Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Bezzebne biedactwo

Implanty zebowe, ma ktos

Polecane posty

Gość Bezzebne biedactwo

Chcialabym zrobic sobie 2 implanty, jeden zab musze wyrwac,bo sie rozlecial po kanalowym, a drugi-dwojka nie wyrosla wogole, mam zab na moscie szklanym, ale brzydko wyglada i stale sie odkleja, mam dosc, ale zawsze sie balam implantow.Ma ktos doswiadczenie?Jak wyglada zabieg "instalacji" korzenia?Czy potem boli, trzeba byc na zwolnieniu, brac jakies leki, lezec, chodzic na kontrole?czy trzeba miec wszystkie badania (krew, rtg, ekg, zezwolenie od specjalisty)+ szczepienie na wzw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najlepiej idź do dobrej kliniki. Oni Ci wszystko wytłumaczą. To nic strasznego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jesteś pewna, że trzeba wyrwać? teraz robią różne sztuki z koronkami, ważne w jakim stanie jest korzeń, góra nieistotna. Mi się ułamał równo z dziąsłem - i koronkę wstawili.

Zakładałam 7 w zeszłym roku. Najpierw nacinają dziąsło, żeby wstawić taką śrubkę, potem na tę śrubkę, kiedy wrośnie nakładają koronę. To tak z grubsza. Mnie NIC nie bolało, nawet po zejściu znieczulenia (niepotrzebnie wzięłam urlop), nie spuchłam, nie miałam żadnych problemów - ale ja miałam ząb wstawiany w miarę świeżo (parę miesięcy) po usunięciu. Koleżance, która nie miała go od dawna musieli uzupełnić niedobór kości (kość bez zęba się obniża jakoś) - i to już było mniej przyjemne, ona była i opuchnięta i obolała, bo to znacznie większa ingerencja. Szczepienie WZW i tężec zawsze warto mieć (ja robiłam z powodu wyjazdów do Azji itp), żadnych innych badań nie robiłam, tzn. poza skanami - ale to na miejscu w klinice. Minusem jest koszt, mnie ta przyjemność kosztowała coś ok. 5,5 tys. 

Umów się na konsultację, wszystko ci powiedzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

Ja mam dwa implanty. Jeden byl wstawiany na miejscu b zepsutego korzenia którego nie dało sie uratowac w zaden sposób, mialam braki w kosci, musial byc ten materiał kosciozastepczy. Samo wstawienie nie bolało, odbyło sie od razu po usunieciu zepsutego korzenia,  i potem o dziwo tez nie. ale byłam 3 dni jakas taka słabsza, troche tam swędziło, no czułam to miejsce. A drugi był wstawiany na miejscu czwórki, która była usunieta lata temu. Z racji ze tez juz miałam braki w kosci to dali mi tez ten material kosciozastępczy. Zaraz po wstawieniu sie czułam tak sobie bo zaczeło strasznie swedziec, troche sie zdrzemnęłam. Na drugi dzien prawie nie bolało, ale opuchlizna była spora. a Potem juz coraz lepiej, i po 3 dniach zapomniałam prawie o implancie. 

Jesli ma dobry korzen to mimo wszyskto by warto zrobic koronke. Implant nie jest idealny, bo jest sztywny, a nasze naturalne korzenie nie sa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

a co do dodatkowych badan krwi, itp to nic nie miałam, teraz te implanty sie robi b masowo i juz bez cyrków. Miałam za to te tomografie, tzn rentgen 3 d zębów. Po wstawieniu trzeba koniecnzie brac antybiotyk i płukac płynem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khjk
33 minuty temu, Gość eq2weqwe napisał:

a co do dodatkowych badan krwi, itp to nic nie miałam, teraz te implanty sie robi b masowo i juz bez cyrków. Miałam za to te tomografie, tzn rentgen 3 d zębów. Po wstawieniu trzeba koniecnzie brac antybiotyk i płukac płynem. 

