Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rafałłł

Nie przeszkadzałoby mi to że moja przyszła żona miałaby kochanka wole to od kłamstwa

Polecane posty

Gość rafałłł

Mam 34 lata jestem kawalerem po paru burzliwych związkach. Chciałbym mieć żonę, fajnie jakby lubiła seks i była namiętną. Bardzo cenie u ludzi szczerość dlatego nie ukrywam że nie przeszkadzałby mi otwarty związek w którym moja partnerka mogłaby mieć przystojnego kochanka na boku, pod warunkiem ze by mi o tym mówiła. Co o tym myślicie ? Czy istnieją  kobiety które cenią szczerość i nie mają w naturze manipulowanie partnerem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiooolla

A mnie najbardziej gdy zdradzałam kręciło to że mój mąż o tym nie wiedział 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość wiooolla napisał:

A mnie najbardziej gdy zdradzałam kręciło to że mój mąż o tym nie wiedział 🙂

😂👏👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie jest bardzo przykro i źle, gdybym mogła cofnąć czas cofnelabym go o całe dziesięć lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafałłł
13 minut temu, Gość wiooolla napisał:

A mnie najbardziej gdy zdradzałam kręciło to że mój mąż o tym nie wiedział 🙂

ok własnie takich partnerek NIE szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość rafałłł napisał:

Mam 34 lata jestem kawalerem po paru burzliwych związkach. Chciałbym mieć żonę, fajnie jakby lubiła seks i była namiętną. Bardzo cenie u ludzi szczerość dlatego nie ukrywam że nie przeszkadzałby mi otwarty związek w którym moja partnerka mogłaby mieć przystojnego kochanka na boku, pod warunkiem ze by mi o tym mówiła. Co o tym myślicie ? Czy istnieją  kobiety które cenią szczerość i nie mają w naturze manipulowanie partnerem ?

Mi akurat otwarty związek przeszkadzałby,  ale też cenie sobie szczerość. Mój mąż wie, że nie uznaje małżeństw tylko dlatego, że są dzieci/kredyt itd  i gdyby tak miało być to wolę rozwód, niż wegetacje w małżeństwie gdzie jest zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×