Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Homo sentimentals

Jak to jest z tą miłością?

Polecane posty

Gość Gość
4 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

🙂

I z czego rzysz? Nie widzę nic zabawnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
11 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Czym w takim razie jest miłość nieodwzajemniania z punktu widzenia nauki?

Jesli psychologia to wd Ciebie nauka (bo jak Cie czytam to mozliwe, ze jej istnienie jako nauki tez negujesz ;)

To milosc nieodwzajemniona jest tylko jednostronnym zaspokojeniem deficytow, tylko jedna strona rekompensuje cos drugiej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

Niestety. Jeśli gdzieś mnie spotkasz to jedynie pod  nikiem  Whisper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

I z czego rzysz? Nie widzę nic zabawnego. 

Uśmiecham się tylko, zauważasz różnicę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Dobrze, uwielbiam naukę, teorie dalece bardziej posunięte niż ta prezentowana przez Ciebie. Wierzę w światy równoległe, teorię strun, bo i determinizm. Ktoś powie, że to czarna magia, ale za takimi teoriami stoją wzory matematyczne, Zostawmy to, bo i tak nie zadowolimy czytelników.

Czym w takim razie jest miłość nieodwzajemniania z punktu widzenia nauki?

Czyli abrakadabra. Teoria to teoria, jak sama nazwa wskazuje. Nie poparta dowodami to tylko domniemanie.Nic więcej. Na przestrzeni czasów miliardy ludzi wierzylo i wierzy w Boga tak jak Ty w swoje koncepcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Uśmiecham się tylko, zauważasz różnicę? 

Nie bo jestem w Internecie. Dobra nara tutejsze zyeby. Wyjątkowo aktywne dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Gdzie ją wycziłaś, pokaż.

2 strona, odpowiadałeś Mizo. Zacytowałam twoje słowa. Dokładnie to zdanie, które oczywiście ubrałam w cytat : "Nikt nie powiedział też, że miłość to bezwarunkowe uczucie." 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowboj i koń

🤠🐴 .pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
16 minut temu, Gość Monika napisał:

Jesli psychologia to wd Ciebie nauka (bo jak Cie czytam to mozliwe, ze jej istnienie jako nauki tez negujesz 😉

To milosc nieodwzajemniona jest tylko jednostronnym zaspokojeniem deficytow, tylko jedna strona rekompensuje cos drugiej.

 

Tak? A teraz powiem Ci co ja o tym myślę. Miłość,  niezależnie od źródła powstania, niezależnie od obdarowanego obiektu i od okoliczności, jest owszem, zaspokajaniem deficytów, ale wyłącznie, a nie uzupełnianiem wzajemnych. Jest odpowiedzią na potrzeby organizmu, dozą hormonów, więc wcześniej wspomnianą jazdą na żądanie. Obiekt może mieć znaczenie, (dla jednych większe, dla innych mniejsze) ale nie jest kluczowy dla za zaspokojenia naszych potrzeb głodu miłości. Miłość jest zawsze w nas. Jesteś jej jedynymi autorami, twórcami i rodzicami. Kochamy kochać, bo uwielbiamy być na haju. Odmienny stan świadomości od zawsze nas pociąga i skłania do pisania wierszy. To egoistyczna potrzeba, która zaspakaja nasze żądze i ego. Jesteśmy skonstruowani tak ohydnie, że sami sobie jesteśmy epicentrum wszechświata. 

P.S. Jestem kobietą. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
14 minut temu, Gość gość napisał:

Czyli abrakadabra. Teoria to teoria, jak sama nazwa wskazuje. Nie poparta dowodami to tylko domniemanie.Nic więcej. Na przestrzeni czasów miliardy ludzi wierzylo i wierzy w Boga tak jak Ty w swoje koncepcje.

