Czy was to nie śmieszy jak 65latka zgrywa 30 lat młodsza, chodzi bez stanika, grubsza a spódniczki przed kolanko?

1 godzinę temu, Gość Isi napisał:

Mnie 40 już śmieszą które tak się zachowują. Na dyskotekach gdzie średnia wieku 20

Śmieszą także 20. Każda, która ubiera się nieodpowiednio do sytuacji i okoliczności. Ale plebs tego nie ogarnia, u niego poczucie obciachu wiąże się z wiekiem.

Zawsze warto spojrzeć w lustro, zanim się coś głupiego napisze.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Mnie 40 już śmieszą które tak się zachowują. Na dyskotekach gdzie średnia wieku 20

Odezwała się Polska C lub D.

W wielkich miastach zadbane, pielęgnujące urodę 40-latki w większości (oprócz tych poszkodowanych w loterii genowej, ale to widać już u 20-latek) wyglądają 10 lat młodziej.

Pomijam dyskoteki i nie mówię o bezgustnych i nieumiejących się ubrać adekwatnie do okoliczności. Takie są również wśród 20-30tek, to nagminne. 

1 godzinę temu, Bolek napisał:

Miałem sąsiadkę 82 letnia z tyłu wyglądała na nastolatkę z klubu, szpile kilkanaście cm, pończochy, czerwona mini, błąd peruka do pasa, z przodu szok i przerażenie, rzęsy xxxxl, jaskrawo czerwona szminka od brody po nos, tony tapety i dekolt do pępka

błąd peruka

Buhahahaha  

Analfabeta zajrzał jej pod ...enkę, sprawdziwszy, że to pończochy, nie rajstopy  

6 minut temu, Gość gość napisał:

Śmieszą także 20. Każda, która ubiera się nieodpowiednio do sytuacji i okoliczności. Ale plebs tego nie ogarnia, u niego poczucie obciachu wiąże się z wiekiem.

Zawsze warto spojrzeć w lustro, zanim się coś głupiego napisze.

Masz racje, założyłam że wszystkie 20 latki są zadbane, mój błąd. 

Chyba właśnie przez to że często spoglądam w lustro

bo we mnie jest seks....

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

A ja Cię rozumiem i popieram, nie znoszę starych bab, które przeżywają drugą młodość. Już takie czterdziestki mnie na maxa denerwują.

"Czterdziestka" to nie "stara baba". To, że twoja matka i ciotki tak wyglądają/ wyglądały nie oznacza, że normalne kobiety są w tym wieku stare. Zwróć swoim krewnym uwagę, żeby tak się nie ubierały, w końcu to rodzina i masz pewien obowiązek moralny.

A złość piękności szkodzi. Jak kogoś w domu nie wychowali i nic z niego oprócz pustych półlitrówek na sprzedaż nie wyniósł, to tak się kończy.

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Mnie nie mniej śmieszą dwudziestolatki, spasione jak młode wieprzki w mini obcisłej, lub leginsach.

O fuuj, takie są najgorsze. Myśli spaślak, że jak młoda, to może, a grube rozlewające się uda, wylewający się z ciucha bebech i tłuste rozległe poślady są maksymalnie nieapetyczne, ohydne.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Założę się że w jej wieku będziesz identyczna, te co najbardziej się podsmiewaja, same później czują się po 60 jak mega laski w kwiecie wieku. 

Poza tym kiedy miałaś 18 lat to Tobie też 30 latki wydawały się starymi, przeterminowanymi babami, dzisiejsze 18 latki też patrzą na ciebie jak na starszą panią i dziwią się że w tym wieku jeszcze ci się chce stroic i nosisz ...enkę przed kolano. 

Dokładnie.

Niech sobie taka bystra dziunia zapisze, co tu wyplata i powiesi na ścianie przy lustrze za 20-25 lat   Ciekawe, czy wtedy zrezygnuje z krótszej spódnicy i bluzki z dekoltem   A gdzie tam, przecież ONA świetnie się trzyma i PO NIEJ upływu lat nie widać  Pobożne życzenia.

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Mnie nie mniej śmieszą dwudziestolatki, spasione jak młode wieprzki w mini obcisłej, lub leginsach.

Albo w krótkich spodenkach wrzynających się w rów. Te to dopiero brzydzą. 

1 godzinę temu, Gość Tango napisał:

Proponuję rozdzielić zarzuty wobec teściowej i o każdym rozmawiać oddzielnie. 

