Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirka

Teściowa niszczy moje małżeństwo

Polecane posty

Gość Mirka

Bardzo kocham mojego męża i DLA NIEGO zgodziłam sie na to żebyśmy zamieszkali  u jego rodziców.Teraz tego żałuję i nie mam pojęcia jak to odkręcić.Na początku była sielanka.Ja z mężem i teściami siedzieliśmy sobie w domu,wszyscy razem robiliśmy wspólnie zakupy,razem gotowaliśmy a nawet razem sprzątaliśmy.

Spędzaliśmy wspólnie czas praktycznie non stop dlatego,że teście są na emeryturach a ja z mężem siedzimy na bezrobociu i pobieramy zasiłek.Po sześciu miesiącach takiego życia w czwórkę 24 godziny na dobę doszłam do wniosku,że nie odpowiada mi takie życie.

Nie pasuje mi to,że teściowa rządzi się jak szara gęś i o wszystkim decyduje.Teściowa rządzi co my mamy jeść na obiad,jakie ciuchy możemy kupić,ile wody możemy zużyć podczas kąpieli,o której powinniśmy iść spać i z kim możemy sie zadawać.

Czuję,że ta kobieta zawładnęła nie tylko swoim mężem a moim teściem ale także zawładnęła moim mężem.Mąż jako jej syn jest jej podporządkowany w stu procentach w każdej sprawie.Jak ona mówi że dziś na obiad jemy pierogi a ja jako synowa mówię jej że nie chcę pierogów to mąż i teściu popierają teściową i jedzą to co ona zadecyduje.

Jestem zła,że mój mąż we wszystkim popiera swoją matkę a mnie jako żonę traktuje jako kochanke która ma mu dać duuupy i podporządkować sie woli jego mamusi,bo to dom jego rodziców i my jako przygarnięte małżeństwo nie mamy tam nic do powiedzenia.Czuję się strasznie źle w tym domu bo ciągle mam za plecami oddech teściowej która rządzi wszystkimi i lubi patrzeć na to jak nad wszystkimi dominuje.

Nie chce być ofiarą tej kobiety do końca życia i chciałabym odejść od tej rodziny jak najdalej stąd,ale mąż sie na to nie zgadza.Teściowa poinstruowała go,że to ja powinnam opuścić ich dom z powodu tego,że nie chcę podporządkować sie zasadom teściowej a mój mąż ma zostać u nich w domu.

Powiedziałam teściowej,że nie wyobrażam sobie małżeństwa na odległość a ona mi na to,że jak mi coś nie pasuje to zawsze mogę się rozwieść z jej synem i zwrócić mu wolność.

Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna

wyprowadz sie bez wzgledu na meza bo szkoda twoich nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLGA

KOBIETOOO ? Po coś wyszła za maminsynka?? On jest pod dyktando mamusi i jakby mógł to by jawnie spał z mamusią jak z żoną.Rzuć go i odejdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princess of the sky

Coś długo siedzicie na bezrobociu, chyba czas znaleźć pracę i się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka
21 minut temu, Gość Princess of the sky napisał:

Coś długo siedzicie na bezrobociu, chyba czas znaleźć pracę i się wyprowadzić

Ja mam wykształcenie wyższe (mgr.hydrologii) i chcę pracować w swoim zawodzie czyli jako badaczka analizy mikrobiologicznej stanu wody.

W naszym zakładzie sieci wodociągowej nie ma wolnych miejsc pracy.Pytałam też w prywatnych stacjach badawczych  jakość wody na zlecenie i tam też nie potrzebowali pracownika.

Jako pani magister nigdy w życiu nie pójdę pracować do biedronki jako kasjerka za 2 tysiące.

Nie zniosłabym takiego upokorzenia.Jestem kobietą wykształconą i po to uczyłam się na studiach aby w przyszłości nie pracować jako służąca w supermarkecie.

Wolę pobierać zasiłek dla bezrobotnych i czekać na to aby urząd pracy zaproponował mi miejsce pracy zgodne z moim wykształceniem i zawodem.

Mąż ma tylko ogólniak i myśli o pracy w Niemczech,ale najpierw chce wyciągnąć od państwa polskiego tyle ile się da (podobnie jak ja)

Jeśli chodzi o teściową to nie cierpię tej kobiety.

Oślica nie ma żadnej szkoły a sprytem zapewniła sobie byt przy boku męża,który ją zameldował i zapisał jej mieszkanie.

Z tego co wiem to sprzątała kilka lat przedszkole i z tego ma tą marną emeryturkę.

Teraz jako emerytka trzyma sie spodni mężusia i zgrywa hrabine a nie ma nawet elementarnej wiedzy o świecie.

Jak z nią rozmawiałam to ona nie wie którzy politycy należą do PISu,którzy do PO,z czego składa się woda,co to są pierwiastki.

Według niej Pekin jest w Ameryce Południowej hahahahahaha.

Nic nie umie ale ma zdolność obrabiać duuupe sąsiadkom i wszystkim w rodzinie.

Dlatego nie pozwolę na to by jakaś stara gamoniowata baba rządziła mną kobietą młodą,wykształconą z ambicjami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza

Kobieto nie zgrywaj hrabia ki. Weź się do pracy i uciekaj od nich jak najdalej dla własnego zdrowia psychicznego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka
22 minuty temu, Gość Zuza napisał:

Kobieto nie zgrywaj hrabia ki. Weź się do pracy i uciekaj od nich jak najdalej dla własnego zdrowia psychicznego. 

Powtarzam.U nas nie ma pracy w moim zawodzie a ja nie uczyłam sie po to by skończyć w Lidlu na kasie.

Jak jesteś taka mądra to sama idź do biedronki i użeraj sie codziennie z chmarą rozwydrzonych klientów.

Wyprowadze sie od teściów z powodu  matki mojego męża.

Dzwoniłam do mojej matki i ona da mi kase na wynajęcie kawalerki w Warszawie + zasiłek.

Będęszukała sponsora w klubie,ale do pracy na kase nie pójde i sprzątać brudów po nierobach też nie będę.

Wolę pobierać zasiłek,znaleźć sponsora i czekać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil xan

Teściowa ma pół głowy  i jej śmierdzi z ust farba do lila xana i śmierdzą mi skarpetki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

 

" Dlatego nie pozwolę na to by jakaś staragamoniowata baba rządziła mną kobietą młodą,wykształconą z ambicjami." 

Jakbyś miała takie ambicje to nie siedziała byś tyle na garnuszku u teściowej hahahaha

Ty myślisz, że ci manna z nieba spadnie? 

Nie wyprowadzisz się nigdy od teściowej skoro nie pójdziesz do pracy bo niby kto ci rachunki opłaci... 

Skoro tesciowa ma emeryturę to widocznie uczciwie na nią zapracawala, a jak Ty dalej będziesz wybrzydzac to nawet tej "marnej" emerytury nie będziesz mieć... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×