Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość viki

jak odejść z pracy

Polecane posty

Gość gość viki

Jak odejść z pracy,w której kasa zawsze spóźniona. Atmosfera do kitu. Ale jakieś głupie przywiązanie jest i strach ze w nowej będzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Normalnie- złożyć wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka

Piszesz na kartce:

Wypowiadam umowę o pracę .... I dajesz szefowi/wej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moj facet ma taki dylemat. Dlugo szukal pracy na stale. We wczesniejszych miejscach albo nie zaplacili albo odliczali mu z wyplaty za wszystko co ukradli i czy zniszczyli inni albo tyranie okropne. Teraz ma taka prace ze fizycznie nie ma ciezko ale praca mega odpowiedzialna i psychicznie wykancza a płacone sa grosze 2000 do reki. Pracuje w tym miejscu juz ponad rok bo kasa prawie zawsze na czas i dostal normalnie umowe o prace a gdzie indziej to byl problem. Jednak mało zarabia i przrz to co juz przeszedl boi sie zmienic prace zeby nie pogorszyc sobie. Tutaj ma stabilizacje ale zadnych nadgodzin i zadnej perspektywy rozwoju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia
13 minut temu, Gość gość viki napisał:

Jak odejść z pracy,w której kasa zawsze spóźniona. Atmosfera do kitu. Ale jakieś głupie przywiązanie jest i strach ze w nowej będzie gorzej

To jest Twoja praca, do pracy chodzi się, by zarabiać.  Przywiązać,  to można się do psa. Pieniądze to jest cel, dla którego się pracuje. "Jest mi źle (nie płacą), ale nie odejdę,  bo gdzieś indziej może być gorzej"- mnie to pachnie jakąś toksyczna relacją... 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość viki

Po prostu to pierwsza praca dużo się nauczylam. Ale widzę ze przychodzą nowi i są bardziej doceniane. A to ja ich ucze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Czy wam zdarza się że szef wam nie płaci jak się nie upomnicie. Z zona mamy kredyt. Jak dałem wypowiedzenie to je podarl i obiecał podwyzke ale nie wiem co myśleć żona każe mi odejść i szukać nowej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
28 minut temu, Gość Gosc napisał:

Moj facet ma taki dylemat. Dlugo szukal pracy na stale. We wczesniejszych miejscach albo nie zaplacili albo odliczali mu z wyplaty za wszystko co ukradli i czy zniszczyli inni albo tyranie okropne. Teraz ma taka prace ze fizycznie nie ma ciezko ale praca mega odpowiedzialna i psychicznie wykancza a płacone sa grosze 2000 do reki. Pracuje w tym miejscu juz ponad rok bo kasa prawie zawsze na czas i dostal normalnie umowe o prace a gdzie indziej to byl problem. Jednak mało zarabia i przrz to co juz przeszedl boi sie zmienic prace zeby nie pogorszyc sobie. Tutaj ma stabilizacje ale zadnych nadgodzin i zadnej perspektywy rozwoju. 

Lepiej niech szuka i odejdzie jak znajdzie coś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000

Jakie macie problemy w pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

O jej, co za problem? Szukasz nowej pracy, niech Ci dadzą umowę od razu, wtedy składasz wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym z powodu nie dopełnienia przez pracodawcę obowiązków związanych z terminowym wypłacaniem wynagrodzenia i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viki
37 minut temu, Gość Kiss napisał:

O jej, co za problem? Szukasz nowej pracy, niech Ci dadzą umowę od razu, wtedy składasz wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym z powodu nie dopełnienia przez pracodawcę obowiązków związanych z terminowym wypłacaniem wynagrodzenia i już.

To nie takie proste. Ciezko znalezc lepsza prace. Mam dylemat czy mniej zarabiac terminowo czy wiecej i ciagle sie upominac co juz jest ponizajace. Zaznacze ze w firmie sa 3 takie osoby wolne i bezdzietne wiec teoretycznie im pieniadze nie sa potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja miałam kiepska pracę: duża odpowiedzialność, kiepskie pieniądze (płacili na czas ale kiepsko), musiałam znosić fochy szefostwa, więc rzuciłam. Znalazłam lepiej płatną ale ogólnie to była tam straszna dezorganizacja. Po 2miesiacach rzuciłam. Teraz mam dobrze płatną pracę, dobre warunki,spoko atmosfera, praca bez większego stresu, no ale trochę nudna, więc pewnie popracuje trochę i będę dalej szukać. Nie ma sensu gnić tam gdzie jest beznadziejnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Viki napisał:

To nie takie proste. Ciezko znalezc lepsza prace. Mam dylemat czy mniej zarabiac terminowo czy wiecej i ciagle sie upominac co juz jest ponizajace. Zaznacze ze w firmie sa 3 takie osoby wolne i bezdzietne wiec teoretycznie im pieniadze nie sa potrzebne

Jak wolne i bezdzietne to powinny z a p i e r d a l a ć za darmo? Myślisz że żywią się energia słoneczna i nie muszą mieć gdzie mieszkać? Tym z dziećmi raczej hajs nie jest potrzebny, bo przecież 500+ dostajecie terminowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viki
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak wolne i bezdzietne to powinny z a p i e r d a l a ć za darmo? Myślisz że żywią się energia słoneczna i nie muszą mieć gdzie mieszkać? Tym z dziećmi raczej hajs nie jest potrzebny, bo przecież 500+ dostajecie terminowo.

Nie zrozumialas mnie ja jestem jedna z tych 3 osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×