Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dani88

Moja kobieta nie ma orgazmu

Polecane posty

Gość Dani88

Moja kobieta nigdy nie miała orgazmu podczas sexu, ani że mna ani z  wcześniejszymi partnerami, poprostu NIGDY, wyznala mi to po 2 latach bycia razem, wstydziła się, strasznie płakała, osiąga orgazm jedynie łechtaczkowy, przejalem się tym, jak mogę jej pomóc? Ona nie chce o tym powiedzieć swojemu ginekologowi. Czy to problem natury psychologicznej czy może coś jest nie tak z jej narzadami pluciowymi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolo

Kurcze nie mam pojęcia czemu tak, przykra sprawa, może powinna jednak iść do gina, przykre że nigdy tego nie doznała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dani88
3 minuty temu, Gość Lolo napisał:

Kurcze nie mam pojęcia czemu tak, przykra sprawa, może powinna jednak iść do gina, przykre że nigdy tego nie doznała 

Ona chodzi do ginekologa, mamy córkę, badania zawsze wychodziły ok, nie wiem jak jej pomóc, chciałbym aby cieszyła się sexem tak jak inni ludzie, najpierw myślałem że to we mnie jest problem ale nie, nigdy nie miała, jej przyjaciółka również się tym niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Orgazm łechtaczkowy też orgazm. Nie zaśmiecać forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Twoja dziewczyna cierpli na przypadłość o nazwie dysfunkcja orgazmiczna absolutna.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ginekolog nic tu nie pomoże, to problemy z psychiką. Twoja dziewczyna prawdopodobnie jest spięta i nie relaksuje się do końca podczas sexu. Orgazm łechtaczkowy w moim odczuciu jest łatwiejszy do osiągnięcia i bardziej mechaniczny. Przy orgazmie pochwowym trzeba się rozluźnić i chwycić odpowiedni rytm, tak żeby stymulować odpowiednie miejsca. Moja rada jest taka... tzn. uważam, że Twoja kobieta jak większość stwarza sobie przeszkody, napina się, boi, wstydzi, bo czuje się niekomfortowo w swoim ciele. Założę się, że nie raz się starała, myślała "może dzisiaj", ale jak przychodziło co do czego to myślała "na pewno się nie uda" i cała chęć opadała. Naucz swoją kobietę czerpać z sexu przyjemność, pokaż jej, że kochasz jej ciało, że Cię podnieca, traktuj ją w łóżku jak bogini, patrz lubieżnym wzrokiem, komplementuj, dotykaj. Wymasuj ją z użyciem oliwki, wymasuj również wewnętrzną część ud i miejsca intymne. Następnie przejdź do pochwy, masuj każdy zakamarek, pieść łechtaczkę, ale nie pozwalaj dojść, na koniec zrób jej palcówkę. W sieci jest sporo filmików jak, gdzie i po co. Osobiście uważam, że orgazm przy palcówce to jak przestąpienie bram raju :D dla mnie nie ma silniejszego orgazmu niż ten. Krótko mówiąc pokaż jej, że może być jeszcze przyjemniej, że Ty chcesz jej tą przyjemność podarować. Ja po palcówce tak kocham swojego partnera, że czuje się trochę jak jego niewolnica, jestem zdolna siedzieć na klęczkach przy jego stopach, żeby tylko powtórzył to jeszcze raz. Ale to jest element, prawda jest taka, że ona musi z kimś porozmawiać, najlepiej z seksuologiem albo terapeutką. Szkoda życia, na przeżywanie tylko orgazmu łechtaczkowego. To jak widzieć przez całe życie słońce, ale tylko za drzewami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja też na ma normalnie tylko przez zaciskanie ud. Kobiety sa skaplikowane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×