A teraz wam powiem kafeteryjskie pasztety, jaka jest różnica między polką a Amerykanką.

A teraz wam powiem jaka jest różnica jak jesteście w klubie nocnym z Polką, a jesteście w klubie nocnym z Amerykanką.
Jak idziecie z Polką to ona ma złą cerę, brzydkie zęby, wiecie wychowana w biedzie, taka nienażarta taka prosta - taka brudna i tak cały czas ma oczka takie rozbiegane zwłaszcza jak chcecie za coś płacić to ona patrzy na tą kasę. Taka żeby tylko jej tą kasę dać, żeby jej miodu do du.py nalać. Jak idziecie z Amerykanką to jest luz totalny! Buzia zrobiona, cyc.ki zrobione, zero tłuszczu, umięśnione nogi. No po prostu jak laleczka - skóra atłasowa no w dotyku jak sumeryjski adamaszek taką ma skórę gładką. I ona nic od was nie chce i w ogóle a polka pyta "Gdzie pracujesz?", "ile zarabiasz?", "czym jeździsz" i tak się patrzy na tą kasę. Amerykanka ma to wszystko w du.pie bo pracuje - mają własne pieniądze i jeszcze więcej od Jankesów. Jak się jej podobasz to ona łapie cię za rękę, wpisuje ci swój numer telefonu i zanim odejdzie to odwraca się i mówi "Jestem typiarą więc call me maybe". Widzicie to jest cywilizacja.. wy .brudne polki, chciwe pseudo ksiezniczki, co nic nie maja do zaoferowania aahahahahaha

Sama prawda, juz Ukrainki lepsze 100 razy

Jako feminista i lewicowiec, powiem, jedno. Chcecie mieć niezależne kobiety, jak Amerykanki, to zadbajcie o nasze społeczeństwo, żeby było nie patriarchalne, kobiety były wyemancypowane. Każdy miał równe płace, a nie robienie za najniższą krajową. Biedna Polka to nie powód do śmiechu. Nasz kraj jest daleko za murzynami

było, było, przynudzasz chłopcze

37 minut temu, Gość PrimoLevi napisał:

Jak idziecie z Polką to ona ma złą cerę, brzydkie zęby, wiecie wychowana w biedzie, taka nienażarta taka prosta - taka brudna i tak cały czas ma oczka takie rozbiegane zwłaszcza jak chcecie za coś płacić to ona patrzy na tą kasę.

no cóz mistrzu, jak sie szuka dziewczyny na dworcu centralnym w warszawie wsród tych co z domu uciekły to i tak jest. Ja tam dzisiaj zdązyłam sie rano wykapać  i włosy umyć i sniadanie zjeść- za swoje. U dentysty byłam na wizycie kontrolnej pod koniec sierpnia i nie ma uwag co do stanu zebów. A amerykanki  to raczej nei widziałeś , bosa  całe rejony takiej biedy że i w Polsce takiej nie ma. I tam ani zeba jednego nie znajdziesz ani cery , pokr3ęć sie koło jakiegoś Walmartu synku, to zobaczysz

23 minuty temu, Gość FeministaLewicaRazem napisał:

Jako feminista i lewicowiec, powiem, jedno. Chcecie mieć niezależne kobiety, jak Amerykanki, to zadbajcie o nasze społeczeństwo, żeby było nie patriarchalne, kobiety były wyemancypowane. Każdy miał równe płace, a nie robienie za najniższą krajową. Biedna Polka to nie powód do śmiechu. Nasz kraj jest daleko za murzynami

Jaki pe'dal XDD

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jaki pe'dal XDD

chyba o sobie mówisz, prawdziwy facet bab sie nei boii, nawet jak to feministka. Ne to co ty

49 minut temu, Gość PrimoLevi napisał:

A teraz wam powiem jaka jest różnica jak jesteście w klubie nocnym z Polką, a jesteście w klubie nocnym z Amerykanką.
Jak idziecie z Polką to ona ma złą cerę, brzydkie zęby, wiecie wychowana w biedzie, taka nienażarta taka prosta - taka brudna i tak cały czas ma oczka takie rozbiegane zwłaszcza jak chcecie za coś płacić to ona patrzy na tą kasę. Taka żeby tylko jej tą kasę dać, żeby jej miodu do du.py nalać. Jak idziecie z Amerykanką to jest luz totalny! Buzia zrobiona, cyc.ki zrobione, zero tłuszczu, umięśnione nogi. No po prostu jak laleczka - skóra atłasowa no w dotyku jak sumeryjski adamaszek taką ma skórę gładką. I ona nic od was nie chce i w ogóle a polka pyta "Gdzie pracujesz?", "ile zarabiasz?", "czym jeździsz" i tak się patrzy na tą kasę. Amerykanka ma to wszystko w du.pie bo pracuje - mają własne pieniądze i jeszcze więcej od Jankesów. Jak się jej podobasz to ona łapie cię za rękę, wpisuje ci swój numer telefonu i zanim odejdzie to odwraca się i mówi "Jestem typiarą więc call me maybe". Widzicie to jest cywilizacja.. wy .brudne polki, chciwe pseudo ksiezniczki, co nic nie maja do zaoferowania aahahahahaha

Niezła fantazja. Znajdź sobie kobietę to zejdzie z Ciebie ta frustracja. Nawet i Amerykankę jak jakaś Cię przygarnie.

5 minut temu, Gość gość napisał:

chyba o sobie mówisz, prawdziwy facet bab sie nei boii, nawet jak to feministka. Ne to co ty

Naucz sie czytac zje.bie XD koles napisal, ze jest feministą i lewicowcem, czyli ped.ałem XDD

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz sie czytac zje.bie XD koles napisal, ze jest feministą i lewicowcem, czyli ped.ałem XDD

A ty pisior mizogin czyli eunuch.