Zniszczone ciało i życie

Mój partner dosc długo namawiał mnie do posiadania dziecka.

oczywscie ja się zabezpieczyłam pigułkami i nie chciałam póki co mieć dzieci, jednak co jakiś czas przechodziła mi myśl co by było gdyby było ...

i w końcu wpadliśmy , byłam przerażona delikatnie mówiąc.

Mój facet jak doszło co do czego również.

urodzilam i wychowałam dziecko w przeciągu tych kilku lat, zdążyliśmy się rozejść. 

Zrozumiałam , ze straciłam polowe życie na użeranie się z dzieckiem, siedzienie w pieluchach , pranie, gotowanie , sprzątanie, moim zdaniem każda forma spędzonego czasu jest ciekawsza niż ta.

na pomoc partnera liczyć nie mogłam , nie raz brakowało nam gotowki i przez to nie chodziłam na siłownie i nie dbałam o siebie . Każda złotówkę przeznaczałam na dziecko pracując na pol etatu.

teraz po tych katach widzę pod persketywa mojej osoby , ze to był zle wykorzystany i zmarnowany czas, który zrujnował życie zawodowe , pasje , zdrowie i urodę.

najbardziej żal mi mojego zdrowia dosłownie się polsypalam , pomimo ćwiczeń i diet.  Wciąż nie wyglądam atrakcyjnie i przez to czuje się zle.

kto mi odda zmarnowane życie , czas i moje ciało ?

skoro fafceci tak namawiają Nas kobiety na rodzenie dzieci to niech zasponsorują później operacje plastyczne pomagające wrócić do dawnej formy.

od lat nie byłam na plazy , czuje wstręt do mojego ciała i temat seksu jest dla mnie czymś krępującym.

Oczywscie były partner nie szczędził słów krytyki pod moim adres , jednak nie dając z siebie nic.

Piszac to nie mam zamiaru nikogo zranić i szanuje kobiety , które w każdym rozstępie widza coś pięknego:

Wspolczuje partnera i braku wsparcia. A dziecko to ogromne wezwanie i poswiecenie i tak, nigdy nic juz nie jest takie samo.

5 minut temu, Gość Katekatekat napisał:

Zrozumiałam , ze straciłam polowe życie na użeranie się z dzieckiem, siedzienie w pieluchach , pranie, gotowanie , sprzątanie, moim zdaniem każda forma spędzonego czasu jest ciekawsza niż ta.

to ile masz lat skoro połowę życia straciłaś na dziecko?

Co do reszty to rozumiem i współczuję

Buhahhaha a tysiące Polek rodzi kolejne dzieci, pracuje na cały etat, czyli nadal sa bzykalne. A ty nie

cieniaska

Nie dziwię sie, ze twój facet kopnął cię w doopę. Który by chciał taką kalekę emocjonalną.Nie wiem jak można nie kochac własnego dziecka. Partnera też nie kochałaś zapewne, tylko chciałaś go uwiązać dzieciakiem - żałosne. 

Kobiety, które chcą uwiązać partnera za pomocą dzieciaka to kompletne deb/ilki. Za głupotę się płaci. Nie żal mi cię, bo głupich ludzi mi nie żal. 

Musisz mieć strasznie słabe ciało, skoro posypałaś sie po jednej ciaży. Albo jakąs chorobę autoimmunologiczną dotykając skóry - myślałaś kiedyś o tym?

 Moja matka miała 3 dzieci i nawet rozstępa nie miała ani jednego. Większość moich dzieciatych znajomych też ma ładne ciała. 

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie dziwię sie, ze twój facet kopnął cię w doopę. Który by chciał taką kalekę emocjonalną.Nie wiem jak można nie kochac własnego dziecka. Partnera też nie kochałaś zapewne, tylko chciałaś go uwiązać dzieciakiem - żałosne. 

Kobiety, które chcą uwiązać partnera za pomocą dzieciaka to kompletne deb/ilki. Za głupotę się płaci. Nie żal mi cię, bo głupich ludzi mi nie żal. 

A ty się nauczysz w końcu czytać, czy już za późno?

7 godzin temu, Gość eee dziwne napisał:

Musisz mieć strasznie słabe ciało, skoro posypałaś sie po jednej ciaży. Albo jakąs chorobę autoimmunologiczną dotykając skóry - myślałaś kiedyś o tym?

 Moja matka miała 3 dzieci i nawet rozstępa nie miała ani jednego. Większość moich dzieciatych znajomych też ma ładne ciała. 

Co to ma do rzeczy, że Twoja matka nie miała rozstępów? Inne matki miały, np. moja. Całe piersi w rozstepach i uda. 

Nie z księżyca i nie od dopowiadań jednej czy drugiej matki wzięły się historie o występowaniu rozstępów w czasie ciąży. 

Polowa polski ma słabe ciało i co to ma za argument być? Nie rodzic? A skad ma to wiedzieć wcześniej, ze rozstąpi się jej ciało jak morze czerwone przed Mojżeszem? 

Strasznie ciasny umysł masz, skoro nie wiesz jaka jest przyczyna występowania rozstępów. Ja przytyłam całe 8kg w ciąży ważąc 58kg wyjściowo przy wzroście 169cm. Rozstępy się pojawiły w ostatnich dniach przed planowanym cc. Nie chce wiedzieć ile by mi jeszcze wyszło gdybym czekała do terminu porodu.... pływałam, chodziłam na fitness przed ciąża a później jak zobaczyłam swoje ciało to od tamtego czasu na basen nie idę. 

Ale skąd wiecie że chodzi o rozstępy? Mi się wydawało że autorka przutyla i skóra się rozeszła. A co do postu to Ameryki nie odkryła, jak się nie ma super zaangażowanych dziadków i gromady znajomych z małymi dziećmi to ciężko przejść przez to samemu

Ja po dwóch ciążach nie mam ani jednego rozstępa, a w czasie nastoletnim miałam ich kilka.  Moja matka i siostra po ciążach grube, a ja nadal mieszczę się w xs. Genetyka jest ważna, ruch też jak najbardziej. Podstawa to zdrowa dieta. Partner autorki do odstrzału, chciał dziecko a potem ja zostawił samą z tym wszystkim.

10 godzin temu, Gość eee dziwne napisał:

Musisz mieć strasznie słabe ciało, skoro posypałaś sie po jednej ciaży. Albo jakąs chorobę autoimmunologiczną dotykając skóry - myślałaś kiedyś o tym?

 Moja matka miała 3 dzieci i nawet rozstępa nie miała ani jednego. Większość moich dzieciatych znajomych też ma ładne ciała. 

"BO MOJA MATKA...." dowod anegdotyczny jest zadnym dowodem. Jedyne co udowodnilas to brak horyzontow myslowych

Wez glupia ...ko autorko nie narzekaj bo jest tu wiele kobiet , ktore marza o dziecku , albo ktore bezskutecznie sie staraja. Docen co masz i move on