1. Ubieranie się nieadekwatnie do sytuacji, bez poruszania kwestii otyłości, wieku czy braku urody/brzydoty. 

2. Złe relacje z synowymi/wszystkimi kobietami. Coś mi wygląda, że szare umęczone myszki zazdroszczą witalności kobiecie starszej od siebie. To nie ona ma problem

 

BRAWA! 

50 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wg Ciebie, dla mnie 100 razy są ładniejsze młode spasione nogi niż stara gęba.

Nie, po prostu według ludzi z klasą. Nie jesteś w stanie zrozumieć, bo do nich nie należysz i nigdy należeć nie będziesz. 

2 minuty temu, Gość Arbiter Elegantiorum napisał:

Wg Ciebie, dla mnie 100 razy są ładniejsze młode spasione nogi niż stara gęba.

Grube jest obiektywnie szpetne, a młode grube zasługują jedynie na współczucie, że tak wcześnie nie umieją zadbać o siebie.

38 minut temu, Gość gość napisał:

"Czterdziestka" to nie "stara baba". To, że twoja matka i ciotki tak wyglądają/ wyglądały nie oznacza, że normalne kobiety są w tym wieku stare. Zwróć swoim krewnym uwagę, żeby tak się nie ubierały, w końcu to rodzina i masz pewien obowiązek moralny.

A złość piękności szkodzi. Jak kogoś w domu nie wychowali i nic z niego oprócz pustych półlitrówek na sprzedaż nie wyniósł, to tak się kończy.

Jak będziesz miała 60 tez będziesz pisała że 60 to nie stara baba, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dla 20 latki jesteś stara baba.

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

BRAWA! 

owszem brawa ale dla twojego bezguścia i głupoty, braku wyczucia dobrego smaku. nie od dzis wiadomo ze nasi rodacy to glownie wieśniury bez gustu, nie obrazajac ludzi ze wsi. nie umiecie sie ubrac adekwatnie do okazji i figury i to zarowno mlode jak i stare baby. popieranie tego jak sie ubrała osoba opisywana przez autorkę świadczy o tym że samym wam sie łój wylewa i uwazacie ze nalezy go eksponowac, albo jak bedziecie stare to bedziecie obwiłsymi sootami swiecić. BLE, rzygac sie chce na sama mysl.

Śmieszą mnie te teksty o spasionych 20, sorry ale młodość w każdym wydaniu jest lepsza od starości, kobietom trudno pogodzić się z upływającym czasem, więc jakoś musza się pocieszyć, przecież one mają super figury co z tego, ze skórą na twarzy wiotka, a twarz do podstawa.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak będziesz miała 60 tez będziesz pisała że 60 to nie stara baba, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dla 20 latki jesteś stara baba.

65 lat to jest stara baba i chocby skały s?rały to nic tego nie zmieni. nie zaprzeczaj faktom

51 minut temu, Gość Gość napisał:

Odezwała się Polska C lub D.

W wielkich miastach zadbane, pielęgnujące urodę 40-latki w większości (oprócz tych poszkodowanych w loterii genowej, ale to widać już u 20-latek) wyglądają 10 lat młodziej.

Pomijam dyskoteki i nie mówię o bezgustnych i nieumiejących się ubrać adekwatnie do okoliczności. Takie są również wśród 20-30tek, to nagminne. 

Potrafisz czytac ? Wywnioskować z kontekstu? Cokolwiek? Odpowiedziałam na post autorki, co oznacza że moja wypowiedź odnosi się dokładnie do pań które ty pomijasz. 

40-tek które wyglądem przypominają teściową autorki a zachowują się jak 20 latki. 

Mieszkam we Francji. Tu 60 łatki wyglądają lepiej niż niektóre 20 w Polsce.

28 minut temu, Gość Gosc napisał:

dla 20 latki jesteś stara baba.

Dla przedszkolaka to cud, że takie próchno jak ty jeszcze w ogóle żyje. Dla niemowlaka dajesz padlina. Tylko płodowi zwisasz wielkim kalafiorem. Śmieszne ? Cóż, twoja logika.

31 minut temu, Gość jesteście BEZ GUSTU, zal napisał:

BLE, rzygac sie chce na sama mysl.

Narzygaj na widok w lustrze.

3 godziny temu, Gość Isi napisał:

Mnie 40 już śmieszą które tak się zachowują. Na dyskotekach gdzie średnia wieku 20

chyba u ciebie na wsi to jest takie śmieszne i gorszące.