Antybiotyk trzeba brać już cały czas? Przecież to wątroba się rozwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

jak dlugo i jaki antybiotyk trzeba brac?mnie juz pare lekarzy powiedzialo ze ani koronki ani wkladu sie nie zrobi, ale zapytam jeszcze jednej, tylko drozej wyjdzie jak implant u niej

A jak zakladaja ten wklad, od gory czy z nacieciem dziasla?pewnie trzeba bedzie zab na moscie szklanym usunac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta
2 godziny temu, Gość Bezzebne biedactwo napisał:

Chcialabym zrobic sobie 2 implanty, jeden zab musze wyrwac,bo sie rozlecial po kanalowym, a drugi-dwojka nie wyrosla wogole, mam zab na moscie szklanym, ale brzydko wyglada i stale sie odkleja, mam dosc, ale zawsze sie balam implantow.Ma ktos doswiadczenie?Jak wyglada zabieg "instalacji" korzenia?Czy potem boli, trzeba byc na zwolnieniu, brac jakies leki, lezec, chodzic na kontrole?czy trzeba miec wszystkie badania (krew, rtg, ekg, zezwolenie od specjalisty)+ szczepienie na wzw?

Dostajesz znieczulenie i nie czujesz nic. Mąż wstawiał 5 na raz i udko z kurczaka jadł na kolacje to chyba go nie bolało jakoś strasznie 😂  Wizyt jest kilka i na kontrole chodzić trzeba, on na jednej wizycie wyrywał korzenie poukruszanych zębów, jak się zagoiło wwiercili śrubki, później odczekać pół roku czy implant się przyjmie i dopiero przykręcanie zębów.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta

Antybiotyk chyba jak jest infekcja tylko, mój mąż brał tylko przeciwbólowe i płukał płynem przyspieszającym gojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

ja brałam antybiotyk 7 dni, jedna tabletke dostałam tuz przed zabiegiem. W niektórych miejscach kaza nawet brac juz na dwa dni przed zabiegiem. Jak sie pojawi infekcja, to juz bedzie nieco za pózno i moga byc komplikacje. Takze branie tego antybiotyku jest b wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

U mnie tez tak bylo, antybiotyk 7 dni z tego dwa przed zabiegiem. Nic mnie nie bolalo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta
1 godzinę temu, Gość eq2weqwe napisał:

ja brałam antybiotyk 7 dni, jedna tabletke dostałam tuz przed zabiegiem. W niektórych miejscach kaza nawet brac juz na dwa dni przed zabiegiem. Jak sie pojawi infekcja, to juz bedzie nieco za pózno i moga byc komplikacje. Takze branie tego antybiotyku jest b wazne

Mój mąż robił 5 zębów na raz i nie brał żadnego antybiotyku. Ani przed ani w trakcie. Jak się dba o higienę to nie ma infekcji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czy po zagojeniu czujecie, ze implant to ciało obce? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
16 minut temu, Gość Edyta napisał:

Mój mąż robił 5 zębów na raz i nie brał żadnego antybiotyku. Ani przed ani w trakcie. Jak się dba o higienę to nie ma infekcji. 

nie masz kobieto pojęcia o czym piszesz. a jak twój  maz nie brał to pewnie nie posłuchał stomatologa. Nie bez powodu daja te antybiotyki w trakcie zabiegu. Bakterii jest pełno wszędzie, lataja przeciez w powietrzu, najgorszym momentem jest sam zabieg, i jest wazne, zeby w jego trakcie działał antybiotyk, mimo ze dentysta dba o sterylnosc i higienę jak wiadomo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

nie masz kobieto pojęcia o czym piszesz. a jak twój  maz nie brał to pewnie nie posłuchał stomatologa. Nie bez powodu daja te antybiotyki w trakcie zabiegu. Bakterii jest pełno wszędzie, lataja przeciez w powietrzu, najgorszym momentem jest sam zabieg, i jest wazne, zeby w jego trakcie działał antybiotyk, mimo ze dentysta dba o sterylnosc i higienę jak wiadomo. 

Tylko w Polsce przepisują antybiotyki prewencyjnie i na byle 💩

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe
51 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czy po zagojeniu czujecie, ze implant to ciało obce? 

samego implantu nie czuje wcale, bo teraz mam np. implant 4 bez korony i nie czuje go nic a nic. ale mam jeszcze implant dwójki z korona. i musze powiedziec, ze czasem jak b mocno zagryzłam zeby ze złosci, to czułam jakby cos spręzynowało lekko? chyba to ta śruba. Podstawowy problem z implantami jest ten, ze one tkwią sztywno w kosci, i nie pracuja. Jest sporo publikacji na ten temat. No i implant mozna tez stracic po np. wielu latach, jesli by sie wdała jakas infekcja, nie chroni on przed parodontoza. Jak na razie to jestem zadowolona i tak, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 2.09.2019 o 18:19, Gość Gosc napisał:

jak dlugo i jaki antybiotyk trzeba brac?mnie juz pare lekarzy powiedzialo ze ani koronki ani wkladu sie nie zrobi, ale zapytam jeszcze jednej, tylko drozej wyjdzie jak implant u niej

Skonsultuj się jeszcze z kimś innym, z polecenia. Nie wierzę, że robienie wkładu i koronki kosztuje tyle samo co implant, to niemal niemożliwe. Sama mam taki ząb, korzenie też słabe i mówili mi o jakimś specjalnym wkładzie, ale niestety nie pamiętam szczegółów

Na pewno nie rób tego w małym miasteczku, to jednak jest inny poziom wiedzy i doświadczenia. 

