Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Właśnie wzięłam 11 tabletek DXM. Czego oczekiwać i kiedy?

Polecane posty

Gość gość

Macie jakieś doświadczenia z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Podziel się wrażeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Szczerze mówiąc to jak na razie mega nieciekawie. Ogólnie ja chciałabym sobie zrobić taki trip bardziej w celu wglądu w siebie, ale na ten moment miałam pod ręką za mało tabletek. Ja wzięłam mniej więcej 2,5 mg na kilogram masy ciała, no trochę więcej, czyli to będzie 1-2 faza plateau -  taki efekt dysocjujący typu alkohol, aniżeli jakiś głęboki wgląd w siebie i podróż po meandrach własnej psychiki. Takie głębsze fazy to się ma, gdy się weźmie 3 razy tyle co ja. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do idei terapii psychodelikami (takiej profesjonalnej, prowadzonej przez terapeutów, niestety w Polsce jest to prawnie niemożliwe, bo wiadomo, że nie można u nas za bardzo dostać LSD czy nawet zebrać legalnie grzybków halucynogennych), Teraz czytam, że w takiej mniejszej ilości efekt powinien być bardziej typu derealizacja niż doświadczenie psychodeliczne dające wgląd w siebie. Na razie mega swędzi mnie skóra i nic się nie dzieje ciekawego. Trochę jak po lampce wina. Bez sensu. Prawdopodobnie nie polecam. Lepiej działa kilka tabletek kodeiny (po tym jakoś mnie nie swędzi skóra) niż DXM. Przynajmniej w takiej dawce w jakiej ja brałam jest to serio bez sensu. Jak na razie. Będę informować dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ale syf. Serio nie polecam. Jedyne co mam to wkurzające swędzenie ciała. Miało to poprawić nastrój a jedynie mnie wkurzyło. Nie wiem, może w tych mega wysokich dawkach ma to sens. Ale w dawkach w okolicach 2,5- 3 mg na kilogram ciała nie polecam. Lepiej chyba serio za granicę na profesjonalne warsztaty z terapią psychodelikami czy po prostu na zażycie LSD tam gdzie można dostać legalnie czysty towar jechać. Albo na Ayahuascę. Ale DXM w dawce odpowiadającej  1-2 plateau to  jak dla mnie mega syf. To już lepiej wziąć kilka tabletek kodeiny i masz chociaż miłą lekką euforię. DXM w takiej ilości never ever. W życiu mnie tak ciało nie swędziało. Syf jak nie wiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A efekt psychodeliczny zerowy. Jak widać po wypowiedziach zapewne. Serio lipa. Kodeina w ilości o połowę mniejszej (z 5 tabletek) o wiele lepsza i nie powoduje takiego lipnego swędzenia, poprawia nastrój. DXM w takich niższych plateau jak dla mnie (rozumiem że ktoś może mieć inaczej) totalne nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Czy w ogóle jakikolwiek efekt. Dysocjacyjny, relaksujący, euforyzujący...A gdzie tam. Syf jak mało co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No widzisz 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×