecka a mam w tej chwili 40 parę lat, nigdy się nie zawiodłam na Bogu. Bogu trzeba ufać. 

I w życiu miałam bardzo dużo cudownych zdarzeń. Kiedyś napiszę książkę. 

Ja pierrdole, stary mosze poniza intelektualnei ateuszy.

Ciekawe czasy nastaly.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Boję się takich ludzi jak ty.  Ja wierzę od dziecka a mam w tej chwili 40 parę lat, nigdy się nie zawiodłam na Bogu. Bogu trzeba ufać. 

Spokojnie, nigdy nie byłem karany, uczciwie płacę podatki, pomagam starszym, dokarmiam zimą zwierzęta, nigdy nikogo nie pobiłem ani nie zwyzywałem, nikomu niczego nie ukradłem. Więc nie ma się kogo bać

Największą moją "zbrodnią" jak sądzę, jest dla Was to, że jestem niewierzący, a więc wolny. Wy po prostu boicie się ludzi wolnych. Uważacie, że kto nie z Wami, ten wróg. Dyskusja z Wami - fanatykami, nie ma najmniejszego sensu. W realu trzymam się z daleka od takich jak Wy, gdyż już wiele razy stanowili dla mnie poważne zagrożenie utraty zdrowia, a nawet życia.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Spokojnie, nigdy nie byłem karany, uczciwie płacę podatki, pomagam starszym, dokarmiam zimą zwierzęta, nigdy nikogo nie pobiłem ani nie zwyzywałem, nikomu niczego nie ukradłem. Więc nie ma się kogo bać

Największą moją "zbrodnią" jak sądzę, jest dla Was to, że jestem niewierzący, a więc wolny. Wy po prostu boicie się ludzi wolnych. Uważacie, że kto nie z Wami, ten wróg. Dyskusja z Wami - fanatykami, nie ma najmniejszego sensu. W realu trzymam się z daleka od takich jak Wy, gdyż już wiele razy stanowili dla mnie poważne zagrożenie utraty zdrowia, a nawet życia.

 

Ja tak nie uważam jak piszesz. Nikogo nie odrzucam ani nie potępiam. Jestem łagodna dla ludzi, nie lubię wojen i kłótni i lubię czynić dobro. Może to nas społecznie połączy?

1 minutę temu, Gość Starociotka napisał:

LMAO nie istneije wolna wola, zabij sie przgrancu. Na bank nigdy nawet nie ruuuchales.

Troll. Opcja "zgłoś"