Uwielbiam seks, ale spotykam samych dupkow

To wolę sobie darować niż z byle kim 

Nie jest najważniejszy 

Nie jest, ale nie jestem z żadnym mężczyzna obecnie więc mi tego brakuje, jak i bliskości   rozmów i wszystkiego co wiąże się z partnerstwem

Skoro spotykasz samych doopków, to widocznie do takich cię ciągnie. Zacznij szukać normalnych facetów, to na takich będziesz trafiać.

6 godzin temu, Gość Seks napisał:

Nie jest najważniejszy 

Seks jest bardzo ważny i fajny. 

8 godzin temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Zacznij szukać normalnych facetów,

Normalny facet to nawet nie splunie na taką rochawicę.

Co to za przyjemność ru. chać wiadro? desperat będzie chciał zrobiła loda nic po za tym. 

Zabawne. Sama jesteś szmatą, skoro na forum piszesz jak to lubisz się piepszyc, a jednocześnie żalisz się na facetów dopkow. Nie widzisz tu sprzeczności?

1 godzinę temu, Gość Kjhjkhh napisał:

Zabawne. Sama jesteś szmatą, skoro na forum piszesz jak to lubisz się piepszyc, a jednocześnie żalisz się na facetów dopkow. Nie widzisz tu sprzeczności?

Nie, bo nie robię tego, kochałam się tylko z mężem i jestem wierna. Gdy mąż zginal brakuje mi tego i tyle 

3 godziny temu, Gość Kjhjkhh napisał:

Zabawne. Sama jesteś szmatą, skoro na forum piszesz jak to lubisz się piepszyc, a jednocześnie żalisz się na facetów dopkow. Nie widzisz tu sprzeczności?

jaka tu jest sprzeczność? masz myślenie 0/1. Normalne że od kiedy brak męża, chce sexu, więzi, relacji z kimś i to nie z byle kim, na chwile to chętnych jest na pęczki- to nie jest trudne aby zrozumieć.

A co tu uwielbiac oblesne kuutasy fu 

14 godzin temu, Gość Gość napisał:

Normalny facet to nawet nie splunie na taką rochawicę.

"normalny" czyli zakompleksiony prawiczek-koniotrzep?