Poszukaj też DOBREGO, polecanego lekarza, z doświadczeniem w implantologii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 2.09.2019 o 23:30, Gość eq2weqwe napisał:

samego implantu nie czuje wcale, bo teraz mam np. implant 4 bez korony i nie czuje go nic a nic. ale mam jeszcze implant dwójki z korona. i musze powiedziec, ze czasem jak b mocno zagryzłam zeby ze złosci, to czułam jakby cos spręzynowało lekko? chyba to ta śruba. Podstawowy problem z implantami jest ten, ze one tkwią sztywno w kosci, i nie pracuja. Jest sporo publikacji na ten temat. No i implant mozna tez stracic po np. wielu latach, jesli by sie wdała jakas infekcja, nie chroni on przed parodontoza. Jak na razie to jestem zadowolona i tak, 

Piszesz, ze implanty nie pracują, co to właściwie znaczy? Jakie konsekwencje, ze nie pracują? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

Na stronie mediclinic znalazłam cos takiego, zacytuje fragmenty:

"IMPLANT NIE JEST TYM SAMYM CZYM JEST WŁASNY ZĄB. I NIE OCZEKUJMY ŻE BĘDZIE TAK SAMO FUNKCJONOWAŁ.Pamiętając o tym będziemy w stanie- my lekarze i Wy- pacjenci uniknąć pewnych rozczarowań lub sytuacji zaskoczenia.Zacznijmy od anatomii. Naturalny ząb jest zawieszony w zębodole, w naszej kości na miliardach  nitek. To włókna ozębnej utrzymują go na miejscu i choć tego nie czujecie na co dzień, wasze zęby ruszają się.Mogą ulegać wychyleniu, mogą być wtłoczone wgłąb lub się wysuwać dynamicznie dostosowując się do sytuacji w ustach. Dzięki temu możemy je przesuwać podczas leczenia ortodontycznego.

Implanty po czasie wgajania się do kości tkwią w niej sztywno. W żaden sposób nie pracują, nie dostosowują się, nie można ich przesunąć z raz uzyskanej pozycji.

Ta cecha ma wiele następstw. Otóż- prace na implantach wymagają regularnych kontroli, co 6 miesięcy. Nasze kości rosną i zmieniają się całe życie, razem z nimi zmieniają się pozycje naszych zębów, lub właśnie dzięki zębom kości rosną w pożądanych kierunkach. Implanty nie wywierają tak naturalnego wpływu.

Dlatego zgryz i korony na implantach mogą się zmieniać z biegiem czasu. W skrajnych przypadkach, po kilku latach korona na “jedynce”, założona na implancie – w dniu oddania idealna, po jakimś czasie będzie o 1 mm za krótka, a korona na implancie dolnej piątki będzie za niska o 1 mm.. Szczęka i żuchwa zmieniają się całe życie, a prace na implantach I same implanty pozostają takie same.

Problemem może być również widoczność implantów po latach od wszczepienia. W dniu oddania pracy protetycznej jest ona idealna, po kilku lub kilkunastu latach nagle pacjenci zauważają , że przez dziąsło w górnej szczęce prześwitują tytanowe (w określeniu pacjentów- stalowe) elementy a w żuchwie przy dziąśle widac szara obwódkę “metalu”, której nie było.. Jest to norma, nie jest to w żadnym razie powikłanie. Po prostu nasza szczęka z wiekiem kurczy się w  swojej objętości, a żuchwa maleje do dołu. Jeśli pacjent utrzymuje prawidłowa higienę i pozostaje pod stałą kontrolą profesjonalisty, nic się nie dzieje z takimi pracami i mogą one nadal funkcjonować o ile prawidłowo kontaktują z zębami przeciwstawnymi.

