Stosunek przerywany jest antykoncepcją

U nas działało pół roku stosunek przerywany na kilka dni przed owulacja a w resztę dni do końca aż w koncu popierdo...mi się w kalendarzyku kiedy mam plodne i od razu cyk 500+. Nie polecam naprawdę

Masakryczna świadomość. Skąd to wszystko się pourywało? Z choinki?

my też przerywany i ciążę planowane.wszystko gra ,a cykl ciągle taki sam po tylu latach  nie zaburzony tabsami itp

gość nie polecam . leciałas ostro po bandzie że bawiłaś się w 'do końca ' haha ..mowa o przerywanym więc chyba tego do 'konca ' nie polecasz ? haha czy jak 

2 godziny temu, Gość gość napisał:

nie nazwałabym tego 'metodą antykoncepcyjną' ale rzeczywiście nic pewniejszego nie ma. w preejakulacie nie ma plemników więc jeśli twój facet kontroluje wytrysk nie powinno być problemu. ja przez 4 lata uprawiałam seks przerywany, tydzień przed okresem do końca, w dni płodne wytrysk poza. aż któregoś dnia coś przestawiło mi się w głowie, myślałam, że mam niepłodne a byłam w połowie cyklu, oczywiście ciąża ale wina ewidentnie moja bo źle spojrzałam w kalendarz. przerywany naprawdę działa tylko facet musi panować nad sprzętem i nie możesz się pomylić

https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.3109/14647273.2010.520798?journalCode=ihuf20

"Eleven of the 27 subjects (41%) produced pre-ejaculatory samples that contained spermatozoa and in 10 of these cases (37%), a reasonable proportion of the sperm was motile."

Piē.przycie jak potłuczone. Oczywiście, że w płynie przed wytryskiem są plemniki zdolne do zapłodnienia. Spało się na biologii? Znam nawet parę, która tak wpadła. I to był ich pierwszy i jedyny przerywany. I mało kto się przyzna, że wpadł po takim czymś regularnie to stosując. Bo wszyscy by go za krētyna uznali.

11 godzin temu, Gość Amelinium napisał:

My 11 lat, tylko ze ja czesto iniciowalam wlasnie w dni plodne, bo ja chcialam, maz nie. Mimo tego ze nigdy nie doszedl we mnie, to jednak dziecko mam. Pytanie wiec podstawowe , do tych wszystkich, czy aby napewno stosunek przerywany to jedyna metoda? 

Odpowiedz w 99% bedzie taka ze, jeszcze kalendarzyk. Podswiadomie czasem, bo z doswiadczenia wiem, ze maz mimo ze nie liczyl, to nigdy nie iniciowal w okresie owulacji, a wrecz czasem odmawial.

 

A teraz pewnie poza dzieckiem świata nie widzi prawda?

5 godzin temu, Gość Qqqqq napisał:

Piē.przycie jak potłuczone. Oczywiście, że w płynie przed wytryskiem są plemniki zdolne do zapłodnienia. Spało się na biologii? Znam nawet parę, która tak wpadła. I to był ich pierwszy i jedyny przerywany. I mało kto się przyzna, że wpadł po takim czymś regularnie to stosując. Bo wszyscy by go za krētyna uznali.

zdania są podzielone bo ja czytałam że badania naukowe dowiodły że w płynie są plemniki ale nie zdolne do zapłodnienia. U nas przerywany sprawdza się.Moi rodzice też całe życie na przerywanym i jestem tylko ja i brat.Gdzieś czytałam że małżeństwo miało 1 dziecko planowane, zostawili sobie lukę na drugie i przy przerywanym niech wpadli. Chodzi o to że najwięcej wpadek jest przy antykoncepcji hormonalnej i przy kalendarzyku a nie przy stosunku przerywanym. 

14 godzin temu, Gość Ewa napisał:

Tyle się słyszy o tym że ludzie wpadają przy tabletkach antykoncepcyjnych,prezerwatywach,globulkach dopochwowych,kalendarzyk małżeński zawodzi a najmniej słyszy się o wpadkach ze stosunku przerywanego,który nie jest niby uznawany za antykoncepcję.My od 15 lat lecimy na przerywanym i mamy 4 planowanych dzieci, co prawda miała być trójka ale trzecia ciąża okazała się bliźniacza. Jeśli nie chcecie mieć nieplanowanej ciąży to spróbujcie stosunku przerywanego.Przecież tylko ta metoda nie kończy się wytryskiem w środku więc nie ma możliwości ciąży.

 Nie to nie jest metoda anty. 

Też stosujemy z mężem stosunek przerwany juz 10 lat i zadnej wpadki, 2 dzieci z 1 cyklu. Tylko jak nam się trafi wpadka tragedii nie będzie.

12 godzin temu, Gość Lek napisał:

Tabletki i stosunek przerywany o kurczę,aż dwa zabezpieczenia??Skoro 5 lat razem to może już czas na dziecko?

Cóż za głupie i prostackie myślenie... 5lat to czas na dziecko?? Z drzewa spadłas? Swoją doopa się zajmij a nie mówisz komuś kiedy mają mieć dzieci i czy w ogóle. Brakuje ci to męża w obroty i za 9 mies będziesz wozić. 

Masakra, tylko takich mądrości nie przekazujcie swoim dzieciom. 

przeciez przed wytryskiem tez "ulatuje" nasienie, jak trzeba byc glupim, zeby tego nie wiedziec??? to, ze wam sie udaje na stosunku przerywanym oznacza, ze mieliscie farta, nie ze ta metoda jest wlasciwa.

8 godzin temu, Gość gość napisał:

10 lat stosujemy przerywany. Dzieci brak.