Mieszkałam W Berlinie i w Madrycie, teraz mieszkam we Wrocławiu. Normalnie ludzie 40+ chodzą do klubów, potańczyć i nikt z tego nie robi sensacji. Tylko smarkacze mają prawo się bawić? To jest właśnie takie myślenie zahukanego polaczka z prowincji.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

To ja jestem witalna, seksowna i szczupła ale z dobrym biustem. Natomiast jak mi będzie wisiał do samego pępka tak jak jej to jednak założę stanik i jak się roztyję to mini nie założę. I tak, owszem, mając 18 lat a będąc gruba też bym mini nie założyła. Niektórzy nie czaja że to jest po prostu nieestetyczne. 

No i super. Fajnie jakby za Twoim super wyglądem szedł empatyczny charakter. Określenia typu gruba i brzydka są pogardliwe w stosunku do każdego, a w stosunku do mamy Twojego męża jeszcze bardziej nie na miejscu. Nie potrafisz dostrzegać w ludziach dobrych stron, jesteś lekceważąca i okazująca pogardę. W sumie widzę w Tobie ogromne podobieństwo do Twojej teściowej, ona też ma innych w d.upie :) tylko wyraża to w inny sposób. 

A ja nie rozumiem tego jadu u młodych kobiet.

Niby takie jesteście świeże, witalne, jędrne i pełne życia ale wystarczy, że ktoś się nie wpasowuje w obraz jaki macie ukuty przez system to już jest krytyka, obrażanie, wyśmiewanie i litry jadu. To jest ta wasza "młodość"? dziękuję bardzo.

Już wolę te kolorowe babcie. Wesołe, może nawet groteskowe ale przynajmniej jakiś kolor dają tacy pozytywnie zakręceni ludzie w tej polskiej szarości. Jadąc rowerem przez Europę spotkałam motocyklowe babcie 80letnie wydziarane jak gwiazdy rocka, ulicznych artystów po 70tce - CUDAKI nie z tej ziemi, a prywatnie jeszcze bardziej pokręceni niż w pracy i wielu innych fajnych staruszków. 

 Mam 34 lata ale już wolałabym być taką kolorową babcią na starość niż tak jak wy posępną żmiją. Wam się wydaje że będziecie takie stylowe i fajne. Niestety z takich ludzi jam wy robią się na starość szare  zgryźliwce.

13 minut temu, Gość gość napisał:

chyba u ciebie na wsi to jest takie śmieszne i gorszące.

Mieszkałam W Berlinie i w Madrycie, teraz mieszkam we Wrocławiu. Normalnie ludzie 40+ chodzą do klubów, potańczyć i nikt z tego nie robi sensacji. Tylko smarkacze mają prawo się bawić? To jest właśnie takie myślenie zahukanego polaczka z prowincji.

W Madrycie też mieszkałam, przez 15 lat. Hiszpanki bawią się w klubach ale nie ubierają się jak teściowa autorki. Następna miastowa która ani myśleć ani czytać nie potrafi

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Śmieszą mnie te teksty o spasionych 20, sorry ale młodość w każdym wydaniu jest lepsza od starości, kobietom trudno pogodzić się z upływającym czasem, więc jakoś musza się pocieszyć, przecież one mają super figury co z tego, ze skórą na twarzy wiotka, a twarz do podstawa.

twarz to nie wszystko. Są serio zadbane kobiety i nie jest prawdą, że jak masz 50 lat to na bank policzki po ziemi ciągniesz. Moja teściowa ma 55 lat i owszem widać że nie ma 20 czy nawet 40 ale ma piękne rysy w ogóle twarzy, do tego jest zadbana, ma fantastyczną figurę, piękną skórę na rękach nogach i dekolcie i wygląda o niebo lepiej od swojej 23 letniej bratanicy która ma szyję zintegrowaną z żuchwą, 3 podbródki, nogi jak słoń w dodatku, wygięte w 'x' całe w cellulicie, sadło opadające na uda, zepsute zęby w dodatku właśnie ubiera się w mini i odslaniajace brzuch topy. Ostatnio wyleciała w kusej, różowej, koronkowej ...ence na wesele swojego brata, do tego jakieś blond doczepy, pazury na pół metra, makijaż jak spod latarni no ale to śliczne bo "młodość " i jak myślisz kto był pośmiewiskiem? Moja teściowa w klasycznej czarnej ...ence przed kolano, proste brązowe włosy do ramion, bezowe szpilki, wieczorowy makijaż czy krzyżówka wieloryba z Piggy?