Poparta wieloma, wystarczy się zagłębić. Nie jestem nauczycielką i nie mam ochoty być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Tak? A teraz powiem Ci co ja o tym myślę. Miłość,  niezależnie od źródła powstania, niezależnie od obdarowanego obiektu i od okoliczności, jest owszem, zaspokajaniem deficytów, ale wyłącznie, a nie uzupełnianiem wzajemnych. Jest odpowiedzią na potrzeby organizmu, dozą hormonów, więc wcześniej wspomnianą jazdą na żądanie. Obiekt może mieć znaczenie, (dla jednych większe, dla innych mniejsze) ale nie jest kluczowy dla za zaspokojenia naszych potrzeb głodu miłości. Miłość jest zawsze w nas. Jesteś jej jedynymi autorami, twórcami i rodzicami. Kochamy kochać, bo uwielbiamy być na haju. Odmienny stan świadomości od zawsze nas pociąga i skłania do pisania wierszy. To egoistyczna potrzeba, która zaspakaja nasze żądze i ego. Jesteśmy skonstruowani tak ohydnie, że sami sobie jesteśmy epicentrum wszechświata. 

P.S. Jestem kobietą. Dobranoc.

Przyjdź jak urodzisz i zweryfikuj. Jeśli już masz to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
14 minut temu, Gość Gosc napisał:

2 strona, odpowiadałeś Mizo. Zacytowałam twoje słowa. Dokładnie to zdanie, które oczywiście ubrałam w cytat : "Nikt nie powiedział też, że miłość to bezwarunkowe uczucie." 

A co z resztą cytatu? Zmyśliłaś? Oj. 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Tak? A teraz powiem Ci co ja o tym myślę. Miłość,  niezależnie od źródła powstania, niezależnie od obdarowanego obiektu i od okoliczności, jest owszem, zaspokajaniem deficytów, ale wyłącznie, a nie uzupełnianiem wzajemnych. Jest odpowiedzią na potrzeby organizmu, dozą hormonów, więc wcześniej wspomnianą jazdą na żądanie. Obiekt może mieć znaczenie, (dla jednych większe, dla innych mniejsze) ale nie jest kluczowy dla za zaspokojenia naszych potrzeb głodu miłości. Miłość jest zawsze w nas. Jesteś jej jedynymi autorami, twórcami i rodzicami. Kochamy kochać, bo uwielbiamy być na haju. Odmienny stan świadomości od zawsze nas pociąga i skłania do pisania wierszy. To egoistyczna potrzeba, która zaspakaja nasze żądze i ego. Jesteśmy skonstruowani tak ohydnie, że sami sobie jesteśmy epicentrum wszechświata. 

P.S. Jestem kobietą. Dobranoc.

Jak ty jesteś kobietą to Monika jest Wincentym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
5 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Tak? A teraz powiem Ci co ja o tym myślę. Miłość,  niezależnie od źródła powstania, niezależnie od obdarowanego obiektu i od okoliczności, jest owszem, zaspokajaniem deficytów, ale wyłącznie, a nie uzupełnianiem wzajemnych. Jest odpowiedzią na potrzeby organizmu, dozą hormonów, więc wcześniej wspomnianą jazdą na żądanie. Obiekt może mieć znaczenie, (dla jednych większe, dla innych mniejsze) ale nie jest kluczowy dla za zaspokojenia naszych potrzeb głodu miłości. Miłość jest zawsze w nas. Jesteś jej jedynymi autorami, twórcami i rodzicami. Kochamy kochać, bo uwielbiamy być na haju. Odmienny stan świadomości od zawsze nas pociąga i skłania do pisania wierszy. To egoistyczna potrzeba, która zaspakaja nasze żądze i ego. Jesteśmy skonstruowani tak ohydnie, że sami sobie jesteśmy epicentrum wszechświata. 

P.S. Jestem kobietą. Dobranoc.

Tak, cos w ten desen.

Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przyjdź jak urodzisz i zweryfikuj. Jeśli już masz to współczuję.

Czego współczujesz? Mów pełnymi zdaniami hejterko, nie oszczędzaj sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też
Przed chwilą, Gość Homo sentimentals napisał:

Czego współczujesz? Mów pełnymi zdaniami hejterko, nie oszczędzaj sił.

