Mój czetrolatek mówi że Boga nie ma

Czy spotkałyście się kiedyś z dziećmi które mają zerowy rozwój duchowy? Mój syn nie chce odmawiać pacierza, zna modlitwy ale nie chce ich mówić, nie żegna się przed krzyżykiem, kościołem chyba że na niego nakrzyczymy. Nie chciał ucałować krzyżyka i brazka w styczniu po kolędzie. Jestem przerażona. Czy ktoś tak miał? Czy on z tego wyrośnie?

Ja ogolnie jestem przerazony twoja glupota...

Czasami zdarza się genialne, mądre inteligentne dziecko - ale mając taka mamusię szybko zostanie sprowadzone do roli ministranta polerowacza kościelnych gałek!

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czasami zdarza się genialne, mądre inteligentne dziecko - ale mając taka mamusię szybko zostanie sprowadzone do roli ministranta polerowacza kościelnych gałek!

15 minut temu, Gość PanWYjezdzacz81 napisał:

Ja ogolnie jestem przerazony twoja glupota...

"Art. 53 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: [...]
3. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami."

Mądre dziecko,  myślące. 

Może go coś opętało, odmów egzorcyzm 

To dziwne.  Dzieci wierzą w Mikołaja,  wróżki,  elfy, duchy itp. To i w boga by mógł w sumie,  jak mu wmawiacie,  że jest. Może ten temat to nie interesuje? Z calowaniem mu się nie dziwię.  Wszyscy coś obslinili,  to się chłopak brzydzil.  Mądry dzieciak. 

25 minut temu, Gość ZałamanaMamq napisał:

Czy spotkałyście się kiedyś z dziećmi które mają zerowy rozwój duchowy? Mój syn nie chce odmawiać pacierza, zna modlitwy ale nie chce ich mówić, nie żegna się przed krzyżykiem, kościołem chyba że na niego nakrzyczymy. Nie chciał ucałować krzyżyka i brazka w styczniu po kolędzie. Jestem przerażona. Czy ktoś tak miał? Czy on z tego wyrośnie?

Chcesz, żeby twoje dziecko całowało krzyżyk i obrazek po kolędzie,  który pewnie już dużo ludzi całowało? A wiesz gdzie jest też dużo zarazkow- w święconej wodzie w kościele- wszyscy tam ręce wkładają, coś obrzydliwe. 

8 minut temu, Gość ZałamanaMamq napisał:

"Art. 53 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: [...]
3. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami."

Mieć prawo to nie znaczy zmuszać dzieci za wszelką cenę!!!

Provo. Chyba autorka chciała żeby ktoś za darmo powychwalal jej bombelka 

Dziwi mnie jak wiele osób mówi, ze zachowanie dziecka jest mądre. A podobno Polska to w większości katolicy. Nie zmuszaj i tyle. 

Albo twój syn już kiedyś żył i coś o tym wie.

 ciekawy temat, choć w czteroletniego ateistę nie wierzę- wierzę w dziecko, które nudzą modlitwy i pacierze dlatego się buntuje. 

haha, no moja kuzynka by tego nie przezyla np :D moj 9 latek tez jest mlodym ateista,ale nie mieszkamy w  Polsce i tutaj na codzien spotyka sie z innymi wyznaniami, ateistami i ma swiadomosc,ze na samym kosciele drogi sie nie schodzą. My rowznież nie praktykujemy,wiec łatwiej mi podejsc do sprawy troche szerzej.Kiedy syn mowi,ze Boga nie ma, pytam skad wie? nie wie tego,my nie wiemy,wiec nie mozemy definitywnie temu zaprzeczyc. Mój syn wie,ze są rozne teorie powstania swiata, analizowalismy wielki wybuch,teorie ewolucji i td. Moze wierzyc w to co dla niego jest bardziej prawdopodobne, jak kazdy czlowiek. Nie zmuszam go do tego by wierzyl w tego lub tamtego Boga, bo rozne religie tez juz przerabialismy,ale ma zakaz obrazania i wykłocania sie o to czyja wiara jest lepsiejsza i czy w ogole ma sens. To sprawa osobista.

8 godzin temu, Gość gosc napisał:

haha, no moja kuzynka by tego nie przezyla np :D moj 9 latek tez jest mlodym ateista,ale nie mieszkamy w  Polsce i tutaj na codzien spotyka sie z innymi wyznaniami, ateistami i ma swiadomosc,ze na samym kosciele drogi sie nie schodzą. My rowznież nie praktykujemy,wiec łatwiej mi podejsc do sprawy troche szerzej.Kiedy syn mowi,ze Boga nie ma, pytam skad wie? nie wie tego,my nie wiemy,wiec nie mozemy definitywnie temu zaprzeczyc. Mój syn wie,ze są rozne teorie powstania swiata, analizowalismy wielki wybuch,teorie ewolucji i td. Moze wierzyc w to co dla niego jest bardziej prawdopodobne, jak kazdy czlowiek. Nie zmuszam go do tego by wierzyl w tego lub tamtego Boga, bo rozne religie tez juz przerabialismy,ale ma zakaz obrazania i wykłocania sie o to czyja wiara jest lepsiejsza i czy w ogole ma sens. To sprawa osobista.

dodam,ze jesli 4 letnie dziecko mowi,ze Boga nie ma, to pewnie powtarza to co usłyszał od dorosłych i zgadzam sie z osobą wyzej, ze niechęc do modlitwy i rytuałow jest spowodowana nudą i brakiem zainteresowania dziecka.Sama dostawalam lanie w domu jak w kosciele nie uklęklam kiedy trzeba,czy zbyt jawnie sie nudzilam. Nie ma czegos takiego jak swiadoma wiara w tym wieku.Dzieci robia co rodzic każe i sie buntują

sprobuj skropić go wodą święconą, jeśli zacznie reagować agresywnie albo z niepokojem, bądź sprawi mu to bol to możesz wzywac księdza egzorcyste

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dziwi mnie jak wiele osób mówi, ze zachowanie dziecka jest mądre. A podobno Polska to w większości katolicy. Nie zmuszaj i tyle. 

99% na kafe to ochrzczeni jako katolicy, ktorzy chca wystapic z kosciola, widocznie dziecko autorki bedzie takie samo.Tak szczerze to spodziewalam sie takoch odpowiedzi, jakos dla satanistow, islamistow i innych religii macie wiele szacunku i sympatii, "bo trzeba byc tolerancyjnym", ale katolika czy jakiegokolwiek chrzescijanina spalilibyscie na stosie.

Rodzice nie maja wplywu na wybor dziecka.Autorce bym radzila nie zmuszac,bo wtedy dziecko robi na przekor, tak jak z jedzeniem czy wyjsciem na dwor.

6 godzin temu, Gość ZałamanaMamq napisał:

Czy spotkałyście się kiedyś z dziećmi które mają zerowy rozwój duchowy? Mój syn nie chce odmawiać pacierza, zna modlitwy ale nie chce ich mówić, nie żegna się przed krzyżykiem, kościołem chyba że na niego nakrzyczymy. Nie chciał ucałować krzyżyka i brazka w styczniu po kolędzie. Jestem przerażona. Czy ktoś tak miał? Czy on z tego wyrośnie?

ciesz się ze masz mądre dziecko

6 godzin temu, Gość Gosciniec napisał:

Albo twój syn już kiedyś żył i coś o tym wie.

O tym samym pomyslalam