Jak często się kochacie? Czy liczysz dni płodne? Jak się z tym czujecie? Jak mąż? 

Znam chlopaka ktory ma brata mlodszego o 24 lata, ich rodzice tez wierzyli ze to dobra metoda :-D

ja pierdo*le, jakie zabobony  nawet mi was nie zal XDD

Lepszy przerywany niż trucie się całe życie hormonami. 

4 lata stosunek przerywany, seks prawie codziennie i dzieci nie ma. Pozwalam czasami  konczyc 2 dni przed okresem i 2 dni po albo maz uzywa gumek ale w dni nie plodne bo nie pozwole skonczyc w srodku nawet z gumka jak mam dni plodne.  Moi rodzice 15 lat na przerywanym i nie wpadli. Logiczne ze facet nie wyciaga w sekunde przed i liczy na farta czy zdarzy. Albo ktos sie pilnuje albo nie.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

4 lata stosunek przerywany, seks prawie codziennie i dzieci nie ma. Pozwalam czasami  konczyc 2 dni przed okresem i 2 dni po albo maz uzywa gumek ale w dni nie plodne bo nie pozwole skonczyc w srodku nawet z gumka jak mam dni plodne.  Moi rodzice 15 lat na przerywanym i nie wpadli. Logiczne ze facet nie wyciaga w sekunde przed i liczy na farta czy zdarzy. Albo ktos sie pilnuje albo nie.

Dodam jeszcze ze stosujemy przerywany bo maz o mnie dba i nie pozwoli mi sie truc tabletkami. 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

4 lata stosunek przerywany, seks prawie codziennie i dzieci nie ma. Pozwalam czasami  konczyc 2 dni przed okresem i 2 dni po albo maz uzywa gumek ale w dni nie plodne bo nie pozwole skonczyc w srodku nawet z gumka jak mam dni plodne.  Moi rodzice 15 lat na przerywanym i nie wpadli. Logiczne ze facet nie wyciaga w sekunde przed i liczy na farta czy zdarzy. Albo ktos sie pilnuje albo nie.

Moj zawsze na ostatnia chwile , czyzby Twoj nie mial refleksu ?

20 minut temu, Gość Gosciu napisał:

Moj zawsze na ostatnia chwile , czyzby Twoj nie mial refleksu ?

Lepiej miec zdrowy rozsadek niż refleks.

17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Lepiej miec zdrowy rozsadek niż refleks.

jak masz zdrowy rozsadek to nie uznajesz przerywanego za sposób antykoncepcyjny:D 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dodam jeszcze ze stosujemy przerywany bo maz o mnie dba i nie pozwoli mi sie truc tabletkami. 

Mój też o mnie dba i podał się wazektomi.

Ja osobiście nie ryzykuje i zabezpieczam się przy każdym zbliżeniu, stosuje diafragmę caya- kapturek naszyjkowy, który mechanicznie zabezpiecza przed plemnikami.

40 minut temu, Gość Monia napisał:

Ja osobiście nie ryzykuje i zabezpieczam się przy każdym zbliżeniu, stosuje diafragmę caya- kapturek naszyjkowy, który mechanicznie zabezpiecza przed plemnikami.

Spadaj z tą reklamą.

A ja sobie kupiłam taki komputerek damski z senatorem który wkłada się do ust,  nazwy urządzenia nie wymienię :P hehe dałam jakoś 1600zł, lecę na tym już 5 lat i jestem bardzo zadowolona. Nie będę się pasła chemią, bo nie służyły mi tabletki, brałam przez rok. Moje siostry mają po tabletkach żylaki, zmniejszone libido, zatrzymanie wody i ja też zaczęłam to odczuwać przy tabsach. W dodatku u starszej siostry pojawiły się takie plamy brązowe na czole też od antykoncepcji hormonalnej.

W gumie nie lubimy, przerywać też nie lubimy ponadto już dawno udowodnione jest, że sperma jest bardzo wskazana w pochwie. Ja tam się jej nie brzydzę, jest to dla mnie naturalne.

* z sensorem - słownik d e b i l

8 minut temu, Gość idalka napisał:

A ja sobie kupiłam taki komputerek damski z senatorem który wkłada się do ust,  nazwy urządzenia nie wymienię :P hehe dałam jakoś 1600zł, lecę na tym już 5 lat i jestem bardzo zadowolona. Nie będę się pasła chemią, bo nie służyły mi tabletki, brałam przez rok. Moje siostry mają po tabletkach żylaki, zmniejszone libido, zatrzymanie wody i ja też zaczęłam to odczuwać przy tabsach. W dodatku u starszej siostry pojawiły się takie plamy brązowe na czole też od antykoncepcji hormonalnej.

W gumie nie lubimy, przerywać też nie lubimy ponadto już dawno udowodnione jest, że sperma jest bardzo wskazana w pochwie. Ja tam się jej nie brzydzę, jest to dla mnie naturalne.

O fuuuuu! ja rozumiem że jak się chce dziecko to do końca trzeba się zmusić i przyjąć to oblechostwo ale tak normalnie? Ty jesteś jakąś zboczoną oblechą i twój mąż zresztą też na to wychodzi. Zaraz zwymiotuję bleaaaah!

Nie wierzę, że są tacy ludzie. Masakra jakaś!

Nie ma reguły bo wszystko zależy od faceta czy potrafi się kontrolować.Mój zawsze wychodzi że mnie wcześniej i kończy ręką kilka sekund zanim wytryśnie.

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ma reguły bo wszystko zależy od faceta czy potrafi się kontrolować.Mój zawsze wychodzi że mnie wcześniej i kończy ręką kilka sekund zanim wytryśnie.

Facet ma przewalone,na dodatek że musi się pilnować to jeszcze sam finiszowac