Lizałem lasce cípke w parku w nocy i ruhałem

nic lepszego niż ruhanko na świeżym powietrzu

2 godziny temu, Gość w naturze napisał:

nic lepszego niż ruhanko na świeżym powietrzu

O to bardzo dobrze, kolega widzę dobry ma weekend, gratuluje dobrego ruhanka w plenerze 

2 godziny temu, Gość w naturze napisał:

nic lepszego niż ruhanko na świeżym powietrzu

Pierwsza lepsza z knajpy???

4 godziny temu, Gość w naturze napisał:

nic lepszego niż ruhanko na świeżym powietrzu

Chyba sama sobie!! 

4 minuty temu, Gość Madzia napisał:

Chyba sama sobie!! 

Pani Madzia z datezone wie co mówi bo lizala wielu i każdy ją mógł 

Jaka Pani Madzia? Pytam z ciekawości

Gratulacje autorze, spoko wieczór

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Pierwsza lepsza z knajpy???

znam ją już ponad rok, więc nie

7 godzin temu, Gość Madzia napisał:

Chyba sama sobie!! 

tobie tylko pies lizał a nie fajny facet z wyobraźnią

Dlaczego w parku

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego w parku

a dlaczego nie?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

a dlaczego nie?

Bo nie masz gdzie

24 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego w parku

szliśmy ciemną drogą o 1 nad ranem, był ciemny park nad rzeką i ławeczka, więc laske zaciągnałem na ławeczke, całowaliśmy się z 10 minut, wymiętoliłem jej sutki, potem zdjąłem majtki i zrobiłej jej minetke i palcówe do orgazmu, a potem ona siedziała przodem na ławce a ja ją ruhałem, potem zmiana pozycji ona oparta o ławke stała a ja jechałem od tyłu i miętoliłem jej cycki i sutki, a tuż nim się spuściłem wyjąłem fujare a ona nadstawiła japke i dokończyła z połykiem. Potem jeszcze spacerowaliśmy po parku, była trasa rowerowa nad rzeką troche oświetlona i piękne niebo pełne gwiazd, doszliśmy do małego centrum i poszliśmy na pizze koło 2 nad ranem. Dodam że nic nie piliśmy i byliśmy trzeźwi bo ani ja ani ona nie pijemy alkoholi ani nawet piwa. Jej się nawet spodobał seks na ławce nad rzeką, bo kobiety lubią takie brawurowe jazdy. Taka panna to skarb, każdemu takiej życze. Mam dom więc nie musiałem jej ruhać w parku, to był bardziej spontan okolicznościowy.

no to ziom gratuluje pięknego wieczoru

2 godziny temu, Gość w naturze napisał:

szliśmy ciemną drogą o 1 nad ranem, był ciemny park nad rzeką i ławeczka, więc laske zaciągnałem na ławeczke, całowaliśmy się z 10 minut, wymiętoliłem jej sutki, potem zdjąłem majtki i zrobiłej jej minetke i palcówe do orgazmu, a potem ona siedziała przodem na ławce a ja ją ruhałem, potem zmiana pozycji ona oparta o ławke stała a ja jechałem od tyłu i miętoliłem jej cycki i sutki, a tuż nim się spuściłem wyjąłem fujare a ona nadstawiła japke i dokończyła z połykiem. Potem jeszcze spacerowaliśmy po parku, była trasa rowerowa nad rzeką troche oświetlona i piękne niebo pełne gwiazd, doszliśmy do małego centrum i poszliśmy na pizze koło 2 nad ranem. Dodam że nic nie piliśmy i byliśmy trzeźwi bo ani ja ani ona nie pijemy alkoholi ani nawet piwa. Jej się nawet spodobał seks na ławce nad rzeką, bo kobiety lubią takie brawurowe jazdy. Taka panna to skarb, każdemu takiej życze. Mam dom więc nie musiałem jej ruhać w parku, to był bardziej spontan okolicznościowy.

I co dalej? Olala cie

W parku na ławce to się każdy gupi bzyka...idz do lasu na mrowisko to może poczytamy...hehe

Też miałem okazję robić kobietom minetke ale oczekiwały że zabiorę je do swojego mieszkania albo samochodu a ja mieszkam z rodzicami samochodu też nie mam własnego więc nic z tego nie wychodziło. Szkoda bo może by mi się odwdzieczyly

auto i samochód można zawsze pożyczyć, żaden problem, albo wynająć w necie