3 godziny temu, Gość gość napisał:

nie, kazdy wiek moze byc sexy, nie mam nic przeciwko Rozenek mającej lat 40kilka noszącej mini bo jest wysportowana i szczupła, ale jak ktoś ma prawie 70 lat, jest gruby i ma paskudne nogi to pokazując to robi z siebie pośmiewisko i obrzydza ludziom wszystko.

Skoro Twoja teściowa ma prawie 70 lat to podejrzewam że ty również nie jesteś 20 letnia laseczka a pewnie baba 35 letnia czyli prawie 40 letnia. 

Też się pewnie wystroilas i czulas piękna, a 20 latki z rodziny patrzyły na ciebie i się podsmiewaly czemu ta podstarzala cioteczka na siłe próbuje udawać że jest ponetna 20-latka. 

Tak wygląda życie, Ty śmiejesz się z 60-latki, z Ciebie śmieją się 20-stki bo też dla nich jesteś starym pruchnem. 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Skoro Twoja teściowa ma prawie 70 lat to podejrzewam że ty również nie jesteś 20 letnia laseczka a pewnie baba 35 letnia czyli prawie 40 letnia. 

Też się pewnie wystroilas i czulas piękna, a 20 latki z rodziny patrzyły na ciebie i się podsmiewaly czemu ta podstarzala cioteczka na siłe próbuje udawać że jest ponetna 20-latka. 

Tak wygląda życie, Ty śmiejesz się z 60-latki, z Ciebie śmieją się 20-stki bo też dla nich jesteś starym pruchnem. 

Ja mam 22 lata i nie uważam ze 35 latka to stare próchno  Może po 50 roku życia już tak. Moja mama ma 51 lat i jest super laska. Nikt jej nie daje tylu  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja mam 22 lata i nie uważam ze 35 latka to stare próchno  Może po 50 roku życia już tak. Moja mama ma 51 lat i jest super laska. Nikt jej nie daje tylu  

No wiadomo, po 50 to już próchno ale oczywiście TWOJEJ MAMY to nie dotyczy... Ale jednak próchnem jest... przynajmniej wg Ciebie. Wiesz co? Jesteś infantylną dziewczynką, która bawi się w dorosłość i tyle.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

To bardzo Ci się źle wydaje. Wmawiasz sobie ze jak ktoś krytykuje to od razu musi czegoś zazdrościć. To ja jestem witalna, seksowna i szczupła ale z dobrym biustem.

Tak ci się wydaje, tak samo jak twojej teściowej. 

20-latki z twojej rodziny widzą w Tobie postarzała ciotunie i też się zastanawiają: "Po co ta kobieta w średnim wieku tak się odstrzelila? Próbuje nieudolnie udawać 20-stke? "

Więc w gruncie rzeczy jesteś bardzo podobna do swojej teściowej, obydwu wam się wydaje że jesteście piękne i w kwiecie wieku, a co myślą o was inne młodsze od was osoby, to już oddzielny temat. 

I tak jak ty nie powinnaś się przejmować 20-latkami które widzą cię jako podstarzalego milfa, tak Twoja teściowa nie musi się martwić co ty o niej myślisz. 

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wiesz, to jest moja teściowa i trudno zachować wobec niej kulturę, jest wredna wobec synowych, jakby nie lubiła kobiet, wchodzi w tylek facetom, choć brzydka i gruba, na każdej uroczystości rodzinnej popełnia gafe jeśli chodzi o strój. Na wesele syna ubrała się jak do burdelu 

"wiesz to jest moja teściowa" - no wiadomo! Klasyka gatunku na kafe.

Oczywiście jest wredna dla synowych jakby nie lubiła kobiet, bo pewnie jest zazdrosna o waszą nieziemską urodę i płodność, o uwagę synów, w dodatku jest brzydka, gruba i głupia - to już ultra klasyka kafe hahahah

 do tego pewnie masz prześliczną i mądrą mamusię, którą pytają o dowód w sklepie kiedy kupuje piwo (oczywiście dla sąsiadki, bo ona sama brzydzi się tym plebejskim trunkiem) - hiper ultra klasyka kafe hahahaha 

Niech kazdy sie ubiera i wyglada, jak chce, robi to na wlasna odpowiedzialność. Byle nie śmierdzial na odległość i nie brudzil innych . Roznorodny swiat jest ciekawszy i fajniejszy.