Czy ja mu sie podobam w ogole?

On sam od siebie nie powie komplementu (chyba ze wie, ze tego chcę), nawet gdy przejdę nago tylko się usmiechnie , nic nie powie .

On w ogóle sam od siebie ma niewiele inicjatywy we wszystkim. Mowi,ze gdy ja czegos chce to on tez tego chce. Ja chce porozmawiać, to on też chce.Powiem mu-nic nie mow chce sie wygadac to on sie zgadza i tylko slucha.A gdy ma cos powiedziec to ... przedstawia moje poglady w sprawie. Wie,co podoba mi sie u chlopakow i to robi na sobie.Temat zwiazku ja poruszylam.powiedzial oczywiscie, ze jesli ja nie chce to on tez nie chce, jesli chcę to on równiez tego chce.Ale to ja wyszłam z tematem,on nic. Tak jest ze wszystkim.

 czuje sie jakos martwo,jakbym sama byla w tej relacji.

I dlatego od pol roku zakladasz takie durne tematy? Nie pidobaja ci sie odpowiedzi na poprzednich?

up

3 godziny temu, Gość szczery gosc napisał:

I dlatego od pol roku zakladasz takie durne tematy? Nie pidobaja ci sie odpowiedzi na poprzednich?

A jak się nazywają jej poprzednie tematy?

 Myślę że jak cię du`pczy to mu się podobasz, chyba że tylko dla sportu się na tobie wyżywa.