Zadaniem lekarza jest także uświadomić pacjentowi, że o implanty należy prawidłowo dbać. Że pomimo iż są to  “sztuczne zęby” one też mogą się “popsuć” od nieprawidłowego mycia. Oczywiście nie mam tu na myśli próchnicy, bo ona implantom nie grozi,  ale zapalenie dziąseł i kości wokół, które to dla implantów może być bardzo niebezpieczne.

Odpowiednia higiena musi obejmować prawidłowe nitkowanie wokół implantu, najlepiej, jeśli do higieny włączone zostaje regularne użycie irygatora oraz bezwzględne kontrole w gabinecie. Lekarz decyduje, w jakim okresie czasu wykonywać zdjęcia kontrolne, w MediClinic zakładamy, że powinny być one wykonane raz na rok.

Zapalenie kości i jej zanik wokół implantu mogą spowodować odrzucenie implantu. Nawet, jeśli ten implant służył nam już dobrych kilka lat i do tej pory nic sie z nim nie działo. Dlatego kontrole są tak istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka88

Ja robiłam implant w miejscu brakującej szóstki. Zabieg wykonywałam w klinice LUXDENTICA u dra Wilisowskiego, którego mi polecono. Sam zabieg jak dla mnie był w porządku, nic nie bolało, troszkę spuchłam po. Opieka lekarska i kwalifikacje dra na najwyższym poziomie. Dzięki implantowi lepiej mi się gryzie, zauważyłam też zmianę w twarzy, nie wiem co prawda na czym dokładnie polega, ale coś się zmieniło. I mimo że szóstki w sumie nie widać, to jakoś pewniej się uśmiecham, odkąd go mam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Ja wiele pozytywnych opinii słyszałam o stomatologach z Lux Med. Mieszkam w Krakowie i wielu moich znajomych korzysta z ich usług. Właśnie zastanawiam się nad zrobieniem u nich implantów. Mają bardzo dobra ofertę. Ktoś z Was może robił u nich implanty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój mąż robił 5 na raz, u niego trwało to dłużej bo miał same korzenie w dziąsle, nie bolało wiec przez lata nic z tym nie robił, a jak zaczoł to wszystkoe na raz.  Musiał chirurgicznie usunąć resztki i to chyba najbardziej było nieprzyjemne bo i szwy były i cięcie. Były to ostatnie żeby więc mógł gryz przodem podczas całego okresu leczenia. 
po usunięciu korzeni i zagojenia dziąsła wkręcono mu „śrubki” Na które nałożono nakrętki mające na celu ochronić gwinty, wszystko w znieczuleniu, mówił ze nie czuł nic a dodam że boi się dentysty.. kiedy przeszło znieczulenie trochę bolało,  ale nawet tego dnia jadł normalnie udko z kurczaka na kolacje ( zaznaczam jeszcze raz że to ost zęby były wiec pewnie dlatego) z leków przyjmował tylko paracemtol i ibuprofen. Naprzemiennie, ale nie długo. Normlanie jak się goi po wyrwaniu tyle goilo się dziąsło.  Nie bolało go jakoś szczególnie, sama byłam zdziwiona bo on z tych co 37 temperatura i umiera. W Polsce podobno podają Jeszcze antybiotyk w trakcie procesu leczenia. Kiedyś był podobny temat,  wspomniałam o tym że mąż nie miał antybiotyku to mnie prawie zjadły żywcem. (No nic. Mąż nadal żyje nie dostał zakażenia ani żadnej sepsy 😂) Po pół roku od wkręcenia śrubek zrobiono „zęby” ściągnięto te zaślepki (czy tam nakładki na śrubki) i założono implanty. Minęło już rok czasu i wszystko super nic organizm nie odrzucił ( podobno może odrzucić implant stąd taka długa przerwa między śrubką a zębem) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Implanty zębowe są zaprojektowane tak, aby wyglądały, czuły się i funkcjonowały jak naturalne zęby. Wykorzystując implanty, można przywrócić estetykę uśmiechu i normalną funkcję żucia.

W przeciwieństwie do mostów zębowych, implanty nie wymagają oszlifowania sąsiednich zdrowych zębów. Dzięki temu zachowuje się naturalna struktura i integralność sąsiednich zębów, co przyczynia się do ich dłuższej trwałości.

Bardzo ważne jest wybranie odpowiedniego gabinetu, daję tutaj namiar na gabinet w Gdańsku, który ma doświadczenie w implantologii: https://www.klinikastomatologiczna.com.pl/oferta/implantologia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×