Bo co? Robię co uważam za słuszne. Hejterko. Ohydna nowomoda. Phi. Idź już spać miłoscio filozofio. Wszyscy jesteście poyebani . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

A co z resztą cytatu? Zmyśliłaś? Oj. 😞 

Jaką resztą cytatu. Ty nie zmulaj. Nie potrafisz przeczytać? Cytatem było tylko i wyłącznie jedno twoje zdanie. Reszta to moja odpowiedź. Wszyscy się zorientowali tutaj tylko ty nie? Zabawne, doprawdy. Nie fikaj, sam/sama zapędziłaś się w kozi róg, nie rozpiznając swoich słów. O czym to świadczy? Że piszesz trzy po trzy, byle klepać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Ja też napisał:

Bo co? Robię co uważam za słuszne. Hejterko. Ohydna nowomoda. Phi. Idź już spać miłoscio filozofio. Wszyscy jesteście poyebani . 

I nie stać Cię na nic więcej? Dasz radę. Wrócę to poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Czego współczujesz? Mów pełnymi zdaniami hejterko, nie oszczędzaj sił.

Mówi, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jaką resztą cytatu. Ty nie zmulaj. Nie potrafisz przeczytać? Cytatem było tylko i wyłącznie jedno twoje zdanie. Reszta to moja odpowiedź. Wszyscy się zorientowali tutaj tylko ty nie? Zabawne, doprawdy. Nie fikaj, sam/sama zapędziłaś się w kozi róg, nie rozpiznając swoich słów. O czym to świadczy? Że piszesz trzy po trzy, byle klepać.

Reszta to Twoja "dopowiedź" ujęta w jeden cudzysłów z moją wypowiedzią. Spoko. Kochaj i pozwól kochać innym. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieczorny
1 minutę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

I nie stać Cię na nic więcej? Dasz radę. Wrócę to poczytam.

Za droga jesteś jak na moja skromną kieszeń. Jestem facetem 😘 nie wracaj bo cie niechcący zaplodnie i co wtedy? Takie jak ty nie powinny być zapladniane. Pa bombelku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

 

🎥 AMY LEE - "Love Exists" (Official Lyric Video) - YouTube

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Poparta wieloma, wystarczy się zagłębić. Nie jestem nauczycielką i nie mam ochoty być.

Twoje wodolejstwo nie robi na mnie wrażenia. To jak z powiedzeniem, jestem trochę w ciąży..  Za taką nauczycielkę podziękuję, żądza atencji jest proporcjonalnie, albo i nie wielka do Twojego ego.

Wierz sobie w co chcesz ale nie mów o tym jak o "prawdzie objawionej" i nie umniejszaj innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak ty jesteś kobietą to Monika jest Wincentym. 

Nie poznajesz, to kusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Reszta to Twoja "dopowiedź" ujęta w jeden cudzysłów z moją wypowiedzią. Spoko. Kochaj i pozwól kochać innym. Pa

Nie bij piany. Skończ i wstydu sobie oszczędż. Tylko twoje zdanie było w cudzysłowiu. Śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Naucz się czytać homo  (?) Nie umiesz rozpoznać ani swoich słów ani cytatu. Nawet nie potrafisz zrozumieć tekstu z zacytowanym fragmentem i odpowiedzią do niego. Jakoś wszyscy się zorientowali i zrozumieli, tylko nie ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cccc

Kusza.mowi do innej baby malenka? Blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114
1 godzinę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Tak, atawizm, który każe nam kochać. Nie ma w tym żadnej magii, Dbamy o to co "zasialiśmy". 🙂 

“Kochac”? Twierdzisz ze zwierzeta “kochaja” swoje dzieci? Ta gloryfikowana matczyna milosc to tylko instynkt niczym nie rozniacy sie od instynktu psiaka ktory pogryzie kazdego kto bedzie chcial skrzywdzic jego mlode..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×