Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka propozycja

Szukam, poznam, pogadam...

Polecane posty

Gość gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

 

chyba lepiej zacząć znajomość bez nacisku na szukanie kogoś. po prostu zwykła wymiana myśli, bardziej na wesoło niż smęcenie o tym jak to świat nas zawiódł. 

Tak, myślę że tak jest właśnie najlepiej:  bez nacisku na cokolwiek, popędzania i desperacji. Najlepsze są te relacje, które zaczynają się od przyjaźni :) Myślę, że każdy człowiek jest w jakimś sensie zawiedziony życiem bo  ŻYCIE pisze swój własny scenariusz, niekoniecznie zgodny z oczekiwaniami. Trzeba mieć dystans do życia i dystans do samego siebie, nie smęcić tylko z uśmiechem przeżywać kolejny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość gość napisał:

każdy człowiek jest w jakimś sensie zawiedziony życiem

życiem, czy może bardziej innymi ludźmi? z zadziwiającą upartością trwamy w swoich rozczarowaniach drugą osobą jednocześnie będąc przekonamymi o tym, że my nigdy nikogo nie skrzywdziliśmy. sami pokrzywdzeni. a krzywdzących brak

jeśli nawet nic z głębszej znajomości nie wyjdzie, to przecież płycizny nie są znowu takie złe. nie każdemu trzeba historię swego życia opowiadać, zwłaszcza jak nic ciekawego w niej nie ma.czasem wystarczy dobry kawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

życiem, czy może bardziej innymi ludźmi? z zadziwiającą upartością trwamy w swoich rozczarowaniach drugą osobą jednocześnie będąc przekonamymi o tym, że my nigdy nikogo nie skrzywdziliśmy. sami pokrzywdzeni. a krzywdzących brak

jeśli nawet nic z głębszej znajomości nie wyjdzie, to przecież płycizny nie są znowu takie złe. nie każdemu trzeba historię swego życia opowiadać, zwłaszcza jak nic ciekawego w niej nie ma.czasem wystarczy dobry kawał.

To prawda, że najczęściej przyczyn swoich rozczarowań i zawiedzionych nadziei szukamy w innej osobie a nie w nas samych.Co zaś do tzw. "głębszej znajomości" (cokolwiek to znaczy) to opowiadanie komuś "historii życia" nie świadczy wcale o tym, że relacja ma być lub będzie czymś wiecej. Nadal obstaję przy "solidnej przyjaźni", takim zwyczajnym "kumplowaniu", wspieraniu się w codzienności choćby tylko dobrym słowem lub radą. A  dobry kawał  opowiadziany przy okazji jest zawsze mile widziany:classic_smile:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość gość napisał:

.Co zaś do tzw. "głębszej znajomości" (cokolwiek to znaczy) to opowiadanie komuś "historii życia" nie świadczy wcale o tym, że relacja ma być lub będzie czy wiecej. 

często kobiety - jako te bardziej uczuciowe- mogą odbierać takie zwierzanie się sobie jako taki przedsionek związku. trzeba wyczuć, z kim mamy do czynienia i na ile możemy sobie pozwolić. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kobieta
14 minut temu, Gość Gość napisał:

często kobiety - jako te bardziej uczuciowe- mogą odbierać takie zwierzanie się sobie jako taki przedsionek związku. trzeba wyczuć, z kim mamy do czynienia i na ile możemy sobie pozwolić. 

 

To wszystko zależy od kobiety😉. Ja akurat tak tego nie odbieram. "Przedsionek związku"- co to w ogóle znaczy ? Czym tak naprawdę jest związek, bo dawniej"związek" to był tylko małżeński😉 a dziś jak wspólnie zamieszkują po zaledwie 1-2 miesiącu znajomości to twierdzą, że są "w związku". Dla mnie to niepoważne. Tak, kobiety są bardziej uczuciowe, z czasem przywiązują się emocjonalnie do mężczyzny ale o tym czy kobieta i mężczyzna są parą (nie nazywajmy tego szumnie "zwiazkiem"!) DECYDUJĄ OBOJE. Tak to widzę jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

decydują oboje, ale kto komu zabroni za dużo sobie pomyśleć?

kazde kolejne pokolenie używa tych samych zwrotów: ,,za moich czasów to.." mając na myśli, że obecne czasy i obyczaje to po prostu koniec świata, a świat trwa dalej, obyczaje i mody się zmieniają, zataczają koło, wracają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

decydują oboje, ale kto komu zabroni za dużo sobie pomyśleć?

 

Pomyśleć to można wiele rzeczy ale to nie znaczy, że jest się w związku z drugą osobą czy nawet że ktoś darzy nas uczuciem. Myśli mają to do siebie, że często odpowiadają tylko naszym wyobrażeniom nie mającym pokrycia w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Myśli mają to do siebie, że często odpowiadają tylko naszym wyobrażeniom nie mającym pokrycia w rzeczywistości.

i dlatego trzeba uważać na osoby z bujną wyobraźnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

i dlatego trzeba uważać na osoby z bujną wyobraźnią.

Uważać to znaczy jak ? Przecież dorosła i dojrzała emocjonalnie osoba (co czasem niestety nie idzie w parze) potrafi to rozeznać i w porę zachować dystans od przesadnie emocjonalnej osoby i nie pozwoli sobie takiej "wejść na głowę" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

Uważać to znaczy jak ?

nie wiesz ja się uważa? niektórzy całe życie słyszą, że mają uważać 😉

15 minut temu, Gość gość napisał:

 potrafi to rozeznać i w porę zachować dystans od przesadnie emocjonalnej osoby i nie pozwoli sobie takiej "wejść na głowę" ?

skoro potrafi, to nie ma problemu, ty potrafisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow

🤣🤣🤣😃

Mysli ploche 

Daza troche 

Ku cial uniesieniu i spelnieniù??

Czy ty sie widzisz ?

Metoda na podryw super

Teraz zacznij opowiadac jzki to noeseveesliwy w malzenstwie jestes a ona cie utuli7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×